-
dziewczyny! :) cos w tym jest.. czlowiek czuje sie jak nowonarodzony!
czas napisac co dzis pochlonelam:
snaidanko: moja buleczka warzywna
II snadanko: buleczka warzywna i jogurt upiekszajacy mlekovity
obiad: 70 g piersi z indyka, surowka (kapusta pekinska, pomidor, ogorek, papryka, marchew, jogurt, ogrobina ketchupu i niestety majonezu.)
kolacja: mozaika na ta;erzu (wlasnie wcinam:P ) pomarancza i jabluszko pokrojone w talarki, ulozone naprzemiennie i polane kefirem..w sumie calkiem smaczne :P
poza tym: herbata czerwona...:) dzis chyba poszlo ok.1000-1100 kcal.
-
trzymam kciuki :)
no calkiem smaczne jedzonko :) tak mowi moj Polowek zawsze jak klade na talerz moje jedzenie i widzi sie sie krzywie :)
Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki =)
-
hehehe.. Pimbolinka dzieki! jak napisalas o tej reakcji Twojego Polówka to przypomniala mis ie reakcja rodziny, kiedy zobaczyli jak wydlubuje srodek z bulki...:P :lol:
-
Hej! ;] ale dzis sobie odpuscilam... chodze i cos poddziubuje.. nie znosze tego! tu pol zajaca czekoladowego (ok.30 gram) tu lentilki, tu chocapici...
a tak ogolnie to zjadlam jeszcze:
indyka pieczonego w folii (70g)
5 marchewek
1 jablko
2 bulki warzywne
jogurt
kefir (owoce lesne)
dzis tak malo dietkowo..
zaraz wskakuje w autobus i smigam znow do szkoly na probe "Wesela"
aa no tak musze sie pochwalic :P
zajelysmy II miejsce w rejonowej olimpadzie PCK Promocja zdrowego stylu zycia:P
jak czlowiek pol zycia sie odchudza to troche wiedzy nabyl co trzeba jesc, a czego nie wolno :P
Sciskam Was mocno! Buziaki!
P.S. ale sliczna pogoda za oknem!
-
Hej! :] nareszcie weekend... tydzien byl bardzo zabiegany, ciagle proby, konkurs, sprawdziany...ale to wszystko juz za mna! wyszlo swietnie! "Wesele" byllo cudowne!
hehe..dzis byly pierogi :P niestety! poszlam miedzy lekcjami, a naszym wystepem do kolegi, po drodze kupilam zestaw surowek, ale gdy weszlam do domu, mama Wojtka uraczyla nas pierogami z serem.. i nei bylo odmowy! :P potem zjadlam troche salatki z machwii i ananasa, a zapilam to kawa z mlekiem.. rewolucja w mim brzuchu...:P no a potem wystep..:D potem jescze kilka innych wystepow i tak o 21 zawitalam do domu:D
tak ogolnie to zjadlam dzs:
sniadanie: mieszanka chocapicow i muesli z mlekiem (no tak mi sie chcialo czegos slodniego!
II snadanie: bulka warzywna i jogurt
obiad:pierogi :lol: surowka, a po obiedzie kawa
kolacja:jabluszko.
no to wszysko na dzis...;] jutro moze wkoncu na dluzej zawitam na forum i poczytam Wasze watki ;]
a tak w ogole to chyba monolog tutaj prowadze :D
-
juz nie monolog ;)
wybacz ale wiesz jak bywa... zalatana bylam ;) dziekuje ze Ty wpadalas mimo to ;)
a ze pewnie jutro nie napisze (chociaz jeszcze nie wiem) to juz zycze milego weekendu a w szczegolnosci naprawde Bozej Niedzieli ;))
-
No to gratuluje sukcesow w konkursie i udanego wystepu Wesela :D
Trzymam kciuki za odchudzanie i zycze milego ,slonecznego weekendu :D
:arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
Czesc :)
Dziekuje za odwiedzinki i gratuluje sukcesu :)
Czytałam,że jestes w klasie mat-fiz...i masz bardzo ciekawa proporcje w klasie jesli chodzi o chlopakow i dziewczyny ...Skad ja to znam...u mnie bylo podobnie,z ta roznica,ze u mnie bylo tylko 5 dziewczyn,a 28 chlopakow :) I musze powiedziec,ze bylo EXTRA :)
A jakie plany na przyszlosc juz wiesz :?:
a Ty spiewasz takze :?: Bo ja tak :) Ale mi sie muzykalna kolezanka trafila :)
Widze,ze jestes (z tego co przeczytalam podobna do mnie)...
Powodzonka
-
Butterfly75-dziekuje slicznie za odwiedzinym :] no i za gratulacje! pozdrawiam Cie cieplutko!
truska87-n spiewac lubie, ale nikt nie lubi tego sluchac..:P a w planach mam matematyke, zastanawialam sie nad ekonomia jeszcze, ale polski rynek pracy jest juz przesycony ekonomistami...tak wiec matematyka (chyba w Gdansku, chociaz mysle jeszcze o Warszawie) no a potem 2-letnie studia np. finanse i bankowowsc czy cos w tym stylu. z takim wyksztalceniem bede mogla zarowno siedziec w banku, jak i uczyc w szkole. :] a co do mat-fizow..hmmm..cudnie jest! faceci zawsze cos wymysla..:P
goska777 Ojjj Gosia..ta niedziela srednio Boza... 3/4 Mszy przestalam na dworze...(zatrulam sie czyms i teraz wszystko mi jezdzi w srodku..:P ) dzieki za to, ze wpadlas! buziaki! Mua!
smigam do lekcji...:P ostatnio cos zarywam moja dietke, moze dlatego, ze zbizaja sie TE dni?no nie wiem...:*
-
Kasia jak mozesz odezwij sie na gadu 3872472