-
Agemko wpadłam tylko Cię mocno uściskać...
Taka jestem dziś nieobecna i nietutejsza bo moja mama miała operację na żylaki a ja nie wiem co i jak?Autko zepsute i czekam .Aha jeszcze gotuję jej rosołek pyszniutki...
Buziole!
http://variart.org/minis/mini/549_4757.jpg
-
Super ci idzie, chyba muszę wziąśc z ciebie przykład :D
No i zazdroszczę wspaniałomyślej wagi, moja jest wredna i nic mniej nie chce pokazać :cry:
-
Witanko wieczorne moje dziewczynki!!!!!
Dzisiejszy dzień jak policzyłam kończy się 1011 kalorii. I szlaban na żarcie :wink: Trochę było dzisiaj ruchu, latałam załatwiałam różniste sprawy. Nie jest to co prawda gimnastyka, ale chociaż trochę ruchu :)
Jutro planuję dzień rybno-warzywny.
Pozdrawiam cieplutko...
-
Agemo :D Gratuluję :!: Świetnie sobie radzisz :!:
Pozdrawiam :D :D :D
-
Agemciu pozdrawiam cieplutko :D :!:
Bardzo sie ciesze,bo widzę,ze dietkowanie idzie Ci super!!!!Jutro chyba pojadę podietkować do Ciebie,bo warzywka + ryba to mój ulubiony zestaw :wink: :lol: :lol: :lol: :!:
http://img.interia.pl/turystyka/nimg/tur244908.JPG
-
Agemuś mama juz w domku :) Nie wiem jeszcze co i jak , zaraz pędzę ją wyściskać.
Ona też miała operację na jednej nodze - teraz chyba nie robia na dwie i jak się zagoi to druga jej zrobią.Powiedz mi jak Ty się czułaś po wszystkim i jak sobie radziłaś bo to napewno nie łatwe. A teraz już w porządku? Nic Ci nie dokucza??
Buziaki wysyłam i śiskam mocno...
a.
-
cze ść Kochana,
bardzo dopbrze Ci idzie,
ja tez staram się trzymać, ale mój limit jakos tak ,,dziwacznie,, wychodzi poza 1200,
ale waga spada więc jest dobrze....
Oby jak najdłuzej ten stan trwał...
Buziaczki ogromniaste.
-
Ja też lubię rybkę tym bardziej z surówką. chyba się do Ciebie na obiad wybiorę :wink:
-
http://www.tamara.wxc.pl/kartki/1/209.gif
Agemko, pozdrawiam :D
ale dziś u nas pięknie :!: :D :shock:
-
Witajcie kobitki!!!!
Dzisiejszy dzionek mija z pochłoniętymi 1120 kaloriami :D udało mi się nie przekroczyć 1200 :) i całe szczęście. Chodziło za mną coś słodkiego i namówiłam mojego chłopa co by upiekł ciasto ....i stało się, upiekł, ja oczywiście spróbowałam, ale oczywiście w zamian za to nie było kolacji. Ciasta było 100g bo ostatnio prawie wszystko ważę przed konsumpcją :lol: ja popadłam z tym ważeniem amok.....
Jeszcze tylko kubas ziółek i do łóżeczka.
Cmokaski, miłego weekendu dla wszystkich