Wersja do druku
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
To ja foczka odchudzam sie od trzech tygodni... W tym czasie udało mi się zrzucić 4 kilogramy. Cztery lata temu urodziłam córeczkę i ... zaniedbałam się. A teraz ciężko wrócić do dawnej figury, ale dość tego juz nie chcę mieć różnicy 4 rozmiarów między górą a pasem. :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Witaj Foczko....
No to zaraz tu szybko zmienimy tą róznice rozmiarów.
Masz jakoś plan co do diety i pomysł na odchudzanie?
Cześć Foka ;-) Nie ma co się załamywać tylko trzeba ruszać do boju. ;-) 4 rozmiary, co to dla Ciebie. ;-)
witaj :wink:
Foczkoznamy się osobiście i nie wyglądasz jak foka, to prawda masz troszkę pozostałosci po ciązy ale jestes wysoka i wyglądasz bardzo ładnie, trochę cwiczonek Ci nie zaszkodzi na brzuch orz nogi, w ogóle masz bardzo atrakcyjną buzię i nie jest z Tobą tak zle jak myślisz, więc jeśli chcesz coś zmienić to do ndzieła, nie marudz tylko zabieraj sie do roboty :wink: :wink:
Powodzenia, pomyśl jak chcesz sie odchudzać i napisz
witam imienniczke :]
Ja równiez Cię serdecznie witam:)
A możesz napisać cosik więcej o sobie-wymiary,wzrost itp?
Witam foczko:)
Super ze sie do nas przylaczasz i napewno Ci sie uda tylko trzeba sie wziasc do roboty:) :)
A dzieciatko to super sprawa sama bym chciala juz miec takiego malego bobaska , tylko nie ma mozliwosci jak narazie.
Nie chce sie tulac zagranica z malym boibaskiem.
Serdecznie pozdrawiam i zycze powodzenia :)
Tutaj jestem:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68934
Czołem Foczko. Napisz coś więcej o sobie, ile masz lat, jaka waga, wzrost, jaką dietę stosujesz.4 kg w 3 tygodnie to naprawdę dużo. :)
Witaj z chęcią się przyłączę do Ciebie.
Trzymam za Ciebie kciuki.Wszystkie razem damy radę.
Przesyłam motylka :D Niech inspiruje do dalszej walki!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043617_d.jpg
NO FOCZKA COŚ RZADKO DO NAS ZAGLĄDASZ :oops: NO I JAK CIĘ MAMY WSPIERAC :twisted: A TAK POZATYM TO POWODZENIA I WPADAJ NA FORUM CZĘŚCIEJ :P
Przesyłam motylka :D Niech inspiruje do walki!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043617_d.jpg
hej
Foczko a gdzie TY się podziałaś? na mnie nie patrz, bo ja to się teraz opuściłam , ale Ty nie musisz :wink: Odpisuj dziewczynom co ustaliłaś, bo sie niecierpliwią :wink:
pozdrawiam
Witaj foczko.Jak dietka?
Foczko-gdzie Ty sie podziewasz? Czemu nic nam nie meldujesz co u Ciebie???
MOJE INSPIRACJE :wink: :wink: :wink:KIEDYś I JA W TAKICH SUKNIACH BęDE CHODZIć HIHI
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22215752_d.jpg
U-W-A-G-A!!!!!!!!!!!!!
DIETKOWY CZAT CODZIENNIE O 20!!!
ZAPRASZAMY!!!
http://www.polchat.pl/chat/?room=XXL-elki
I TAK SZYBKO ZREZYGNOWAŁAŚ :( :( :( :!: :!: :!: WRACAJ DO NAS WARTO Z NAMI JEST SUPER :lol: :lol: :lol: NAPRAWDE WARTO
Hej Foczko !!!!!!!
Gdzie jestes no co ty WRacaj do nas i to szybko SLYSZYSZ;)!!!!!!!!!!!!!!
Tutaj jestem:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68934
:oops: :oops: :oops:
Ostatnio strasznie zaniedbalam swoją dietkę..., na szczęście nie przybyło mi kilogramów. :D
Jednak na zrzucenie tego co zbędne mam juz co raz mniej czasu :twisted: . Czas wziaść sie ostro do pracy!!!
Pomożecie mi.? Obiecuję współpracę...
Napisze kilka slow o sobie :wink:
mam 22 lata i od 4 lat jestem strasznie niewymiarowa. odkad pamietam zawsze robilam wszystko zeby tylko troche przytyc wszedzie wystawaly mi kosci i w pewnym momencie okazalo sie ze jestem w ciazy ... po urodzeniu Wikusi doznalam szoku... ja ten dawny kosciuch juz nie jestem taka szczupla ...za to po ciazy zostalo mi ponad 20 kilogramow poniewaz nigdy nie musialam sie odchudzac, a nawet wrecz przeciwnie non stop probowalam przytyc, teraz musze zrzucic zbedne kilosy i tu zaczyna sie problem, jak to zrobic? kto mnie bedzie pilnowac? dlatego tez zalogowalam sie na forum.... i co? i znowu dalam plame. patrzac w lustro widze tylko ten wielki brzuch i biodra, mam 173 cm wzrostu, 98 cm w pasie i 114 cm w biodrach, dla mnie jest to straszne :!: dlatego postaram sie zrobic cos ze soba, mam nadzieje ze uda mi sie to.
