-
Pokazuję sie
Postanowiłam się pokazać. Nie wiem czy moje zdjęcie będzie widoczne choć postępowałam zgodnie z instrukcją. Doszłam do wniosku, że jeśli pokażę jak wyglądam to będzie mi wstyd jeśli póżniej nie będę się mogła pochwalić nowym zdjęciem z widocznymi efektami odchudzania, bo większość z was ma już wspaniałe efekty. Podobno każda motywacja jest dobra. Zeby powstrzymać się przed objadaniem nakleiłam na szafce w kuchni swoje zdjęcie z czasów gdy ważyłam jakieś 30 kg mniej. Zastanawiam się czy też macie taki problem jak ja i jak sobie z nim radzicie, mianowicie : najgorszą męką jest to, że muszę przygotowywać posiłki dla swojego chłopaka i swojego syna. Obaj są chudzi i mogą i niestety też lubią jeść właśnie takie rzeczy których ja nie powinnam, a nie chcę ich zamęczać swoją dietą. W dodatku mój syn jak na złość w ostatnich dniach ma wyjątkowy apetyt i co chwila wymyśla nowe smakołyki na które ma ochotę. Macie dla mnie jakieś rady? :)
-
Witaj cujo.
Troszke malo widac na zdjatku jakbys mogla umiescic jakies wieksze na watku byloby extra i napisz cos wiecej o sobie ile masz latek wymiarki .
Ja tezgotuje dla meza a moj maz to czysty fastfoodoweic najlepiej by jadl same pizze hamburgery kebab dla niego jest be bo za duzo warzyw .
Warzywa czasami skusi sie na kiszonego lub konserwowego ogorka
Jakos dajesobie rade staram sie jesc obiadek swooj przed nim zebym nie byla glodna ,takie byly poczatki
teraz gotuje jemu np.frytki a sobie w tym czasie przygotowuje sobie warzywanaparze czy cos innego
Po prostu gotuje dwa obiady .
Ja akurat niewieszam zadnych zdjec nigdzie bo po pierwsze nie mamzdjec jak bylam chuda bo ja po prostu nigdy nie bylam chuda ;-)
Zreszta mysle ze nie jest mi to potrzebne ,ale wiem ze duzo dziewczyn tak robi zdjecia na lodowke i na szafki z jedzeniem .
Powiem tak kazdy sposob jest dobry byly by skutkowal;-)
Ja staram sie jesc 5 posilkow tak co 2,5-3 godziny ,zeby niedopuscic do jakiegos kolosalnego glodu bo wiem zebym sie wtedy rzucial na niewiadomo co i niewiadomo ile .
no i planuje z dziennym wyprzedzeniem jadlospis .
Wtedy wiem co i jak i nie szukam niczego do jedzenia ;-) bgo mam wszystko zaplanowane .
W moim przypadku to dziala ,a ty musisz sama napoczatku wypraktykowac co dla ciebie dobreCo do ruchu to kazda forma ruchu wskazana;-)
pozdrawiam.
