-
a tak w ogole.. apropo mojego opalania.. to jak lezalam 3,5 godziny plackiem.. to schowalam sie za winklem.. by mnie ludzie z ulicy nie wiedzieli.. i lezalam soebie.. tylko z robalami.. i nagle spojrzalam a na lawce pare metrow doe mnie siedzial sasiad..
bezczelny typ.. skoro juz siadal to mogl wydaj jakis dzwiek ze sie pojawil.. brzuch bym wciagnela.. a tak sobie lezalam.. i tluszczyk topilam.. tez zabwanie.. jak wstalam.. to w zagieciu vbrzucha.. kolo pepka.. mam bialy nieopalony (nieczerowny) obszar..
he.. przynamniej dzien mam dzis zabawny :)))
agulka..
hmmm..nie patrzylam z tej strony.. tzn zamazie to efekt robienia zdjec telefonem.. ale cienie,.. hmmm.. mi tam sie podoba :))) moze byc retrusz.. wszysko co czyni moja twarz taka chudziutka mi sie podoba :P jak bede szczupla i piekna.. to moga mnie pokazywac taka jaka naprawde jestem.. a jak nie mozna.. to i dobrze.. hehe..
a co do pracy.. matko.. tyle czasu?? ja sie martwie.. na mieszkanie we wrocku mam tylko kasy na 1 miesiac!!!! co ja zrobie w 2-gi miesiac jak nie znajde szybko pracy w pierwszy|??
kurde aga sie cykac teraz zaczelam.. ja nie bede az tak wybredna.. ale niech to sie cholera dzieje szybciej..
-
Oj marzena Ty mnie zle zrozumialas:) slicznie wyszlac na zdjeciu...a na pewno nie jest "grubosc" wyretuszowana wiec juz nie badz taka skromna, bo masz taka buzke i tyle :) ja tylko chcialam powiedziec, że ja nie chce miec takiego idealnego, bo to sztuczne a ja nie lubie nic sztucznego....
A co do pracy to sie nie przejmuj i w miedzyczasie skladaj do innych podania...tak jak to sie robilo na studia...kilka podan i wiekszy masz wtedy wybor...i zawsze z usmiechem na buzce na rozmowie :) bedzie dobrze
-
he.. aga.. czuje sie prawie jak na gg :)
hehe..
z praca.. kurde.. no mysle ze bedziejak mowisz.. i sie naucze.. ale narazie cvhodzi mi poglowie ciagle jakas mysl typu a co jak wysle wiecej a mnie jednak przyjma.. is ie wkurza ze zawracam tylek.. bo po co wysylam skoro potem mowie nie?? nie wiem.. to strasznie ciezka sprawa... a ze zdjeciem.. wiesz co.. wszyscy sa zadowoleni ze zdjec jakie tam robia.. wiec cos tam bylo napewno :) ale i tak mi sie podoba :)
a tak ogolwnie.. to wpadlam jescze na chwile by dac rade.. o jakiej NIGDY nie pomsyal;akm ze komukowielk dam!!!!
jesli bylas na tyle glupia by opalac sie przez pol dnia.. to nie przebieraj stroju kapielowanego jak sie kapiesz.. nie wazne ze przepocopny.. jak zdejmiesz i zalozysz bielizne.. to zacznie bolec jak cholera jak zaczniesz dotykac spalonych miejsc..
a tak swoja droga.. nie jestem idiotka w 100% jakby sie ktos zastanawial czemu tyle siedzialam na sloncu!!!! ja co godzine podnosilam tylek by sie napic i zobaczyc ile sie opalilam.. i nie bylam opalona wcale!!!!! dopiero teraz.. widze i czuje jak sie spalilam..
do kitu
-
ja tez sie dzis opalilam :) troche piecze, ale chyba nie tak bardzo jak ciebie...
a co do swetra... pomysl ze do konca zycia bedziesz miala takie zdjecie w dyplomie. ja do indeksu na poczatku studiow tez dalam takie zdjecie zrobione w byle czym i przez piec lat sie ze mnie smiaili jak widzieli to zdjecie :lol: , ze nie w stroju galowym. :lol:
a co do podan i Cv itp.. czasami dzwonia od razu, czasami po tyg. a czasami po miesiacu nawet. a czasami wcale , grrrrr....
lepiej wysylac poczta niz e-mailem ( a najlepiej tak i tak), bo e-mail mozna skasowac, a teczka z twoim podaniem moze na jakiejsc polce wyladuje i ktos moze do niej zajrzy. Ja podania drukuje na grubym papierze, i umieszczam w takiej spcejalnej teczce. 1 strona zdjecie z tytulem stanowiska np. Kierownik jakosci, imie nazwisko, potem 2 strona podanie, 3 strona CV , a na koniec dyplomy, swiadectwa, certyfikaty.