jestescie dla mnie ogromnym wsparciem
bardzo wam dziekuje
trzymam za wszystkich mocno kciuki
POZDRAWIAM
witaj :wink:
skoro już sobie obiecałas powrót do dawnej wagi czy raczej wyglądu, to już przestan sobie wrzucać, bo ja znów musze wkroczyć do akcji.Przez takie dogadywanie sobie nic nie pomożesz tylko jeszcze bardziej sie zniechęcisz, przecież to zadna mobilizacja :wink:
A swoją drogą prawda jest taka, ze owszem po ciązy masz troche brzuszek i biodra i uda, dodać ze jestes wysoka, nie wygladasz żle. Przed ciąza miałaś 20 kg niedowagi, wiec teraz wszystko weszło ci w partie ciała co opisałam.są to takie partie gdzie trudno zgubić kilogramki dlatego potrwa to dłużej, i chyba ćwiczenia odgrywają tu kluczową rola.
nie zamartwiaj sie na zapas tylko moze wiecej ruchu, tak mi sie wydaje :wink:
wiecej na pewno powiedzą ci dziewczyny , które mają dzieciaczki i poradziły sobie z brzuchem po ciąży, bo ja to wiesz zadnego doświadczenia 8)
pozdrawiam serdecznie i miłego randkowania wieczorkiem :wink:
witam wszystkich :wink:
zaczynam ostre cwiczenia ... bo wiem ze bez nich nic nie osiagne,
a i jedzenie pod ostrym rygorem
:arrow: sniadanie: 2 pieczarki+3cm pora+2 male jajka
:arrow: obiad: rybka lub kotlecik mielony+surówka
:arrow: przekąska: jablko
:arrow: kolacja: jogurt
nie wiem tylko jak zmusic sie do picia wody? :cry:
zobaczymy jak to bedzie na mnie dzialalo?
pozdrawiam wszystkich i powodzenia w osiaganiu swoich celów :!:
itaj Foczko
Dołączam się do słów Quni nie kop się w tyłek sama już nie trzeba :)
Słuchaj z ta wodą to jest tak - ja mam chyba na nią alergie ;) --- wiec skutecznie zamieniam na herbatki owocowe :)
Trzmam kciukas
dzisiaj pierwszy dzien ostrych postanowien :!:
:arrow: jedzenie pod kreska
:arrow: codzienne cwiczenia (narazie male - mam takie zakwasy ze az sie wstyd przyznac 8) )
ciesze sie ze zalogowalam sie na forum sama nie postanowilabym nic , postaram sie pisac codziennie
pozdrawiam
drugi dzien cwiczen:
okropnie bola mnie wszystkie miesnie - ale nie poddam sie poczatki sa zawsze trudne drugi raz nie moge dac plamy :lol:
pozdrawiam wszystkich
witaj :lol:
no pewnie, nie wolno sie poddawać także najważniejsza jest siła woli, a przecież każda z nas może ćwiczyć, trzeba tylko wyeliminować wroga lenictwo :wink: i do ćwiczen trzeba sie przyzwyczaić, chociaż mi to sie dość łatwo jest odzwyczaić :oops:
Na szczęscie tez imm wraca motywacja i juz bedzie dobrze. :wink: Razem nam sie uda :wink:
A MOZESZ NAM ZDRADZIC CO TO ZA CWICZONKA???
MALOWANE NA RęCE :shock: :shock: :shock:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22437162_d.jpg
moje cwiczonka to nic wielkiego 8)
troche steperkowania troche brzuszkowania i troche rozciagania, niby nic wielkiego ale jak na poczatek to juz cos
:wink:
jedno jest pewne dzieki quni te cwiczenia nie sa takie straszne cwiczymy rownoczesnie zawsze o tych samych godzinach
:lol: :lol: :lol:
dziekuje i pozdrawiam
MOIM ZDANIEM TO WAZNE,ZE SIE RUSZASZ I ROBISZ TO REGULARNIE :) NIE TRAC ZAPAłU ZATEM :) !!! TRZYMAM KCIUKI!!!
PRZESYłAM SOBOTNIE POZDROWIONKA :D :D :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043583_d.jpg
dzis strasznie ni chcialo mi sie cwiczyc, bolaly mnie plecy (mam problemy z kregoslupem) :cry: i dodatkowo miesnie brzucha (chol... zakwasy) :? , ale nie moge przeciez sie poddawac :twisted:
zmierzylam sie dzisiaj podaje aktualne wymiary:
pas - 96cm (2cm mniej)
biodra - 110cm (4cm mniej)
jestem hepi :lol: :lol:
pozdrawiam i trzymam kciuki
witaj :lol:
jak po słonecznym weekendzie? hihihih podał sie spacerek po lasku?
