Strona 1 z 26 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 256

Wątek: ..Teraz Ja! Metamorfoza :) cd....

  1. #1
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie ..Teraz Ja! Metamorfoza :) cd....

    Witam wszystkich ponownie!

    Tak sobie myślę,że powinnam do Was wrócić z wagą 70 kg i powiedzieć , że mi się udało. Niestety tak nie jest i pozostaje mi tylko kajać się i przyznać, że mi wstyd. Nigdy nie miałam takiego wskazania wagi. Czuję się strasznie i najgorsze w tym wszystkim jest to, że .... mnie samej to przeszkadza, czuję się koszmarnie i przeszkadza mi ta ociężałość. Mimo, moich 25 lat czuję sie na conajmniej 40. Pomijam fakt, że tusza niestety nie odejmuje lat :/ Od pewnego czasu postanowiłam, że muszę ułożyć sobie plan działania, rozpisać cele, założenia i czas realizacji, bo wiem, że tak jest najbezpieczniej. Kupiłam karnet na siłownię i aerobic. Zmobilozowałam nie tylko siebie , ale i koleżankę, bo same wiecie, że tak zawsze raźniej.
    Więc...zaczynam pierwszy etap. Etap jak go nazwałam oczyszczenia i rozruszania.
    Zakładam, że potrwa miesiąc, bo znam ten swój otłuszczony organizm i wiem, jak reaguje. Opiszę troszeczkę te moje zamierzenia i chciałabym abyście mi towarzyszyły w tej mojej drodze:
    I . 15 styczeń - 15 luty 116,7--->110
    II . 16 luty -10 kwiecień 110---->100
    III . 11 kwiecień -11 maj 100-----> 90

    Kolejne etapy będę wyznaczać później tzn. na bieżąco patrząc na spadek wagi i kondycję ona musi się poprawić, chce obudzić w sobie tę energię, którą miałam wcześniej. Tryskał ze mnie optymizm, a teraz wiecznie chodzę zmarudzona i śpiąca. Więc wybaczcie mi czasem
    Jeśli chodzi o dietkę to żadnych rewolucji: początkowo 1200 Kcal! a Pózniej mam chrapkę na zbilansowane 1000

    Kochaniutkie zapraszam do siebie! I będę wpadała do Was! Mam nadzieję, że jak najczęście.

    Pozdrowionka.

  2. #2
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    A zatem witaj ponownie Co prawda nie znalysmy sie wczesniej ale tym razem chetnie Ci pokibicuje. Mialam podobne poczatki jak Ty - wiecznie bylam zniechecona, marudzaca i ogolnie nie do zycia. Teraz ubylo mi nie tylko kilogramow ale mam wrazenie ze i lat
    Uwazaj na stawy na aerobiku, nie forsuj sie zanadto.
    Trzymam kciuki!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    [color=red]Witam ;* Przeczytałam wszytko i myślę ,że podołasz. Tylk ow miesiącu chcesz schudnać ,aż 7 kg No nie wiem czy to tak zdrowo. Ja chcę schudnać 4 kg i już mnie koleżanki ustawiają ,że nie wolno tak szybko. Zobaczymy Bylebyś diety nie przerwała..jojo czycha za krzakiem Będę wpadać do Ciebie i podtrzymywać na duszku

    POWODZENIA :*

  4. #4
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    ALeż się cieszę z Waszych odwiedzin. Dziekuję bardzo


    Buttermilk dziękuję za rady z aerobikiem na pewno się zastosuję do nich i również mam nadzieję, że będziemy mogły poznać się lepiej.

    Złośnico dziękuję za słowa otuchy. A jeśli chodzi o te moje 7 kg w miesiącu to myślę,że tak będzie , bo z wcześniejszych doświadczeń wiem, że sporo wody ze mnie upłynie bo inaczej się zrzuca kilogramy ze 115 kilo a inaczej z 80 a szczerze mówiąc będę się cieszyła z każdego kilograma mniej

    Wam też życzę dużo motywacji i siły

  5. #5
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    czesca wiesz-wczoraj ogladałam sobie galerie,ktora foczka zalozyla i patrzylam na Twoje fotkia tu dzis niespodzianka-jestes
    ciesze sie,ze tu wróciłaśbadz wtrwała i ciągle przy nas to na bank Ci sie udaforum naprawdę pomaga-wspiera,mobilizuje..dlatego nie warto stąd uciekac
    zyczę sukcesówjesteśmy widze równolatkami wiec musi się nam udac prawda??
    Buźka!!



