Wersja do druku
Czesc wam wszystkim
jestem nowa :D rzucilam palenie i przytylam a teraz sie katuje zeby schudnac najlepiej w krutkim czasie wieze w cuda no ale wiara czyni cuda no nie :P
ale jesli mialabym wybor zrobila bym jeszcze raz to samo czyli zucila palenie
pozdrawiam ewa
GRATULUJĘ
i życzę takiego samego samozaparcia i sukcesów w odchudzaniu :D
Podziwiam cię
szane
[color=cyan]Czesc
strasznie mnie podbudowalas swa wypowiedzia z mojego doswiadczenia latwiej jest zrezygnowac z papierosa niz czekolamy ale mysle ze dam rady.
Milo pogadac z kims kto ma taki sam problem niestety u mnie w domu same chuderlaki
czyli niema z kim pogadac
[/color] :P pozdrawaiam ewa
Cześć! Minął już prawie miesiąc i jak rezultaty ? :P
:lol: Witam
wlasnie wrucilam z urlopu bylo milutko no i te smakolyki
przed urlopem udalo mi sie pozbyc 3 kilo i tak zostalo nie przytylam ani grama
na wakacjach sama bylam bardzo zdziwiona ale tez pocieszona i bede tak trzymac moze do nastepnych wakacji uzyskam super figurke hi hi poprostu niejem weglowodanuw
to dziala pozdrawiam ewa :wink:
Witaj Ewuś :!: :!: :!:
Właśnie z grupą dziewczyn (jest nas narazie cztery) zaczęłyśmy walkę z fajkami, jednocześnie z odchudzaniem.
Zbieramy się w dziale "pamiętniki" post 314, jakbyś chciała nam pokibicować lub coś doradzić bardzo prosimy :D
Bardzo potrzebne nam wsparcie, szczególnie tych, które już tę walkę mają za sobą.
Gratuluję miłego urlopu i fajnej figurki :!: :!: :!: :D
Zdradź jakich węglowodanów nie jesz (chodzi mi szczególmie o warzywa i owoce---to też węglowodany)
Pozdrawiam cieplutko :D
witam jak milutko
oczywiscie sie chetnie przylacze do was dziewczyny wlasnie 1 sierpnia minol rok jak nie pale ale najwiekrzy kryzys dopadl mnie wlasnie nad morzem jak wszyscy sobie fajczyli wieczorami a ja nic,ale zycze wam powodzeniato nie takie trudne jak sie wydaje.
Jesli chodzi o weglowodany to masz racje owoce i warzywa tez do nich nalerza
owoce jem sporadycznie prawie wcale a z warzyw unikam burakuw i kukurydzy
mozna przezyc dodam ze lubie sobie podjesc :roll: chyba jak karzdy normalny smiertelnik.pozdrawiam ewa