-
Witam Ślicznie:)
Dziś mój wielki dzień bo wszem i wobec postanowiłam sie ujawnić i napisać coś:)
Forum odwiedzam już od bardzo dawna.. tylko jakoś zawsze brakowało odwagi.. a przedewszystkim nie przypuszczałam że ja też mogę schudnąć. I choć mój wiek (słodka 17 i to jeszcze jak słodka:P) kwalifikuje mnie raczej do przedziału "nastolatki" to moja nieskromna waga przyprowadziła mnie tutaj:) Marzy mi sie 49kg mniej.. o ja..
:oops: Właśnie rozpoczynam mój 5 dzień diety:) schudłam już 3 kg^^ z czego bardzo ale to bardzo bardzo sie ciesze :D :D :D. Schudnę jeszcze kilogram i bede ważyła tyle co w zeszłe wakacje. To mnie oddatkowo pozytywnie nastraja:) Ciesze sie ze mogłam dołączyć do Was w tak piekny i słoneczny dzień:) Życze Wam i sobie wytrwałosci w postanowieniach i uśmiechu bez liku;)
pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie..
buziaki:*
Werciul
-
Witaj Werciul!
Dobrze, że zasiliłaś nasze skromne szeregi razem o wiele łatwiej się odchudzać!
Napisz coś o sobie ile masz wzrostu i na jakiej dietce jesteś?
Pozdrawiam:
Ania
P.S.Zajrze do Ciebie wieczorem :) Trzymaj się ciepło!
-
mmmm..ale mi miło:) przywitanie jak z bajki;) wzrostu mam 169cm:) co do diet to różnie:) teraz od 5 dni jestem na "diecie cud" ( http://www.twojadieta.info/dieta/Cud/ ) serdecznie polecam bo fajnie sie chudnie:) ja już 4 kg:) nie chodzi sie głodnym.. i ma sie o wiele wiecej energii.. no chyba ze ktoś z Was kocha mięsko:) to wtedy niebardzo:)
od soboty przechodze na diete kopenhaską.. a potem po 13 dniach na tzw zalecenia pani dietetyk:) w ogóle ta cała kolejność diet oraz długosć ich trwania to jej plan zagłady mojego brzuszka;)^^ sama bym na to nie wpadła..;) jak już bede znała dokładnie zalecenia pani dietetyczki ( 3 dieta) to opisze jej mądrości:) może sie jeszcze komuś przydadzą:)
i ja Ciebie pozdrawiam Aniu:):*
buziaki:*
Werciul
-
Bardzo szybko tracisz wagę, dobrze, że masz dietetyczkę w zasięgu ręki, bo takie bardzo szybkie chudnięcie przynosi często efekt jojo. Zdaj się na fachowca :D
Ja na tysiącu schudłam 4 kg przez miesiąc. Więc jestem w szoku, że Ty gubisz kiloski z dnia na dzień. Życzę powodzenia.
-
czasami tak jest zena poczatku ladnie leca kologramy a przedewszsytkim dzieje sie tak wtedy jak tych wyjsciowych kiloskow jest duzo :-)
pozniej juz nie idzie tak ladnie mowia ze na poczatku schodzi woda i mozna nawet 2 kiloski /dobe tracic trzeba duuzo pic .
to zalecenia pana profesora.
-
no słyszałam że niedługo to już nie bedzie tak kolorowo:/ ale ciesze sie z tego co mam:) to miła zachęta na początek:) potem podobno do diety można sie przyzwyczaić:) tymbardziej że moja pani doktor uważa że ja to już do końca życia musze być na "diecie" :? :( :cry: nie ma to jak pocieszający plan na przyszłość :? no cóż..co nas nie zabije to nas wzmocni^^ tak przeskakując z tematu to moja ta bardziej złośliwa babcia stwierdziła kiedyś że ja to mam dobrze bo gdyby wybuchła bomba albo eksplodowała jakaś super broń biologiczna to ja mam szanse wytrzymać w schronie bez jedzenia najdłużej^^ :P i tym optymistycznym akcentem:P kończe i pozdrawiam:):*
Werciul:)
-
witaj ja tez jestem nowa i swieza :)
gratuluje efektow i zycze powodzenia w dalszej walce, no przeciez musi nam sie udac :)
rzeczywiscie bardzo szybko gubisz kilogramy, ale na poczatku roznie bywa, pamietaj jednak aby kontrolowac ubytek wagi, bo efekt jojo doprowadza do tak okropnych stanow jak moj :?
trzymaj sie pozdrawiam goraco, bede do Ciebie czesto zagladala.
