-
Hej Tamarku:) ja cwicze 8 minute abs na brzuszek a wczoraj sprobowalam 8 minute arm - papkowanie to nie jest ale jezeli moge to chetnie sie dołącze;)
Ja tez jogobelle polubiłam u nas w tesco jest jogobella musli za 1,14 takze sobie kupuje i zabieram do pracy :lol:
http://bi.gazeta.pl/im/4/4512/z4512904X.jpg
-
To gartluje wygranej bitwy łakotkowej :mrgreen:
diety mi tu prosze po tygodniu nie rzucać! Ani się waż! ;)
A praca polskiego...hmmm...ja swoją pisałam dzień przed :oops: :oops:
-
Katarino A ja widziłam taką jogobellę z dołączonemi płatkami owsianymi,corn flakesami chyba:P Mozę to dzis kupię,kto wie:D No pewnie,że możesz się dołączyć!!!!! =D A Tesco mam na 2 końcu miasta :< Ale jak ostatnio byłam na diecie to pamiętam,ze latałam tam po odtuszczone jogurty TESCO naturalne za 49 gr :P I fitellę;) Hihi:)
Czukerku A dzieuję :mrgreen: :P Niom.....nie rzucę:P No własnie tata się drze,ze pewnie zacznę tydzień przed pisać.. :< Hehe..zaczne teraz a nie dzięń przed :d Ale u mnie "zacznę teraz" znaczy,ze pewnie zacznę za miesiąc.... :P
Idę na te zakupy: WASA,jabłko,jogurt,śmieana i szypior do twarożku :mrgreen: :P
A ciekawe co mam dzis na obiad :roll:
Kurcze,jutro mam biologię...(korki) muszę się pouczyć:[
-
NAukę o kant stolu można rotrzaskać, najgorszy wynik miałam z tego czego najwięcej się uczyłam ;) Ale poprawiłam się na rozszerzeniu, bo temat był prosty "Linia i plama – to dwa podstawowe środki wyrazu artystycznego w malarstwie.
Na podstawie dowolnie wybranych dzieł z różnych okresów przedstaw, w jaki sposób
i w jakim celu używali ich artyści oraz jakie osiągali efekty." :D:D:D
No i w szoku byłam bo z polkiego miałam ciut lepsze wynik niż z matmy... :shock: :shock: :shock: NA próbnych najwyższy wynik jaki padł u naszej polonistki to było 64%...babka cały czas nam powtarzałą, ze jesteśmy jej pedagogiczna porażką...a średnia klasowa z matury była ponad 90% :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Co to był za szok, dla nas i dla niej :twisted:
-
a to mnie rozbawiłas tamarku tym ze latałaś po odtłuszczone jogurty na drugi koniec miasta :lol: ale jak ja sobie przypomne co robiłam rok temu jak byłam na diecie :shock: to aż mną trzęsie :lol:
np piłam obrzydliwa maślanke truskawkową tylkoo dlatego ze miala 45kcal w 100g a smakowała jak woda spod rozmrożonych truskawek :shock: :lol:
ty masz w tym roku mature-ja mam testy gimnazjalne :roll: najbardziej to sie chyba boje tego tematu na dłuższa forme wypowiedzi z polskiego :roll:
ale damy rade :D co by nie :lol:
dietuj sie tam ładnie ;) choc musze przyznać ze ja też nie mam ostatnio ochoty na diete :roll: a mój entuzjazm znika równie szybko jak sie pojawia :roll:
-
Cześć kochanie!
Bardzo, ale to bardzo bardzo się cieszę, że do nas wróciłaś!!!
Ja wiem, że powroty nie są łatwe... ale cóż trzeba to jakoś przetrwać ;) Sama napisałaś, że idzie wiosna i trzeba będzie zrzucić te grube kurtki :roll: :roll:
U mnie też dietka zimą nie należała do udanych - też jestem na plusie w stosunku do zeszłego roku, ale mam nadzieje, że wspólnymi siłami jakoś nam się uda ;)
Nie wiem ile Ci brakuje do tych "siódemek" ale wiesz ja mam zamiar pozbyć się swoich :roll: :roll: Iwonka tez leci jak burza i pewnie niebawem będzie się dobijac do szóstek :roll:
Coś wymyslimy i znajdziemy dla Ciebie miejsce w tej krainie ;)
Najważniejsza decyzja podjęta! Teraz trzeba iść do celu (i pisze to ta co nie może wytrzymać nawet tygodnia bez podjadania słodyczy).
Jakoś damy radę ;)
Buziaki!
-
Witaj Malenstwo! :D Oj, jak fajniusio, ze jestes z nami!
I nawet nie mysl o rzucaniu diety, ani po tygodniu, ani po dwoch! :wink: Juz my Ci nie pozwolimy!
Sorki, ale musze troche potruc...Co to za smietana? Coooooo? Pytam ja sie... :evil: Przeciez mozna dodac jogurtu naturalnego albo kefiru do twarozku :evil:
Milych ferii Martusia! :D
-
o ho ! to sie zaczęlo tamarek nie ma zmiłuj :lol: ivonpik wprowadza ścisły rygor więc miej sie na bacznośći :lol: ;)
a co tam u ciebie?
-
przyszłam się tylko przywitać :) a dietkę trzymać warto bo jak napisał autor tego wątku: tamarek walczy o swoje marzenia!! 8)
-
Czy Ty masz ferie? Jak tak, to gdzie sie znowu podziewasz, co???
Buziolki!