do zgubienia jakieś 24 kg - minimum - a wakacje tuz tuz
Hej mam na imie Anka i waże duzo za duzo niestety
mam 170 cm wzrostu i waze 92 kg pamiętam jak jeszcze 3 miesiace temu ta waga wynosiła 76 a potem jak z bicza trzasnoł 92 ptrzeraziłam sie nie wiem jak i kiedy sie to stało ale przytyłam niesamowicie gdy ważyłam swoje 76 kg byłam z siebie nie zadowolona ale teraz to juz dramat
nie chce mi sie wychodzic unikam kontaktu z ludzmi - wstydze sie siebie
bardzo boje sie że jak dalej tak pójdzie zaczne zajadac swoje problemy tonami batonów i słodyczy - i co wtedy ze mna będzie??
mysle że jak będe ważyła jakies 68 może 65 będe z siebie zadowolona będe chodziła z podniesiona glową i będe z siebie dumna ze mi sie udało
będe wchodziła do sklepu i szukała ładnych ciuchów a nie pasujących rozmiarowo
mam nadzieje że znajdzie sie tu ktos kto tak jak ja ma zamiar od dzis wziąść sie za siebie i wkroczyć w te wakacje w ślicznym bikini - mam nadzieje że będziemy sie mobilizować i wspierać
Ja mówie precz swoim kilogramom - ktos chce sie przyłaczyć ??
witam wszystkie zdeterminowane dziewczynki :)
ja dzis wtsałam pełna chci i wiary w siebien
na nogach jestem od 6 :)
30 minut biegania - chyba pierwszy raz w życiu i 10 minut skłonów
zamierzam tak zaczynać każdy dzień
dzis biegne zapisac sie na basen i w planach jest chodzenie 4 razy w tygodniu
mam nadzieje że te ćwiczenian i odpowiednia dieta dadza mi upragniony efekt :)
mam nadzieje że jest tu jakaś towarzyszka bądz towarzysz z którym bedziemy sie wspierać w trudnych chwilach bo chyba nikt nie watpi że tak owe będą :)
chciałam was sie jeszcze doradzić co sądzicien o takich rzeczach jak kremy wyszczuplające i jakieś środki zamierzam w cos takiego zainwestować ale najpierw musze sie was doradzic to zbędny wydatek czy sa jakieś efekty :) ??