hello :)
Super, że wszystko się udało pozamykać :wink: No i ,że waga nie poszła w górę :wink:
No, o mnie możesz być spokojna, do 79 to ja mam jeszcze kawał drogi :wink: :D
miłego wieczoru i udanego weekendu :)
Wersja do druku
hello :)
Super, że wszystko się udało pozamykać :wink: No i ,że waga nie poszła w górę :wink:
No, o mnie możesz być spokojna, do 79 to ja mam jeszcze kawał drogi :wink: :D
miłego wieczoru i udanego weekendu :)
ja prace musiałam złozyc najpóxniej tydzien przed obrona.
Zycze ci aby do obrony suwaczek pokazywał ponizej 80 kg. Taki przełom i w diecie i w nauce.
Miłego weekendu :D
az wstyd przyznac ile mnie tu nie bylo ;)
ale taka zabiegana jestem...
jeden wieczorek znalazlam na odwiedzinki
a takto pewnie znowu caly tydzien nic nie napisze...
no nic ;)
milego weekendu
Maroxia :D zycze udanego weekendu ..
Serdewcznie pozdrawiam :D
:arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
Hejka Maroxia, to Ty jestes juz pani magister?
1 kwietnia :)))
zaczynam z 81.0kg...
od dzis.. znow bede na rowerku zasowac.. noi 1000 kcal :)))
zobaczymy jak to bedzie.. zgodnie z teoria.. teraz gdy przejde z 1200 na 1000 powinnam zaczac chudnac.. nooby :)
ladna pogoda wiec jestem dobrej mysli :)
anise
nie.. jestem tylko pani inzynier.. ale 2 dyplom.. bo najpierw bylam na informatyce.. i w polowie poszlam jescze na elektronike.. oba dziennie.. (nudzilo mi sie) i teraz robie 2-go.. tak przy okazji.. hehee..
motylku:)) och jest udany.. odpoczywam :)))
gosia..nic sienie martw.. ja tez mam zaleglosci.. i u \cibeie tez mnie nie bylo jakis czas.. pomalu nadrobimy obie :)
aisha
u nas podaja termin zlozenia..na obrone sie czeka niezaleznie.. nawet po zlozeniu pracy nie wiadomo czy recenzent jej nie odrzuci.. wiec nie woadomo czy wogule jakas obrona bedzie...
a co do 79.. wiesz.. ja wiem.. jakiekopa dalo by mi zobaczene na wadze 79. czekam od 14 lutego na ten dzien.. i juz troche sie zniechecam.. tzn.. juz tak bez zapalu to moje odchudzanie..
mommy..
w mim.. i Twoim tepie.. jak naazie to masz wieksze szanse niz ja na 79.. moj postep od ponad miesiaca.. to 0kg/miesiac
emeny
noooooo.. bleeeee.. nieststy.. nie ma to jak zrzucac te 1-wsze kilogramy.. pierwsze najlatwiejsze.. mi wystarczy 64.. przy 64 byla chuda jak szkapa.. wiec w sumie od 79.. to juz tylko 15 w dol :)) ale to by bylo piekne..
carli..
to ma fajna prace.. aczkowleik denerwujaca.. nie ma nic gorszego jak sie meczyc probujac przez cos przebrnac (cos dodac lub zmienic).., apotem nie ma nic lepszego jak wreszcie se poradzisz,..i dziala..
:* caluski tez dla Ciebie :)
Werciul :)
witak po raz pierwszy :)
dzieki za wierszyk i gole dzieciece tylki.. he.. na wielkanoc.. :P
Gratuluję napisanej pracy,a wagą się nie martw popracujesz nad tym teraz i powodzenia :D
http://www.gifownik.pl/gify_02xx/swi...roliczki/1.gif
WESOŁYCH ŚWIĄT
Hej!!!
to ty pisalas prace na obrone inzyniera__????/ bo ja mzylslama ze magisterska... cos sie pogubilam...my na inzyniera nie pisalimsy zadnej pracy tylko musielismy zdac egzamin przed komisja. a prace pisalismy dopiero magisterska.. ale pewnie to zalezne od kierunku i uczelni, nie___????
Jutro jade do Kiel na uniwesytet, chce znowu studiowac ale tym razmem w niemczech! wkurza mnie to ze pracy w zawodzie znalezc nie moge!!!!!!!!! wiec moj nowy plan. nowe zycie, nowy zyciorys nowy zawod!!!!
kurcze, zebys w koncu przelamala ta magiczna bariere 80 kg. Ja tez cos dlugo siedzialam na 80 kg. Moze teraz jak wrocisz do 1000 kcal to cos sie ruszy! trzymam kciuki!!!
ej , ja stracilam w biodrach 7 cm, i kilogramowo tez 7 kg. mama mnie przez 2 miesiace nie widziala, jak pojade do Polski na wielkanoc, to zobacze czy ona cos zauwazy. jesli zuwazy to sie podbuduje ,
:D
a jak nie ??? :?: :roll:
Milej niedzieli|!!!!!!!!!!!
Teraz jak wrócisz na 1000 kalori to może wkoncu cos ruszy. Robi sie coraz cieplej, bedzie wiecej ruchu, wiecej wody bedziesz piła to napewno szybko zobaczysz 79.
To ty zdolna jestes 2 kierunki. Mi sie kurcze tego jednego nie chce robic a co dopiero dwa.
Czesc Marzenko:)
Sorki ze znowu sie odzywam po dluzszej nieobecnosci ale sama wiesz jak to jest - tesciowa juz pojechala i nie bylo tak strasznie:)
Wielkie gratki inzynierku , no i dwa kierunki to naprawde zdolna jestes i ze ci sie chcialo szok.
Ja to za leniwa jestem na jeden a na dwa to wogole brakloby mi chyba doby:D
No ale bardzo sie ciesze ze ci sie udalo:D
Co do diety to moj zapal tez jest juz duzo mniejszy niz na poczatku ale nie mozemy sie poddac , przeciez jestesmy silne dziewczyny nie???
Moja waga znowu wacha sie miedzy 79-80 kilo mozna zwariowac :( i nie chce spasc w dol:(
Juz nie wiem co mam robic, znowu jestem na 1000 kcal od soboty i zobaczymy moze cos sie ruszy :) mam nadzieje.
Wiec sie nie martw damy rade do wakacji powinnysmy byc laseczki , przeciez caly czas waga nie moze stac w miejscu:)
GOraco pozdrawiam i zycze milego dnia wszystkim:D