-
witaj Pimbolinka:)! miło mi Cię poznać:) tak sie zastanawiałam nad tym moim chudnięciem i może tępo nie jest spowodowane o tyle dietą co wysiłkiem fizycznym:) dieta oczywiście nie przeszkadza ale poza nią tańcze salse (przygotowuje sie do mistrzostw) i taniec brzucha( po nim brzuszek jest jędrny i nie ma problemu co zrobić ze skórą jak sie schudnie) pozatym z racji wieku nie jeżdże samochodem..dużo spaceruje a czasem i biegam za uciekającym mi z przed nosa autobusem :lol: :) :D 8) dziękuje za tak mocno ściskane za mnie kciuki:) i ja odpłacam sie tym samym:) miłego wieczoru bez pokus:):*
Werciul 8)
-
Witamy w naszym gronie :D :wink: powodzenia razem damy radę napewno :D :D
-
i ja mocniusio trzymam kciuki :D
-
teraz to sie normalnie wzruszyłam;) rozpieszczacie mnie drogie panie;)
byłam dziś w rosmanie i kupiłam sobie "aksaminte serum - płaski brzuch" kuszące hasło widniejące na pudełku "SEXY LOOK" oraz zdjęcie chudego brzucha dość wysportowanej pani w różowym bikini podziałało na mnie odrazu i z serum wyszczuplającym który "doskonale ujędrnia i modeluje brzuch" firmy BIELENDA ruszyłam dumnie do kasy:) cena nie grała roli.. producent tak skutecznie wychwalił swój "niesamowity" produkt że postanowiłam nawet doszczętnie opróżnić portwel:) a tu miło sie sie zrobiło gdy pani kasjerka swoim uroczym lecz lekko skrzeczącym głosem oznajmiła 23.90- szok :shock: no to sie uśmiechnełam i biegiem do domu testować najnowyszy zakup:) posmarowałam nie mały brzuszek.. no i ..bosko:) najpierw takie uczucie chłodzenia.. potem lekko szczypie.. a potem skóra robi sie taka aksamitnie gładka;) i już Cie nie obchodzi czy masz skórke pomarańczową czy rozstępy.. ważne że jest gładki;) nie wiem jeszcze czy faktycznie wyszczupla i ujędrnia no bo po jednorazowym użytku cięzko ocenić;) ale wydaje mi sie to bardzo prawdopodobne;) napisze Wam za miesiąc czy mnie ujędrnia czy nie;) lece spać;) dobranoc:) snów słodkich:):* :wink:
Werciul :wink:
-
Wierciul,
rano w biegu nie zauważyłam,że jesteśmy z tego samego miasta :) zawsze jest mozliwośc spotkania sie na żywo na spacerku albo cuś i poznania lepiej ;)
Wiesz tez byłam kiedyś na tej dietce "Cud" pamietam, że sporo schudłam ale poźniej szybko nadrobiłam stracone kilogramy :oops: Zreszta powiem Ci, że ja już wiele diet probowałam jakieś 5 lat temu pozbyłam się wszystkich "nadprogramowych" kilosków ale diety były złe i jak byłam w ciązy wszytko wróciło nawet z nawiązką niestety :(
Teraz jestem na 1000 kcal i mam nadzieje, że teraz schudnę zdrowo i na stałe!
Pozdrawiam:
Ania
Jakbyś chciała pogadać GG:3872472 !
-
yes yes yes :wink: 8) spacerki zawsze i wszędzie:) może jakoś w wolne dni świąteczne?:) lany poniedziałek albo coś w tym stylu:) powiem Ci że boje sie tego bardzo..dlatego robie wszystko co z pieknych swych ust wypowie pani doktorka dietetyk..
teraz od soboty ide na tą kopenhaską na 13 dni wiec nie powinnam przytyć..tam sie prawie nic nie je :? dieta cud jest o tyle dobra ze wciągasz ile chcesz 8) pozatym cukry i tłuszcze są ograniczone itd.. myśle że nie powinnam przytyć. a po tych 13 dniach to już jak to określiła p.doktor - "dożywotnia dieta" , powiedziała mi że zrobi mi plan jakie dokładnie produkty mam jeść ( nazwa, producent - wszystko :) ). powiedziała ze bede chudła chudła aż do tych moich upragnionych 60 kg:) a potem nie moge zaprzestać tych jej praktyk i na siebie uważać. mówi że nie jestem pierwszą osobą która przeprowadza pod jej nadzorem tą 3 stopniową łączoną diete:) i ze jeśli ktoś coś przytył to dlatego że albo podjadał :twisted: albo były to nieznaczne dodatki mieszczące sie w 2kg (zdarza sie to bezpośrednio po zamianie jednej diety na następną, ale nie zawsze- im wiecej ćwiczysz i sie ruszasz tym mniejsze prawdopodobieństwo że zdarzy sie to Tobie). A teraz to już chyba naprawde ide spac;) całuje:* spacjalny buziak dla Aneczki za propozycje spaceru;) bede miała kolorowe sny dzieki Tobie;) dulces sueńos para todos:*
-
Wierciul,
bardzo chętnie tylko, że ja chodzę zawsze z ogonkiem tzn z moim 3 letnim maluchem :) za nim to dopiero trzeba sie nabiegać hehe ;)
Mam nadzieję, że Ci się uda !!! Trzymam za Ciebie naprawde mocno kciuki !!!
Jak będziesz wieczorem to napisz do mnie na gadu albo wejdz na czat xxl-ek .
Buzaki!
Ania
-
tym lepiej że z ogonkiem;) radochy wiecej:) i ja za Ciebie również 3mam kciuki.. mam nadzieje że razem zdobędziemy szczyt;) a w zasadzie doline kilogramową;) jest już po północy a ja dopiero teraz mam czas zobaczyć co tu słychać..tak wiec czat odpada:) teraz to już pewnie wszyscy śpią:) a na gadu napisze jak tylko bede przy komputerze o jakiejś przyzwoitej porze:) ściskam i pozdrawiam
buziaki dla Ciebie i malucha też:)
Werciul:)
-
dziś ostatni dzień "diety cud".. ale sie ciesze.. mam już dość kapusty w każdej postaci.. boli mnie wszystko, moze to osłabienie spowodowane tak drastyczną dieta?:( chociaż jest sie z czego cieszyć..5kg mniej. Dziś było wyjątkowo ciężko.. musiałam wytrzymać co piątkowy obiad rodzinny w restauracji. Na moje pytanie czy są w karcie menu świeże soki (bez cukru) kelnerka otworzyła oczy tak szeroko jakbym prosiła ją przynajmniej o nosorożca w galarecie.. Soków nie było... sałatek bez sosów.. owoców bez lodów.. ani herbaty bez cukru również. Raj na ziemi. Ale wytrwałam na wodzie z cytryną. Nigdy bym nie przypuszczała że jestem aż tak silna. Wracając do oferty jaką mają dziś restauracje musze przyznać że najbardziej zaskoczyła mnie wizyta w Green Way'u - niby nie ma mięsa, nie ma frytek, kalorycznych sosów, coli, fanty, sprite, nie ma dodatkowej ilości tłuszczu, ale samych warzyw bez dodatków nie posiadają również. Załamka. W ostateczności po długim tłumaczeniu ( z resztą okropnie sie najadłam wstydu) że jestem na diecie i z całym szacunkiem ale nie zjem pomidorów z 3 warstwami sera dostałam warzywa- w sosie z curry ale przynajmniej bez dodatków. No i co tu zrobić gdy głód doskwiera a brak już sił na gotowanie? Może Wy znacie miejsca gdzie można zjeść coś gotowego a jedocześnie dietetycznego?
Pozdrawiam Was serdecznie i ściskam:)
Boskiego weekendu Wam życze 8) :D
Werciul :wink:
-
http://www.greatguy.com/easter.jpg
Na wielkanocnym stole
baba się rozpycha,
mówiąc do mazurka:
"Ale jestem pycha".
A mazurek prycha
do czekoladowych kurek:
"To jasne jak słońce,
że jam lepszy
od początku po końce."
Jajka bardzo się zgniewały,
mazurkowi przyganiały:
"Każdy powie,
że jajko na zdrowie,
mazurek niedobry!"
Odezwał się zza firanek
okienny papierowy baranek:
"Przestańcie sobie przyganiać.
Bardzo was proszę.
Bo kurki zjem po trosze,
a jajka całe na twardo.
Przysiegam na palmę
z kokardą.
Palmy się pogniewały...
I oto nasz wierszyk cały :wink:
Z okazji nadchodzących świąt.. rozsądku papierowego baranka :wink: i
WESOŁEGO ALLELUJA! :D
Werciul :wink:
-
Nazwy Parafi w ktorej bralam slub - nie musze szukac. To moja rodzinna parafia : Matki Boskiej Ostrobramskiej - Ul. Slowicza (nie wiem jak numer dokaldnie ale nie da sie go ominac bo na tej ulicy jest tylko jedne - samotny w srodku parku)
Ja w wszelkie diety cud nie wierze niestety... po kazdej utylam o 1,5 razy wiecej niz schudlam. Teraz jem po 1400-1500 kalorii dziennie - ogolnie jem wedlug diety cukrzycowej - to chyba najlepszy sposob na odchudzanie (tzn wedlug mnie). Ale najwazniejszy jest ruch ! Ruch ruch i jeszcze raz ruch! :)
Dziekuje za odwiedzinki :)
-
hej Werciul
Wpadam z rewiziytą :)
Odnośnie tego co napisałaś w poprzednich postach, to powiem tyle, ze jestem przeciwniczką wszelkich drastycznych, rygorystycznych diet odchudzających. No ale z dietetykiem kłócić się nie będę, bo się nie znam - moja znajomość tematu opiera się na własnym doświadczeniu (mądry Polak po szkodzie...) :wink:
Gratuluję samozaparcia w restauracji :) Osobiście lubię te w których są takie wolnostojące bary sałatkowe, gdzie można ładować surowizny do woli, z sosem lub bez :wink:
Czy mogłabys napisać coś więcej o tańcu brzucha - jestem mocno zainteresowana zapisaniem się na kurs, mam tylko wątpliwości, czy nadążę... (chodzi mi zwłaszcza o tempo ćwiczeń i ich intensywność...).
miłego weekendu :)
-
Gratuluje wytrwałosci i silnej woli. Trudno wytrzymac w restauracji gdzie wszyscy jedza. Ja napewno bym sie na coś skusiła. Ale skoro masz dietetyczke i z tego co piszesz jest dobra i zna sie na rzeczy to jej słuchaj a napewno szybko zobaczysz efekty.
W sumie to juz widac 5 kg. mniej.
Miłego weekendu :)
-
mommy - taniec brzucha to naprawde super sprawa.. niby tylko ruszasz biodrami i tyłkiem ale po godzinie naprawde czujesz nie tylko ból :twisted: ale i efekty! naprawde niewiele trzeba by brzuszek wyraźnie sie wyszczuplił :D ja ze względu na brak czasu chodze na zajęcia indywidualne.. także nie wiem jak to jest w grupie..ale myśle że spokojnie dasz rade :D jeśli mogę coś Ci doradzić to przed wybraniem sie na zajęcia poćwicz sobie tzw izolacje. czyli postaraj się "robić koła" osobno głową, klatką piersiową i biodrami, tak zeby żadna inna część ciała sie nie ruszała. Najgorzej jest kręcić głową w prawo klatką piersiową w lewo i biodrami w prawo 8) :twisted: przyznam ze jeszcze mi to nie wychodzi:) ale zachęcam do ćwiczeń!:) naprawde modeluje sylwetke i sprawia ogromną radoche:) pozdrawiam Cię serdecznie i POWODZENIA:)
znów kilogram mniej:) ale sie ciesze... buziaki:*
Werciul :wink:
-
Witaj Werciul :P :P
Wpadam z pozdrowieniami i zycze miłej niedzieli :P :P :P
-
Gratuluje zrzuconego kilograma.
Ja mam płytke z tancem bzucha i chyba w koncu bede musiała ja wykorzystac i zaczac ćwiczyc.
-
Rozchorowałam się:(:(:( taka ładna pogoda.. od jutra ma podobno padać a ja zamiast cieszyć sie słońcem musze siedzieć w domku:( bede sie rozczulać nad swoim losem puki nie wyzdrowieje :wink: dobra uciekam i wracam do łóżka..
a tanecznej płytki zazdroszcze bardzo 8)
Pozdrawiam cieplutko :wink:
Werciul :oops:
-
Werciul! Witaj! łaczmy sie w bólu i cierpieniu! tez jestem chora...;]
Pozdrawiam Cie cieplutko! :* no i oczywiscie gratuluje straconych kilogramow. ja tez kiedys bylam na tej diecie cud i szczerze mowiac byla swietnym poczatkiem do diety 1000 kcal. co prawda przytylam potem, ale to nei byl efekt jo-jo ale wylacznie moje lenistwo i lakomstwo! powodzenia! buzka!
-
Z tym tańcem brzucha, to musi być rewelacja, szkoda, że w małych mieścinkach nie można sobie pozwolić na coś takiego. Zazdroszczę.
Gdzie można w internecie poczytać na ten temat?
-
pawlikasia! pozdrawiam Cię serdecznie rybko!! :D zdrowiej szybko!! :) dziękuję :) i ja Tobie gratuluje:) jestem pełna podziwu :)
sarah30 - powiem Ci ze ja mieszkam niby w Gdańsku a u nas też nie ma tańca brzucha :? i to są dopiero jaja 8) musze do sopotu jeździć :evil: a że czas mam na wycieczki do sopotu tylko raz w tygodniu to czasem jeszcze wpadają do mnie koleżanki..
wchodzimy na youtube.com wpisujemy belly dance i lecimy każdy filmik po kolei ćwicząc przed monitorem :oops: :D nie wiem czy chudniemy przez taniec czy przez histeryczne napady śmiechu :twisted: ale działa;) też spróbuj;) jeśli chcesz poczytać o tańcu brzucha to poprostu wpisz w google.pl "taniec brzucha"a albo belly dance i gotowe :) jednak milion razy lepiej sie tańczy niż czyta :wink: 8)
pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie :*:*:*
buziaki dziewczyny:*
Werciul :wink:
-
oooo... Werciul! sprobujemy z tym tancem brzucha! :D buzka! :*
-
tak sie zastanawiam.. odchudzacie sie przez święta czy robicie sobie przerwe? 8) :D
Werciul :wink:
-
Hej Werciul,
Wpadłam Ci serdecznie pogratulować!Już 7 kg. za Tobą!!!Oby tak dalej :)
Co do Twojego pytania...
Ja się postaram dalej odchudzać, ale będe unikać tlustych rzeczy i słodyczy :)
Hehe a zamiast kiedyś 4 jajek zjem 1 :)
-
no to ja też nie przerywam diety :) jeszcze około 70 świąt wielkiej nocy przedemną :wink: w te jedne moge nie jesć :wink:
buziaki:* 8)
Werciul :)
-
Wszystkiego najlepszego z okazji
Świąt Wielkanocnych
dużo radości podczas świątecznych spotkań
sympatycznego dyngusa
i miłego odpoczynku
z najbliższymi
i niech ten odpoczynek będzie aktywny w kazdym calu :wink:
buziaki :P H
-
Wielkanocnych Świąt już pora
trzeba jaja wyjąć z wora
-pomalować, pofarbować i kobiecie dać spróbować
-żeby potem nie gderała,
Że na Święta jaj nie miała! :)
http://dhost.info/grafika4u/gify/oka...ielkanoc/5.gif
-
Tęczowych Pisanek
Na stole pyszności
Mokrego Dyngusa
I wspaniałych gości
Niech to będzie czas uroczy
Życzę miłej Wielkiej Nocy! :P :P :P
-
Cukrowy baranek ma złociste różki
Pilnuje pisanek na łączce z rzeżuszki
A gdy nikt nie patrzy, chorągiewką buja
I cichutko beczy Święte Alleluja :!:
-
ZDROWYCH ŚWIATE WIELKANOCNYCH, HUMORU DOBREGO, A PRZY TYM WSZYSTKIM STOŁU DIETETYCZNEGO. MOKREGO DYNGUSA, SMACZNEGO JAJKA I NIECH TE SWIETA BEDA JAK BAJKA.
-
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Swięconego w gronie
najbliższych osób
szczerze życzy Kasia.
http://i95.photobucket.com/albums/l1...kartka1436.jpg
-
http://www.stowarzyszenie_razem.free...ki/baranek.jpg
Malutki Baranek co ma złote nóżki
Pilnuje pisanek na trawce z rzeżuszki
Gdy go nikt nie widzi chorągiewką buja
I głośno beczy
WESOŁEGO ALLELUJA!!!
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę
Wiele radości, pogody ducha
Słońca na każdy dzień
I dużo zdrowia!
Ewka
-
Trzymam za Ciebie kciuki! :) Dasz radę. Nie poddawaj się! :)
-
Hej Werciul,
Jak tam po świętach?Jak dietka?