Najlepiej wyslij do kilku firm, jak zaczna dzwonic, to bedziesz miala wiekszy wybor. I nie martw sie ze komus bedziesz musiala odmowic. jak ci zaproponuja 1200 zl, to z checia odmowisz i wezmiesz cos lepszego. POWODZENIA :)
-
Z babcinych metod: na oparzenia słoneczne polecam zsiadłe mleko (względnie kefir) - posmarować i zostawić na jakiś czas. Podobno pomaga, a na pewno nie zaszkodzi :wink:
Co do podań - wiesz, znam ludzi, którzy wysyłają dziesiątki podań, a zaproszeń na rozmowy otrzymują kilka... Więc wysyłaj ile się da i gdzie się da :wink: W najgorszym razie zawsze możesz znaleźć pracę na tymczasem :wink:
miłego weekendu :)
-
Opalanie ma to do siebie ze wychodzi naogół dopiero o kilku godzinach. Dobre sa okłady z maslanki, jogurtu itp.
w szukaniu pracy niestety potrzeba duzo cierpliwosci i wytrwałosci. Do 7 maja jest jeszcze troszke czasu, ale wysyłaj równiez gdzie indziej CV.
-
Czesc Marzenko:)
Znowu mnie nie bylo tyle czasu u CIebie, tylko ze to wystarczy ze nie wpadne przez dwa dni a sa juz takie wielkie zaleglosci ze szok:(
Jakos tak u Ciebie sie tak duzo dzieje a co bedzie jak juz bedziesz we Wrocku i wogole :)
Przykro mi ze Jacka dziadek zmarl to nigdy nie jest i nie bedzie przyjemna rzecz , a szczegolnie dla osob najblizszych, wiec szczerze wspolczuje. A ty nie masz sie czego wstydzic nic zlego nie zrobilas poprostu zareagowalas spontanicznie i bardzo dobrze:)
Co do opalania to tez wspolczuje ja w zeszlym roku jak sie opalalam to lezalam caly dzien i tez nie widzialam zadnych efektow , ale wieczorem juz bylo widac i czuc co bylo najgorsze, potem skora schodzila mi platami z plecow , aj aglupiutka unikalam slonca przez dwa tygodnie az sie nie zagoi:( No ale coz nastepnym razem to cie tak juz nie spali bo nie bedziesz tyle siedziala a poza tym pierwsza opalenizna zawsze jest najgorsza i najszybciej lapie sloneczko:)
Jezeli chodzi o zdjecie to mi sie podoba i nie wiem czy jest retuszowane czy nie , bo kompletnie sie na tym nie znam.Ja poprostu nie lubie zdjec bo zawsze zle na nich wychodze ale takie chetnie bym sobie zrobila:)
Tylko fakt sweterek jest chyba za groby ale i tak jest ekstra|:)
PRACA- hmm... ja nie mam duzych doswiadczen jezeli chodzi o wysylanie CV i szukanie pray wiec tez nie moge nic na ten obiektywnego napisac , ale dziewczyny chyba maja racje, nie zaszkodzi jak wyslesz ile sie da i gdzie sie da podania , bo z jednym to roznie bywa tym bardziej ze goni cie czas , ze najlepiej jakbys znalazla cos przez pierwszy miesiac:)
I nie przejmuj sie tym ze jak zadzwonia to ty odmowisz oni twoje podanie i tak pewnie zostawia na potem:)
O kurde mam nadzieje ze wypowiedzialam sie na wszystkir watki , jak mi jest glupio pisac tyle bo wychodzi jak zadko cie odwoedzam:(
Ale coz postaramm sie zeby bylo lepiej:) Jezeli chodzi zas o nasz glowny temat spotkan , czyli odchudzanie to to Twoje szukanie pracy i przeprowadzka napewno ci pomoga w walce z tluszczykiem:)
Trzymam kciuki:)
Mam nadzieje ze ty na stres reagujesz wlasnie brakiem apetytu bo w moim przypadku to jest to odwrotnie , bo ja jem jak szalona:(
Pozdrawiam goraco i trzymam kciuki:)
A zapomnialam WIELKIE GRATULACJE jezeli chodzi o zdana obrone i to jeszcze na 5 no no :)
pa pa :)
-
Oj Maroxia, a smarowalas sie w ogole jakims kremem z filtrami? Ja rowniez znam sposob z kwasnym mlekiem, ale teraz to moze mozna kupic specjalny specyfik co by Ci te oparzenia zlagodzil.
Dzielna jestes, pogrzeb dziadka przeszlas i to ze sie poplakalas to dla mnie normalny objaw.
Na zdjeciu wygladasz bardzo szczuplo, buzka sliczna i tyle. Nie zauwazylam jakiej pracy szukasz, ale faktycznie nastepnym razem do zdjecia ubierz sie bardziej oficjalnie czyli bluzka i moze dyskretniejsze kolczyki. Absolutnie Cie nie krytykuje bo mi sie wszystko podoba, patrze tylko na to z innej strony i tyle.
W ogole napisz jak Ci idzie odchudzanie. Wiem ze zjadlas salatke jarzynowa, ale w ogole dietkujesz?
-
Jak tam ciałko po opalaniu :?: :?: :?: Hmmm i koniec smarzenia bo się ochłodziło i skórka sobie odpocznie hihihi a potem jak wróci ciepełko to znów smarzonko naszych sadełek :D pozdrawiam i powodzenia :D :wink:
-
Tez chcialam o tym zsiadlym mleku napisac ale zostalam wyprzedzona. O CV i szukaniu pracy nie wiem jeszcze nic wiec sie nie wypowiem, ale moge napisac tyle ze zycze Ci powodzenia z calego serca. A wpadlam pozegnac sie na tydzien, gdyz wybywam. Ale swiezo upieczonej podwojnej pani magister inzynier :D:D:D zycze milego dietkowego czasu majowo-wolnego !!!
Wroce tu za tydzien i yrewiduje postepy 8)
