-
Anusia, dzieki wielkie za odwiedziny!:* ach..no tak upragniona 7 nareszccie widnieje na wadze! :Dziekuje za gratulacje..dzialaja motywujaco :D ściskam Cie mocno! buzka!:*
Gosia! aa..nareszcie wpadlas! juz myslalam, ze zniknalas na zawsze! :twisted: hmm..dopiero teraz przeczytalam Twoja prosbe wiec na humanistycznej czesci nie wspomoglam Cie moja modlitwa, ale pomodle sie o powodzenie na czesci scislej:* czekam na rewanz..:D :P buziole! mua! :*
-
relacja z dnia dzisiejszego:
sniadanko: muesli z mlekiem ok.220 kcal
w szkole i na kursie: bulka warzywna ( ok. 160 kcal)
jogurt 400 ml ( 320kcal)
w domu ok. 18:00 : grahamka i zestaw surowek (ok350kcal)
po rowerku: 100ml jogurtu 80 kcal
a i jeszcze herbatnik- 40 kcal
razem 1170 kcal... :? :? :?
po kursie na prawko byl jeszcze rower, a miedzy szkola a zajeciami teoretycznymi latalam po miescie, bo szukalam spodni..wiekszosc z posiadanych jest juz za duza... niby powod do radosci, ale ogolnie rzecz ujmujac to nie mam w czym chodzic...;]
Kurcze denerwuje mnie ten moj tryb zycia... codziennie wracam do domu po 18, bez szans na cieply posilek, bo juz nei chce w siebie pakowac obiadu, i jesc np. kurczaka pieczonego, uklad pokoarmowy sie buntuje, zyje glownie na jogurtach i grahamkach..ale jzu niedlugo..10 maja mam test wewnetrzny z teorii, a potem juz na miasto smigam...:D hmm... a tak w ogole to czy ktos to czyta?? :P
sciskam mocno! buziak!:*
-
No ja czytam :) prawko- swietnie ze zaczelas, ja wspominam dobrze moj kurs :) a teraz pomyslec jak smigam autem..uhuhu czasem nawet 160 km/h heheh
Co do odchudzania to ja widze ze niezla jestes:) tylko nie pamietam ile tam kilosow mialas jak sie ostatnio "pisalysmy" :)a ja sie pochwale ze mi tez niezle idzie :) szkoda tylko ze cie nie dogonie juz....buziaki
-
dogonisz, dogonisz! na wakacje bedziemy sliczne i szczuple!;D zobaczysz! :* no ja w sumie tez nie pamietam ile w miedzyczasie bylo. w lutym (poczatek) bylo 88 kg.
-
Ja też czytam Kasieńko,
Widzę, że ślicznie Ci idzie już 78 kg suwaczku :) :) :)
Kurcze też bym tak chciała...A tu u mnie nadal 86,9 kg. :( waga stoi :(
-
Anus, waga ruszy, zobaczysz... u mnie tez przez dluzszy czas stala..baaa nawet sie zwiekszala...taki nasz ogranizm ;] wazne, zeby sie nie poddawac i walczyc! Sciskam cie mocno Kochana! mam nadzieje, ze waga mimo wszystko ruszy! :*:)
ja korzystam w pelni z 10 dni wolnego (ach te matury :P) rower, basen, rower, basen..:D wlasnie wrocilam z basenu i odpoczywam..jutro mam zamiar wyruszyc na wycieczke do Mrzezyna.. jakies 17 km w jedna strone.. (oczywiscie rowerkiem) a co do dietki to roznie bywa..wczoraj zaliczylam MEGA wtope, najpierw pojechalam z bratem i jego synem na molo, gdzie zjadalm pyszne lody w polewie czekoladowej z orzechami (mnnnaiam!), a potem umowilam sie z dziewczynami w kawiarni, gdzie wciagnelam kolejna porcje lodow (taki deser lodowy NUSS CUP) bardzo dobte i cafe latte o smaku kokosowym..zaslodzilam sie jak nei wiem!;D ale zaraz po tym byl basen, 10 km rowerkiem wiec czuje sie w miare rozgrzeszona..:P i czuje sie tez szczesliwa (chociaz nie z powodu lodow) ludzie zauwazaja moja zmaine, mowia, ze chudne, pieknieje w oczach..to jest takie mile..ach czuje sie rewelacynjie! wrzuce zaraz jakies zdjecie z 18-nastki piatkowej (super bylo!)
znalazlam jeszcze zdjecie sprzed samej diety...
http://i95.photobucket.com/albums/l1...nka/dietka.jpg
no i teraz (-9 kg)
http://i95.photobucket.com/albums/l1.../dodietapl.jpg
http://i95.photobucket.com/albums/l1...nka/dodiet.jpg
http://i95.photobucket.com/albums/l1...cynka/diet.jpg
ale to glupie uczucie wycinac twarze przyjaciol ze zdjecia...
Sciskam mocno!:*
[/b]
-
WOW :) PIĘKNIE WYGLĄDASZ !!! NIC DODAĆ NIC UJĄĆ POPROSTU ŚLICZNIE :) :) :)
-
Dziekuje Ci Aniu!:D ale sie ciesze! dzisiaj waga pokazala 77,8! zakladam sobie cel posredni: do 18 maja bedzie 75 kg!!!
wtedy spotkam sie z niejakim Panem G.... ktory, coz tu duzo pisac sprawil mi troche bolu...mam nadzieje, ze zauwazy zmiane i zakluje go troche w serduszku (taa..moje marzenia...a z drugiej strony to jestem ciekawa czy wsrod tylku ludzi mnei zauwazy)..:D zaraz smigam na rowerek, dzis planuje zrobic ok. 30 km, bo nei ide na basen...sciskam mocno!:*
-
jezu!!!!!!!! Kaska !!! musze ci to szybko napisac!!!! juz nawet nie czytalam co pisalas tylko od razu pisze !!! wygladasz ZAJEBISCIE :D :D :D :D :D :D
Strasznie fajnie wygladasz i ladniutka jestes i w ogole nie widac tych 77 kg!! jak ty to zrobilas?:) a ile masz wzrostu?? jak ja ci zazdroszcze:))) teraz przeczytam co pisalas:) i cos napisze:)
jejlku normalnie nie moge wyjsc z podziwu heheh strasznie mnie poruszyly te zdjecia...calkiem inna dziewczyna i jakas taka mlodsza:)
-
Jesli chodzi o pana G. to mozesz byc pewna że zrobi wielkie oczy i na pewno bedzie zalowal!!! ehh c faceci sa tacy beznadziejni...buziaki