A ja powybrzydzam i powiem ze nie podoba mi się obiad - cycek kurz z mizerią, ogórek nie ma w zasadzie żadnych waryości, no i do tego tusta śmietana. Gdzie u licha są znowu warzywa :?: :?: :?: :?: :?: :?: :evil:
Wersja do druku
A ja powybrzydzam i powiem ze nie podoba mi się obiad - cycek kurz z mizerią, ogórek nie ma w zasadzie żadnych waryości, no i do tego tusta śmietana. Gdzie u licha są znowu warzywa :?: :?: :?: :?: :?: :?: :evil:
DORIS
Moim probelmem jest moja waga i to,ze mam tego dosyć.mam dosyć pokazywania się,wystąpień publicznych bo cały czas myslę,że wszyscy sobie myślą o mnie"ale tłuścioch"! Chciałąbym schudnać,jak chyba każdy tutaj....Dla kogo to robię..hmm...przedewszystkim dla siebie,ale są też inne powody..Chce sie podobac ludziom,zrobić komuś niespodzankę...chcę dogryżć 2 osobom,zeby im szczeki poopadały!
A przeszkadza mi w tym hmm...to,że kocham jeść.Tzn nie kocham.Ale jak robię komus jedzenie to nie moge się powstrzymać,zeby czegoś do gęby nie wsadzić!! W szczególności wędliny i sera!!A jak juz zjem to wedy muysl,ę a co mi tam,zjadłam więc mogę jeść dalej :cry: W życiu ważna jest dla mnie miłośc.Dlaczxego?nie wiem..Mając miłość mam wszystko...Bo ona jest najpiękniesza i ona rzymuje przy zyciu...Wiem wtedy,że jest ktoś,kto mnie potrzbuje..dla kogo mogę żyć...UFFFF:)
Ewulko warzyw zabrakło:P Ale rpzed chwilą zeżarłam jeszcze pomidora całego :roll: Ja po prostu nie lubię warzyw... :? Tzn. lubię tylko trochę.Ale jutro zjem ogórki,pomidora i nawet ziemniaka:)
jak widzisz grubego czlowieka to co sobie o nim myślisz?
To musisz przyrządzać tak żeby polubic, bez tego niestety będzie ciężko wagę dobrą utrzymać. Warzywa oprócz tego że mają mało kcal i nadają się na zapychacz to mają dużo wartości.Cytat:
Zamieszczone przez tamarek
Nie lubisz np. tarej marchewki z jabłkiem albo gotowanej z groszkiem, albo buraków czy buraków na zimno tartych z jabłkiem, fasolki, kalfiora, brokułów? nie musisz jeść samych możesz brokuła np zapiekanego z jogurtem i żółtym serem albo w formie sałatki - sałata lodowa, pomidor, ogórek, papryka, ser feta czy np. zamaist obiadu sałatka - sałata lodowa, kurczak curry+winogrona i rodzynki , łyżeczka musztardy i juz gotowe.
Musisz rochę poeksperymentować z warzywami i znaleźć to co lubisz.
Doris porównuje go do siebie....I wtedy mysle,jaka obleśna jestem:(
Ewulka Dobrze:) OBIECUJĘ CI,ŻE BĘDĘ JEŚĆ WIĘCEJ WARZYW:) ale od poniedziału bo na jutro prawie nic nie mam..Tylko to,co pisałam:0 Dobrze?:) Wiem,ze musze jeśc..Lubię buraczki i kalafiora..:) I marchewę też:) Więc będę jeśc..Wogóle..aż wstyd sie przyznać,ale zapomniałam,ze są takie warzywa jak marchewka i burak:D
Bardzo dobra jest też natka pietruszki do kanapek z wędlinką. Albo jeśli jesz masło to zmieszć z posiekaną natką
Pietruszka i koperek odpadają:) Ale obecuję że włacze do menu:
-pieczarki
-kalafiora
-fasolkę
-ogórki
-pomidory
-buraki
-marchewkę
-ziemniaki(OD CZASY DO CZASU!)
:)
To będę przypominć 8)Cytat:
Zamieszczone przez tamarek
Możesz też spróbować coś takiego - seler +jabłko - obie rzeczy starte na drobnej tarce, polecam nawet tym którzy nie lubia selera bo z jabłkiem i w formie startej smakuje wyśmienicie.
No więc licze na Ciebie :lol: Bo mam sklerozę:P I wolę np.jogurt wszamac niz warzywko..Ale tym razem wyjątkowo sie posłucham..Póki mamy lato i są warzywa:)
Wpadlam podziękować za wizytkę :D a warzywka są dobre.Pomidory to jem same,żebym tylko poczuła wstręt do słodyczy to bym pewnie była modelką :D :D :D :D