-
o mnie
Dzi00bek dzięki za radę. Kilka dodatkowych słow o mnie. Mam 26 lat, sześcioletniego syna Kubę. Nie pracuję, uczę się w LO dla dorosłych za tydzień mam próbną maturę. Nabita byłam zawsze ale zaraz po urodzeniu i dopóki karmiłam piersią ważyłam 65 kg miałam wciętą talię, stosunkowo płaski brzuch i okrągłe choć duże piersi, a teraz wyglądam jak potężny walec na dwuch mniejszych walcach a biust bez odpowiedniej bielizny wisi mi do pasa :oops: Jeśli chodzi o zdjęcia to nie mam ich wiele bo nie lubię się na nich oglądać, to które jest widoczne na forum zdobił mi dziś mój syn specjalnie na potrzeby tego postu. Może mogłabym wysłać też inne ale niestety obsługa komputera nie jest moją mocną stroną i dopiero się tego uczę, jak się dowiem jak je wysłać to to zrobię, pozatym mam zamiar zmienić fotkę jak będzie już widać jakieś efekty. Kilka razy przechodziłam na diety, niektóre wręcz ekstremalne jak np. jadłam tylko gotowana pszenicę po szklance dziennie, a skutek był taki że póżniej przybywało mi jeszcze więcej kilogramów. Moim głównym grzechem jest nielegularne jedzenie i opychanie się nocami gdy nie mogę spać, a często spać nie mogę. Moje obecne wymiary to: 120-110-120. Nikt nie wierzy że mogę schudnąć, mój facet twierdzi że mu nie pszeszkadza, moja teściowa mówi że nie jest tak żle i że to mi pasuje. Tylko mój syn jest na tyle mały że mówi szczerze i jak widzi reklamę jakiś specyfików na odchudzanie to radzi mi bym je sobie kupiła, choć to akurat nie do końca jest przyjemne. Ja w swojej skórze nie czuję się dobrze i mam masę kompleksów, dlatego tym razem się zawziełam. jestem na 1000 kcal, jem głownie warzywa, trochę białego mięsa ,ryb,zrezygnowałam całkiem z pieczywa, za to jadam kaszę . Nie wiem czy dobrze się odrzywiam ale zalerzy mi na różnorodnym jedzeniu bo nie mogę wpaść w anemię ani pozwolić sobie na jakieś braki w organiżmie bo oddaję krew honorowo i zależy mi na tym. Może to śmieszne, ale lubię mieć uczucie, że komuś tam może w ten sposób pomogłam. Nie wiem co pozatym mogę jeszcze napisać, jeszcze się pewnie odezwę :D :D :D
-
Cujo bardzoladnie dietkujesz ja tez tak zaczynalam zadnych makaronow chleba macznych rzeczy ,ale po wizycie u dietetyka zmienilam diete i jem w malych ilosciach wszystko oprocz smazonych na oleju ,panierowanych i tlustych potraw.
Ograniczam sery zolte.ale nie rezygnuje calkiem .
Pani dietetyk wytlumaczyla mi to w ten sposob ,ze kiedys jak juz osciagne wymarzona wage zaczne jesc produkty ktorych teraznie jem czyli ziemniaki ,makarony chleb i wtedy jojo murowane i to szybciej niz mi sie wydaje .
Oczywiscie ja niedowiarek musialam sprawdzic w roznych źrodlach wiarygosdnosc tego i faktycznie sie potwqeirdzilo wiec stzram sie jesc nie codziennie ale chlebus pelnoziarnisty jem np. 2-3 razy w tygodniu na sniadanie ziemniaki bardzorzadko ale tez jem ziemniaczka 1 do biadu ,czy 2 lyzki makaronu pelnoziarnistego ,jest zdrowszy czasem jakas kluske slaska w niedziele na obiad np.3 male sztuki ale juz bez sosu.
Staram sie przedewszystkim nie solic potraw .Jak naraziewidze efekty kilogramowe widac na suwaczku a ja widze ciuchowe ,niestety a raczej stety mam praktycznie juz cala garderobe do wymiany lacznie z bielizna no oprocz biustonoszy ale juzzapinam na ostatnia haftke;-)
Bardzomnie to cieszy choc mojego małza niebardzo hehehe bo trzeba wydac kase ana powaznie moj maz tez mi tak zawszemowil ze kocham nie taka jaka jestem i wogole i bardzo dobrze bo tak powinno byc maja nas kochac niewazne czy chude czy grube .
Na poczatku mojej diety byl hmmmm jak to powiedziec moze nie przeciwny ale marudziol jeszcze dobrze nie zaczniesz a juz skonczysz wyglupiasz sie itd .
Po miesiacu gdy zauwazyl ze daje rade zaczal mnie bardziej wspierac i teraz juz sie przyzwyczail :-)
W pracyy natomiast jak sie kobiety skaply ze sie odchudzam to tez ze mi pasuje i tak dalej .
Wiec sluchaj syna to znacyz nie w ten sposob zeby kupowac specyfiki bo to pic na wode wedlug mnie .ja biore tylko vitamine B comleks bo poniewaz jak mowi moja pani dietetyk poprawie przemiane materii .
Warto sie odchudzac .
Wymiary mamy podobne ja moze teraz troszkemniej w pasie bo kolo 104-106 na luzie
Cwiczenia fajnie ksztaltuja ;-)
Aczaczynalam to mialam ach sama nie pamietam heheh i nie chce pamietac po jutrze minie 2 miesiace mojego dietkowania .
Bede cie mocnio wspierac ;-)
-
Hej. :D :D :D
Dziś postanowiłam zrobić sobie oczyszczającą głodówkę, piję tylko wodę, rano wypiłam kawę z mlekiem 0,5% bez cukru i pozatym herbatkę malinową z różą oczywiście bez cukru. Jeśli będę się dobrze czuła to przeciągnę ją do trzech dni. Podobno świetnie oczyszcza z toksyn i chciałabym żeby trochę skurczył mi się żołądek. Nie wiem czy z tego oczyszczania coś będzie bo palę fajki, ale nie umiem rzucić, a już na pewno nie teraz bo jeszcze bardziej będzie mi się chciało jeść.
Nie wiem jak wytrzymam ten weekend, bo mój męszczyzna zażyczył sobie pączki i chyba mu je zrobię. To jego ulubione jedzonko: pączki i ciasto drożdżowe.
Cwiczyć dziś na pewno nie będę bo wczoraj zakopaliśmy się samochodem na wiejskiej błotnistej drodze i coś strzyknęłomi w kręgosłupie jak go pchałam.
Póżniej napiszę coś jeszcze i dodam kilka swoich zdjęć bo już wiem jak to zrobić. Chyba wiem... :wink:
Aniu dzięki za rady :) :) :)
-
Hej cujo;_)
nie masz za co dziekowac po to tu jestesmy zeby sobie pomagac .
Powiem ci ze jana poczatku mojego dietkowania tez robilam mezowi same smakolyki specjalnie ,wiesz na poczatku jest taka fascynacja czlowiek jest taki zadowolony ze cos zmienia w swoim zyciu ja tak mialam ,wiec nie kusily mnie dobrocie ,pozniejprzychodzily lepsze i gorsze dni ale mialam juzna tyle wycwiczona wole ze dalam rade .niepoewiem czasem zjadlam kluske slaska na obiad i tez zyje wiec nie ma sie co zalamywac .
Bedzie dobrze .Z niecierpliwoscia czekamy na foteczki;-)
-
witaj, ja osobiście mam do zrzucenia jakieś 40 kg, jestem 3 tygodnie na 1000 kcal i chyba już nie ciągnie mnie do słodyczy czy tego typu jedzonek ale wiem , że to chwilowe, zawsze tak miałam, chudłam a potem jojo. Wierzę, że ci się uda, życzę wytrwałości, sobie też zresztą. Pozdrawiam :)
-
Witaj aiwa milo cie powitac na forum .
Czy masz swoj watek ?
Jesli jeszcze nie to zakladaj jak najszybciej to pomaga zrob sobie tez suwaczek i napisztroszkewiecej o sobie ;-)
Napewno damy rade ja tez mam okolo 40 kg to znaczy mialam terazmi zostalo jeszcze duzo ale sama nieiwem ile chcialabym wazyc docelowo ;-)
Narazie cel 80 a pierwszy byle do krainy balwankow:-)
-
cujo1 - witaj :D
Będę trzymała za Ciebie kciuki :!:
-
TO ZMOWU JA.
WIECIE ŻE TO PIERWSZE MIEJSCE W SIECI GDZIE NIE CHCĘ BYĆ ANONIMOWA?
CHCIAŁAM TU WKLEIĆ SWOJE FOTKI I NIE MOGĘ. CZY KTOŚ MOŻE MI POMÓC I NAPISAĆ JAK TO ZROBIĆ I DO JAKICH ROZMIARÓW MUSZĘ JE ZMNIEJSZYĆ? BARDZO PROSZĘ :D :D
-
Witaj!!
po pierwsze gratuje rozpoczecia dietkowania:) a co do fotek to
Wejdz sobie na www.fotosik.pl zaloguj sie i wgraj sobie tam fotki:) jak wgrasz pojawia sie linki, ktore potem wystarczy wkleic tutaj na forum!!
-
Witaj :D
Swietnie ze do nas dolaczylas :D Bede miala od kogo czerpac motywacje bo widze ze u ciebie jest bardzo silna(mi niestety troszke spadla ale powolutku wracam do pionu :D )
Ja mialam tez tak jak DziOObek-na poczatku mezowi dogadzalam swietnymi potrawami.pieklam ciasta (dziwili sie ze zaczelam piec :lol: :roll: )
Teraz mialam chwile zalamki ,chcialam nawet z forum uciec :oops:
Ale jak dziewczyny pisaly i podtrzymywaly na ducgu to przeciez trzeba bylo wrocic :D Glupio tak was zostawic no nie?
Pozdrawiam weekendowo :D
:arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
hello ;)
tak, dolaczenie na forum to najlepszy krok jaki mozna zrobic ;)
w ogole dziekuje za odwiedzinki
i zycze milej niedzieli ;)
-
WITAJCIE Z RANA. :D :D :D
TAK SOBIE DZIŚ SIEDZIAŁAM I CZYTAŁAM NIEKTÓRE Z WASZYCH WĄTKÓW I UWAGA!!BEDZIE KOMPLEMENT!!-- ROZCZULIŁAM SIĘ :o
KIEDY ZACZĘŁAM PISAĆ ZDZIWIŁO MNIE ŻE TAK MIŁO WITACIE WSZYSTKIE NOWE GRUBASKI, A DZIŚ ZAUWAŻYŁAM ŻE W WIĘKSZOŚCI PRZYPADKÓW MOŻNA JUŻ MÓWIĆ O PRZYJAŻNI, MOŻE NA ODLEGŁOŚĆ ALE JEDNAK. ZE MNIE JEST TAKI SENTYMENTALNY ZWIERZ :lol: I CENIĘ SOBIE TAKĄ ATMOSFERĘ, ZACZYNAM SIĘ UZALEŻNIAĆ OD FORUM.
WCZORAJ MIAŁAM BYĆ NA GŁODÓWCE, ALE TO NIE DLA MNIE. GŁOWA MNIE BOLAŁA I NIE NAJLEPIEJ SIĘ CZUŁAM, ALE ZJADŁAM NIEWIELE, W POŁÓDNIE JABŁKO. PÓŁ GREJFRUTAI MANDARYNKI, A WIECZORKIEM FILIŻANKĘ BUDYNIU.
ZAUWAŻYŁAM JEDNĄ NOWĄ RZECZ: NIE CIĄGNIE MNIE DO OBIADKÓW GOTOWANYCH DLA RODZINKI JEŚLI SWÓJ POSIŁEKPRZYGOTUJĘ STARANNIE, ŁADNIE UŁOŻĘ NA TALERZU, WTEDY TO ZUPEŁNIE INACZEJ SMAKUJE.
WCZORAJ MOI DWAJ MĘSZCZYŻNI JEDLI ZIEMNIACZKI Z KARKÓWKĄ I GRZYBKAMI, A JA Z NIMI PRZY STOLE NAD TALERZYKIEM OWOCÓW POKROJONYCH W KAWAŁECKI I ŁADNIE UŁOŻONYCH I WCALE NIE DOSTAŁAM ŚLINOTOKU NA WIDOK MIĘSKA.
NIE WIEM JAK WYTRZYMAM NIE JEDZĄC PĄCZKA BO ZROBIŁAM, ALE DAM SOBIE RADĘ.
