-
Witam wszystkich!
Wczoraj bardzo zabiegany dzień ( tak zabiegany, że choróbsko wrócilo). Nasz Młody stwierdził, że idzie na noc do babci, więc trafił się nam wolny wieczór. Do południa sobotnie sprzątanko, później obiadek (oczywiście dietetyczny 8) ), później wyjazd na zakupki, kino i kręgle ze znajpmymi. Byłam wniebowzięta. Kupiłam świetny stanik, oczywiście uszczuplając portfel męża :D, coś pachnącego w sprayu i w kremie ,dla coraz gładszego i ładniejszego ciałka. Jak na taki dzień byłam bardzo dzielna. Tyle pokus. Ale ja twarda jak kamień . Oni alkohol ja woda z cytryną. Oni pizza a ja sałatka :) Dumna jestem z siebie. Niestety wracając do domu zmarzliśmy niesamowicie, wiało i sypało, istna Syberia. I jest Apsik!
Agapinko dokładnie wiem o czym mówisz. Nie umiem żyć bez slońca ( upały jednak nie dla mnie). Troszkę promieni (nawet sztucznych i czuję się lepiej).
Aguś czekam na relację z pindrzenia!Aniołki dietkowe wczoraj się spisały:D
Moomy dziękuję za odwiedzinki i pozdrowionka. Pozostaje mi życzyć udanej niedzieli.
Południczko na szczęście sama się zamykam. Jestem typem południowym, więc moja skóra nie ulega podrażnieniom. Wręcz przeciwnie upaja się promieniami.
Kubuś pójście od czasu do czasu na kilka minut nie równa się spieczeniu:D Są kobietki, które 200 min w miesiącu wypalą i wcale im nie zazdroszcze:D ale masz rację, większość facetów uważa, że im ciemniej tym lepiej .hihi
-
Szakalko-dzielna dziweczyna z Ciebie,ze hej!Super postawa!Ale ja się tez pochwalę-wczoraj odmówiłam dwóch tortów:)a pindrzenie...coż było cudownie:)relację szczególową umieściłam u siebie-zapraszam...ale ta rękawica i przyrząd do masażu-super sprawa!jestem Ci za te fotki bardzo wdzięczna,bo to one skusiły mnie na ten zakup!zamierzam codziennie tak się masowac!
POZDRAWIAM NIEDZIELNIE!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21943805_d.jpg
-
Aguś dzięki za miłe słowa, a ja od dwóch tyg pierwszy raz mam dołka. Fakt niewielki, ale się pojawił. Jutro ważenie i boję się, że po wyniku w pierwszym tyg ten nie będzie powalający. Tłumaczę sobie i wiem, że zeszła ze mnie woda i wogóle, ale jak człowiek się stara to chce bardzo dobrych efektów, a nie zawsze tak się da. Sami zresztą wiecie jak to jest. Tak czy inaczej jutro raniutko przed pracką wyniki będą podane i nie myślcie, że się poddaję. Idę do przodu, nawet jeśli to będą małe kroczki. Nigdy na "+"!!! Nawet -0,1 kg to sukces! Idę sobie to troszkę popowtarzać i posłuchać radosnej muzyczki na niemyślenie. Pozdrawiam wieczorkowo!
-
Szakalko ładnie sobie w sobotę poszalałaś :D :D sama bym tak chciała :D
A dziś ważenie twoje, wiec czekamy na rezultaty :D
POzdrawiam :D
-
Witam.
Szybciutko podaję wyniki. Niestety tylko 0,5 kg , ale zawsze we właściwym kierunku.I uciekają centrymetry.
waga:112,2
biodra:128,5
uda:76,5 :P
łydka 45
talia 114 :P
biust 117
Zmykam dalej pracować.
-
-
Powracam.
Mam pytanko do Was. Chciałabym moje ćwiczenia i dietę wspomóc suplementacją. Co myślicie o tych produktach. Dzięki z góry za podpowiedzi.
http://www.odchudzanie-odzywki-kultu...trec_fkill.jpg
http://www.odchudzanie-odzywki-kultu..._ther_line.jpg
-
Gratuluje kochana :)**
Mam nadzieje ze za tydzien bedzie i mnie o 0,5 kg mniej... :lol:
-
Foczko jakie mam nadzieje? Ma byc mniej i już!!! Ja na Ciebie całyczas patrzę!
-
Szakalko, pol kilo to swietny wynik, wyobraz sobie ile to tluszczu! :lol:
Na dodatek bylas taka dzielna w zeszlym tygodniu ze powinnas byc z siebie dumna, bo jednak caly czas sie zmniejszasz. Super!
Co do wspomagaczy dietki to nie bardzo w nie wierze... ale nie stosowalam, moze ktos sie wypowie kto je wyprobowal...