Mi też sie nie chce ćwiczyć ale razem to jednak lepiej, tak sobie myślę, ze jak zejde z tego rowerka to bede nie w porządku wobec Ciebie i naprawde po ćwiczonkach mi lepiej :wink:
Muszę sie pochwalić, ze mamy taki patent na gimnastyke, rano rozmawiamy przez gg i ćwiczymy, ustalamy sobie co która robi i do dzieła, no ja oczywiscie zwiodłam z brzuszkami, ale rowerek to dobry pomysł. Postaram sie zwiększyć czas pedałowania :wink:
A i moje gratulacje spadku obwodów, te mniejsze centymetry strasznie cieszą prawda? tymbardziej, że niedługo bedzie wiecej :wink:
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za dietke i odzyskanie figurki :wink:
foczko to mi sie podoba-mimo wszystko sie nie poddajesz i walczysz-na przekor zakwasom i innym chuliganom hihi :) tak trzymaj!!!
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ :wink: :wink: :wink: :?: :?: :?:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043563_d.jpg
dzisiaj chcialam zwiekszyc czas steperkowania do pol godzinki, ale zabraklo mi 5 minutek ... nogi mi wysiadly :evil:
troche zaniedbalam brzuszki, ale jak juz wczesniej wspomnialam mam problemy z kregoslupem i strasznie bola mnie plecy ... i troszke boje sie ze zle te brzuszki robie :?
Qunia: dziekuje niedzielny spacerek byl super juz dawno sie tak nie dotlenilam
Agnieszka: dziekuje za wsparcie
pozdrawiam :D
Witaj foczko :D
Ciesze sie ze juz wrocilas do naszego forum i swojego wateczka :D
Takie prowadzenie dzienniczka swietnie wplywa na dietke.Fakt ze sie pisze innym to co sie jadlo ,ile o co sie cwiczylo i ile sie chudnie ,niesamowicie mobilizuje(mnie napewno)Pewnie innych tez :D :D :D
Trzymam kciuki i zycze milego dietkowania :D
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
hejo :) Proponuje zaleść w kulturze filmik abs na brzuszek;) Wykonuj go codziennie a efekt szybko przyjdzie :0 wiem to po sobie. Ty steperkujesz ,a ja biegam. Dziś 1 dzień..bylo 25 minut. Jutro bedzie 30 ..bo m isie tak barzo siusiu kciało :( :D:D
Pozdrówka i udanego wtoeQ :*
witaj Foczka :wink:
To co dzis zwiększamy dawkę ruchu co? czekam az się do mnie odezwiesz, bo wiesz wiosna nadchodzi a my w tyle hihihih, trzeba pięknie powitac wiosenkę :wink: Popieram koleżanke buterrfly takie prowadzenia dzienniczka bardzo pomaga i najważniejsze, ze kazdy znajdzie tutaj cos odpowiedniego dla siebie :wink:
Powoli i nie bedziesz narzekać na nogi, zobaczysz efekty po miesiącu jak sie rozbujasz z ćwiiczonkami, no i moze dodatkowo bedziesz ćwiczyć na kręgosłup :wink:
pozdrawiam serdecznie
male sprawozdanie :lol:
nie cwicze juz brzuszkow boje sie bo czuje ze kregoslup mi "peka" :evil:
ale za to na steperze cwicze 40 min 8) a paza tym to staram sie jak najwiecej ruszac i tylko troszke na kompie a wiecej ruchu chocby sam taniec wygibaniec z moim malym szalencem :D
Qunia: to prawda juz niedlugo bede miala juz cwiczenia na kregoslup
Zlosnica: dziekuje i masz racje jak tylko zaczelam cwiczyc to mam lepsza kondycje ale i moje nogi wygladaja juz duzo lepiej :D
Agnieszka: masz racje wiosna tuz tuz a wlasciwie to juz ja prawie czuc i trzeba bedzie zrzucic grube kurtki, wiec nie ma rady OSTRO DO DZIELA
POZDRAWIAM WSZYSTKICH DIETKOWYCH UPARCIUSZKOW
TRZYMAJMY TAK DALEJ :!: :!: :!:
mysle,ze dobrze zrobiłas porzucajac brzuszki jesli masz problemy z kręgosłupem,bo mogłabys sobie jeszcze bardziej zaszkodzic...
a co do tańca...polecam polecam polecam-a ile przy tym zabawy!!!:)
Wpadam z pozdrowionkami :D
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
moja dietka i cwiczonka mi chyba nie pomagaja :evil: jak wchodze na wage to ciagle widze to samo :cry: mam caly czas 74 kg a czasami nawet wiecej :oops: ja to sie nawet do odchudzania nie nadaje :!: :!: :!:
a juz nawet jem jeszcze mniej - nie moge jednak przestac calkowicie :wink:
czy to tak zawsze jest ze na poczatku to jest szybki spadek wagi, a pozniej to bardzo trudne? a moze ja robie cos nie tak :?: :?: pomocy :cry:
pozdrawiam