WIECIE CO MÓJ KUBA POWIEDZIAŁ WCZORAJ O GREJFRUTACH :
:wink: WOLĘ WYSYSAĆ OPONY NA ULICY NIŻ ZJEŚĆ GREJFRUTA :wink: NIE WIEM GDZIE ON TO USŁYSZAŁ ALE MA RACJĘ, TEŻ ICH NIE CIERPIĘ TYLE ŻE DOBRZE JE JEŚĆ WIĘC JADAM.
NIE WIEM JAK U WAS, ALE TU POGODA WIOSENNA I CHYBA ZACZNĘ JEZDZIĆ NA ROWERKU.
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO BO GRYPA PANUJE TYM KTÓRE JUŻ CHORUJĄ DUŻO ZDRÓWKA, JESZCZE SIĘ ODEZWĘ. PAPATKI :D :D :D :D
-
Jesli nie smakuje tobie grejpfrut kup sobie pomelo owoc podobny do niego tylko nie ma tego gorzkiego smaku, a posiada zaledwie 130 kcal w 600 g:) wiesz my tu na forum sila rzeczy stajemy sie sobie bliscy...mamy takie same problemy, a poza tym tu naprawde WSZYSCY sa sympatyczni:) co do fotosika to wyjasnilam ci to troche jeszcze na moim watku:) zobaczysz, ze jak bedziesz sie odchudzac troche dluzej to takie rzeczy jak karkowka nie beda ci smakowac:) mi juz wiele rzeczy nie smakuje, ktore wczesniej lubilam:)
-
Cześć. Takie "uzależnienie" od forum chyba jest całkiem dobre, bo zawsze, gdy kusi jeść zaczyna się myśleć o tych wszystkich wierzących w Ciebie kobietach i od razu łatwiej jest się oprzeć pokusie. Poza tym nic nie działa tak na świadomość jak konkretny przykład, a tu i suwaki się zmieniają i zdjęcia ukazują zmiany, więc od razu człowiek sobie myśli - też tak chcę, też tak MOGĘ. ;-)
Co do atmosfery to faktycznie jest miło, ale trzeba pamiętać by nie zatracić krytyczności, jeśli ktoś coś robi źle to powinno się mu to powiedzieć, w końcu na tym polega wsparcie, nie tylko na głaskaniu po główce.
Obiady z rodziną to takie ćwiczenie charakteru. Ja jem obiady na małych talerzykach i też staram się, by jakoś to wyglądało, więc prawie nie cierpię. ;-)
Nie daj się pączkom! Pamiętaj, że walczymy, by nie być jak te pączusie. ;-) Pozdrawiam.
-
-
NIE DAŁAM RADY OPRZEC SIĘ PĄCZKOWI, ZJADŁAM TYLKO JEDEN I BEZ LUKRU ALE I TAK MAM WYRZUTY SUMIENIA. :oops: :oops:
NA ŚNIADANKO ZJADŁAM KANAPKĘ Z RAZOWCA Z POMIDORKIEM I CHUDYM SERKIEM DO TEGO KAWA Z CHUDYM MLEKIEM.
OBIAD KASZA GRYCZANA Z JAJKIEM SADZONYM I GRZYBKAMI ( PODOBNO TO BRZMI OKROPNIE ALE MI SMAKUJE)
KOLACJA POMARAŃCZA I GREJFRUT.
MAM PROBLEM Z USTAMI, STRASZNIE SĄ WYSUSZONE, NIE WIEM DLACZEGO NIE JESTEM ODWODNIONA PIJĘ CODZIENNIE 1,5 L MINERALNEJ, DO TEGO HERBATA I KAWA, STRASZNIE MI SPIERZCHŁY TE USTA MOŻE BRAK MI JAKIEJŚ WITAMINY?
PRÓBUJĘ UMIEŚCIĆ SWOJE FOTO, MOŻE TYM RAZEM SIĘ UDA ALE DOWIEM SIĘ JAK WYŚLĘ.
TU POWINIEN BYĆ MÓJ SYN JAK CHODZIŁ PO DRABACH W ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA :arrow:
http://images21.fotosik.pl/51/8ab42e721051f3fcm.jpg
TU JA W OSTATNIE WAKACJE, JESZCZE BLONDYNA :arrow:
http://images21.fotosik.pl/51/2765f563961688c8m.jpg
A TU ZDJĘCIE ZDJĘCIA ZROBIONEGO 6 LAT I 27 KG TEMU, JA TO TA BLONDYNA W BIAŁEJ SUKIENCE. JEST NIEWYRAŻNE ALE CHCIAŁAM ŻEBYŚCIE MOGŁY ZOBACZYĆ DO JAKIEJ FIGURY CHCĘ WRÓCIĆ :arrow:
http://images21.fotosik.pl/51/5c1eeea5105b759bm.jpg
NIE WIEM CZY ZDJĘCIA POJAWIĄ SIĘ Z OPISEM DLATEGO SKOMENTOWAŁAM JE JESZCZE RAZ. POZDRAWIAM WSZYSTKICH. PA :D :D
-
Witaj cujo ,nie pochwale cie za tego paczka ,alenajwazniejsze to to zeby dzisiaj ladnie dietkowac i zapomniec o tym paczusiu:-)
rowerek dobra rzecz.
Co do witamin to dobrze jest przyjmowac jakis suplement witamin ,np.falvit ,czy centrum .
jest tego na rynku mnostwo .
Ja jeszcze dodatkowo zazywam wit.B w tabletkach a do witamin to ja pije musujacego plusza multiwitamine;-)
a te spierzchniete usta to mam nadizjee ze to nie poczatki jakiejs grypy i goraczki .
wystarczy ze mnie paskudztwo dopadlo a teraz jeszcze mojego meza;-(
A moj maz do chorowania jest okropny wiecie twardziel taki co to samo przyszlo samo przejdzie i nawet nie chce zadnych lekow ani syropow ,o wizycie u lekarza juz nie wspomne ..Ja natomiast twierdze ze po to jest tyle specyfikow chocby zwykla aspiryna zeby sobie pomoc ,no ale chlop jest madrzejszy :-)
cujo trzymam kciuki oby cie paczusie dalej nie kusily:-)
-
WITAJCIE, TYLKO SIĘ PRZYWITAM I UCIEKAM. ZA 3 DNI MAM PRÓBNĄ MATURĘ I NIE MAM CZASU NA WIZYTY NA FORUM ALE ZA KILKA DNI JA BĘDĘ MIEĆ SPOKOJNIEJSZĄ GŁOWĘ TO NAPISZĘ WIĘCEJ. POZDROWIENIA DLA WZSYSTKICH.PA :D :D :D
-
WITAJCI. :D :D :D
WŁAŚNIE SIEDZĘ I WKUWAM POLSKI JUTRO WAŻNY DZIEŃ. NIBY TO TYLKO PRÓBNA MATURA A STRESA MAM ŻE HEJ. NIE CHCIAŁO SIĘ UCZYĆ W CZASACH DO TEGO PRZEZNACZONYCH TO TRZEBA TERAZ ODPOKUTOWAĆ.
DZIŚ SIĘ PRZEKONAŁAM ŻE PRAWDĄ JEST TO ŻE JAK JESZ W CZASIE GDY GŁOWĘ MASZ ZAJĘTĄ CZYM INNYM TO NIE PANUJESZ NAD APETYTEM. NIE CHCIAŁO MI SIĘ ROBIĆ CZEGOŚ SPECJALNEGO NA ŚNIADANIE I ZROBIŁAM KANAPKI DLA WSZYSTKICHTAKIE SAME Z ŻÓŁTYM SEREM. NIE POWINNAM NIBY GO JEŚĆ :oops: ALE WYBACZĘ TO SOBIE. JADŁAM JEDNOCZEŚNIE CZYTAJĄC I NAWET NIE ZAUWAŻYŁAM JAK POCHŁONEŁAM TRZY KANAPKI. OCKNĘŁAM SIĘ DOPIERO JAK ZACZĄ MNIE BOLEĆ BRZUCH BO ŻOŁĄDEK PRZYZWYCZAIŁ MI SIĘ DO MNIEJSZYCH PORCJI.
MAM TEŻ DOBRĄ WIADOMOŚĆ , DOPIERO OD PIĘCIU DNI JESTEM NA DIECIE A JUŻ ZMIENIŁ MI SIĘ SMAKI, BO WCZORAJ CHCIAŁAM SKUSIĆ SIĘ NA JEDNEGO PIERNICZKA I RAZ GO TYLKO UGRYZŁAM I WYDAŁ MI SIĘ STANOWCZO ZA SŁODKI, WRĘCZ NIE DO ZJEDZENIA. DOBRE I TO.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH SORKI ŻE NIE CZYTAM WASZYCH WĄTKÓW ALE NAPRAWDĘ NIE MAM TERAZ CZASU, OBIECUJĘ TO NADROBIĆ W PIĄTEK. TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI. PA :wink:
-
Jestem wściekła i zarazem ryczeć mi się chce :evil: :evil: :( :(
Chciałam się wczoraj zważyć żeby sprawdzić czy waga choć trochę drgnęła i wyszło że nadal jest 92. Mój syn też chciał się zważyć tak dla zabawy i wiecie co pokazała waga :shock: 92 kg :shock: a potem zważył się mój chłopak i też wyszło 92. Okazało się że waga jest zepsuta. Poszłam się zważyć do teściowej i okazało się że ważę tak naprawdę 98Kg!!! Mam strasznego doła, niby to nie taka wielka różnica, ale wtedy uświadomiłam sobie że w dniu porodu ważyłam 86 to znaczy że teraz jest tak jakbym właśnie była w ciąży i to co najmniej z trojaczkami :evil:
Zeby tego było mało mój facet jak zwykle zapomniał że jest dzień kobiet i nawet nie złożył mi życzeń i żeby sobie poprawić humor kupiłam sobie 20dkg mieszanki wedlowskiej i połowę tego zeżarłam, zanim się opanowałam. Nie ma co, zdrowe podejście. Zamiast na wieść że jestem jeszcze bardziej tłusta wziąść się za siebie napchałam się czekoladek. Ja chyba nie mam na tyle silnej woli żeby wytrzymać na diecie. Może dobrym wyjściem było by gdyby mnie zamknąć w jakiejś piwnicy o chlebie i wodzie.
Kończę już nie będę wam głowy zawracać swoim biadoleniem.pozdrawiam.
-
cujo1-witaj
Wczoraj zjadłaś te czekoladki, ale dzisiaj jest nowy dzień i możesz wrócić do dietowania. Waga wskazała 98 kg, ale nie wiadomo, ile wskazałaby na poczatku odchudzania, na pewno więcej. Patrz na spadek wagi, a nie na jej wartość. Przytyłaś, ale masz zamiar schudnać i tego się trzymaj! Nie poddawaj się :!:
-
wlasnie cujo1! Na pewno na poczatku byloby wiecej! Czekoladki zostaw z tylu! Wybacz to sobie, zapamietaj i wyciagnij wnioski... Nie po to sie tyle staralas zeby teraz to stracic! W ogole jestesmy z toba i pisz czesciej co sie u Ciebie dzieje! Ja nie pisalam bo byl maly kryzys... Ale juz jestem! Tu i z Toba! Jak masz dola, jak jestes radosna, jak cos sie dzieje czy jak sa nudy to pisz! Zawsze pisz...!
-
Cujo ja tez mialam wpadke ostatnio, ale pobiadolilam jeden dzien i wrocilam do dietki:) a wiec zbieramy sie i dalej odchudzamy!!! a zeby spalic te dodatkowe kalorie to wyjdz sobie na dluzszy spacer, bo pogoda jest piekna:D