    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  6. #6
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    To fakt, ze na poczatku traci sie lepiej, ja moje pierwsze 7 kg stracilam w 3 tygodnie Tak wiec wszystko jest mozliwe, dietkuj dzielnie a nagroda Cie spotka
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #7
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Szakalko
    Bede cie wspierała jak moge w twoim dietkowaniu
    Ja też znowu zaczynam od dzis Kiedyś ważyłam 65-68kg i chce do tego wrócić
    Pozdrawiam i zapraszam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  8. #8
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Witaj i trzymam kciuki na[pewno ci sie uda zaczynasz z waga podobna do mojej mnie po 12 dniach jest około 5 kg mniej chociaz do konca nie wiem bo mam taka smieszna wage ,ze jak sie wazylam na poczatku w pokuju pokazywala 116 ,115 za dwa dni a jak za kilka dni przeniosłam ją do lazienki to zaczeła pokazywac 112 wiec ta wagę wyjsciową przyjęłam .dzisiaj rano mialam na wadze 107,5
    Ale naprawde trzymam diete w senie zadnych grzeszkow i podjadania .
    nie mam jakiejs diety tylko trzymam sie w 1000 kalori snbota niedziela do 1200 .
    Odstawiłam ziemniaki ,pieczywo maki ,chociaż wczoraj pozwolilam soebie na mala porcję rosolu z makaronem i nie byl to grzeszek tylko zamierzone działanie
    Z pieczywa czasami nie codziennie zjadam tekturke wasa musli ,ze wzgledu na to ze jest lekko slodkawa traktuje je jak wafelki hehehe
    Pozdrawiam i trzymam kciuki Mnie juz powróciła dawna energia a od kilki miesiecy zastanawiałam si e co jest ze mna nie tak ,że jestem taka ospala

    papapa

  9. #9
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Witam kobietki .
    Bardzo,ale to bardzo dziękuję za odwiedzinki. Macie rację, że ta stronka to swojego rodzaju katalizator bardzo lubię skakać i poczytywac wątki, niestety czasem brak czasu na napisanie chociaż kilku zdan. Obiecuję, że w najbliższym czasie poodwiedzam Wasze wątki i popisam

    Agggniecha jeśli chodzi o te zdjęcia prawie o nich zapomniałam. Eh wcześniej byłam tu codziennie a dziewczyny mobilizowały niesamowicie i były efekty . Dlatego wracam!!
    I uda się Nam na pewno!

    Agapinko ja też kiedyś tyle ważyłam, ale teraz z miesiąca na miesiąc więcej i więcej.Jestem przekonana, że uda się Nam osiągnąć co chcemy!!

    DziOObek z tymi wagami to tak jest. Najlepiej sie ważyć zawsze o tej samej porze, w tym samym miejscu. Bardzo racjonalnie wygląda t co piszesz więc jestem pewna, że sukcesy będą niezwykłe. Tego Ci życzę i trzymam kciuki.


    Eh.. napisze troszkę o tym co wczoraj. Dziewczyny...ale wycisk na tym aerobiku. Pot lał się srugami, na szczeście nie był taki obciążający a bardziej wzmacniający. Jak przyszłam do domku to miałąm tyle energii i zapału a brak apetytu. Podoba mi się ta zależność. Dzietkowo bardzo dobrze nie przekroczyłam 1200. Ugotowałam na dzisiaj na parze kurczaka w porach na parze pyśka! Dziś będę szamała na śniadanko dziś pycha suróweczka i jajko tylko szkoda, że ja dopiero o 9 mogę coś przekąsić wcześniej zbiera mnie na wymioty jak chcę coś zjeść:/ 50 brzuszków na rozbudzenie zrobiłam i powiem szczerze od rana byłam w dobrym humorze. Moi mężczyźni mają dzisiaj urodzinki więc dziś same przyjemności i labę mają. Na szczęście uczta była w weekend i nie myszę patrzeć na pyszności na stole. ( muszę się przyznać, że mój mąż rewelacyjnie gotuje, niebo w gębie< śmieję się , że mnie tuczy na ubój:P). Postaram się dzisiaj po pracy jeszcze kilka fikołków zrobić, nie mam zakwasów, bólu nie czuję, to poskaczę troszkę.
    Póki co pożegnam się na razie i popracuję. Później do Was zajrzę.

    Pozdrowionka

  10. #10
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Szakalko ja jak byłam na aerobiku to też pot lał sie okropelnie
    A na nastepny dzień nie miałam zakwasów,ale diopiero na drugi dzień, tak, że nie mogłam z łóżka wstać
    Miłego dnia
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

Strona 1 z 26 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •