-
Hej hej:D
Dziękuję za rady Wam wszystikem-dostosuję się:D
Dziś rano zobaczyłam 86 kg na wadze:D
Hura:D:D
Hmm..Dziś babcia wpakowała we mnie makaron z gulaszem:P Tzn. powiedziała,ze mam nie gotować sobie kalafiora tylko zjesc tego makaronu...On tak bosko pachniał... :evil:
Najchętniej wepchałabym w siebie CAŁY talerz ale...zjadłąm 100g makaronu i 50 g mieska;) No i wyszło jakieś 250 kcal:D Ale pyszne było :twisted: mniam!:D
nie chce mi sie dzś ćwiczyc...Mam duuuużo zadane i na dodatek sprawdzian jutro:( Taki dosyć poważny:( ehh...
Kupiłam przed chwilę bluzeczkę:) Specjalnie przyciasną:D Jest taka ładna,ze na pewno bedzie mnie jeszcze bardziej mobilizować:D
-
Wpadam z rewizytą.Dziękuje za miłe przyjęcie na forum.Gratuluję spadku na wadze.
Trzymam kciuki!
-
Wpadam się przywitać :)
Widzę, że dziewczyny już cię postawily do pionu, za jedzenie mniej niż 1000 kcal. Ja się przylączam :) 1000 kcal to minimum i to też na chwile za dwa, trzy tygodnie powinnaś zwiększyć do 1200 kcal, waga może będzie spadać troszkę wolniej, ale na pewno zdrowo i skutecznie :)
Gratuluję już zgubionych kilogramów!
Pozdrawiam :)
-
Posłuchałam i jem 1000:) Teraz to wogóle trudno zjesc mniej niz 1000,hihi:P Przestawił mi się organizm chyba:D
Wiecie co dziewczyny,dziękuję Wam bardzo,że odwiedzacie mnie tutaj..Bardzo mi to potrzebne...Waga podskoczyła do 86 :!: kg:( Może to dlatego,że mam @?:((
Dziś(pierwszy raz od KILKU(praiwe 10:P)lat :!: :!: ) poszłam biegać!!Przebiegłam z 5 km,w sumie to nie byłam zmęczona...nawet nie spociłam sie aż tak..:(( Alemoj nogi już odmówiły posłuszeństwa:(((Ale i tak cieszę się,że w końcu se zmotywowałąm i BIEGAŁAM:D
-
Super.
5 km na początek to naprawdę rewelayjny wynik :) gratuluje :))))
-
Dziewczyny,ale się cieszę:D W końcu kupiłam wagę elektroniczną:D Tylko teraz muszę czekać aż paczka dojdzie...Bo moja waga aktualna jest badziewna:D Wczoraj weszłam na nią 3 razy pod rząd i oto wyniki:
1.87kg
2.85kg
3.86kg
hehe:P Tak więc juz nie mogę się doczekać aż moja paczuszka przyjdzie:D
Teraz mam tydzień bez aerobiku..(bo sprzątaczki nie przyjdą otworzyć nam szkoły:(( ) i wolne w szkole więc zapewne będzie cięzko..Ale nie poddam się i nie dam się jedzeniu!!!!:D
-
Witaj Tamarku,
dziękuję za miłe powitanie mnie w gronie odchudzaczek :)
Gratuluję wyników!!!! Brawo!!! Skąd Ty bierzesz motywację, żeby nie zjeść makaronu?? Ja się chyba powinnam urodzić we Włoszech, bo za pewne lub spaghetti to bym się zabić dała :)
A z wagą elektroniczną to nie jest tak rewelacyjnie, bo ja taką mam i waga wygląda bardzo różnie, ja oczywiście wybieram tę najniższą :)
Pozdrawiam!!!
-
Sama nie wiem skąd ją biorę... :) Ja KOCHAM makaron,bialy chleb..Wszystko co tuczy to ja uwielbiam:P Tylko ziemniaków nie jadam:P Ale to już od jakiś 2 lat:)
Dziękuję za odiwedziny:]
-
Wpadlam sie przywitac i zyczyc milej niedzieli :D
Widze ze swietnie sobie radzisz z dieta ...poprostu super :D
Trzymam kciuki za dalsze sukcesy kochana :D
:arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
Hej Tamarku ;)
Wpadłam w odwiedziny do Ciebie ;)
My chyba wszystkie uwielbiamy to co tuczy... ja np. uwielbiam słodycze.... heh... no ale z czegoś trzeba zrezygnować jak się chce być pieknym i zdrowym... :)
Oj co ja bym dała za to żeby mieć wstręt do słodyczy :shock:
Ja też mam wagę elektroniczną... jest już dość stara bo kilka latek ma... ale też płata figle... Potrafie 3 razy na nią wejśc i pokazuje 3 różne wyniki więc z tą dokładnością różnie bywa ;)
Ja omijam kuchnie dużym łukiem... bo wiem, że zostało tam pare tych drażetek siostrzenicy na które sie wczoraj połasiłam...
Milutkiej niedzieli ;)
Aga