-
Gratuluję , świetny wynik !!!
Ja niestety nie wytrzymuje poniżej 1200 :oops: , może spróbuję jak prtzestanę cycem karmić, ale przy tak szybkiej utracie wagi boję sie dwóch rzeczy - 1. szybki powró do poprzedniej wagi , 2.że mi skóra obwiśnie, a jest jej sporo :?
-
OLU TRZYMAM KCIUKI DO SOBOTY JUż MAłO ZOSTAłO NAPEWNO DASZ RADę I POZBęDZISZ SIę JESZCZE KILKU KILOSKóW .
POZDRAWIAM I MIłEGO DNIA BOGDA
http://www.strykowski.net/fotografia..._kwiatki_9.jpg
-
ło matko!!!
już mam trochę dosyć, ale znajomi, którzy mnie nie widzieli od tygodnia mówią, że bardzo widać, więc to mnie motywuję. dieta w sumie nie jest taka zła, ale denerwują mnie 2 rzeczy brak przypraw i fakt, że nic nie można zmienić. mam taką ochotę np na kalafiora, na truskawki.mmmmm aż mi ślinka leci, ale dam radę do soboty :)
Dziewczynki bardzo Wam dziękuje z a wsparcie!!! Po wielu porażkach wreszcie udało mi się schudnąć!!!!
tamarku dziękuje bardzo za wsparcie! bardzo mi was brakowało :!:
Aguś - no rzeczywiście nie jest łatwo, ale da się przeżyć (czego ja jestem dowodem, a jak wiesz byłam najmniej trzymającą się limitu forumowiczką :) ) szpinak można zastąpić brokułami (moje koleżanki jadły też kalafior i fasolkę) a już jestem koło siódemeczki, bo dziś rano było 81,5 :)
kokardko - polecam serdecznie, ale później według mnie niemożna wracać do normalnego jedzenia,tylko kontynuować tysiaka, choć moje koleżanki jedzą normalnie i nie tyją. zawsze byłam przeciwna tego rodzaju dietom, ale zmieniam zdanie!!!
ewulka - żeby nie wróciło będę na 1000 (co będzie górą jedzenia w porównaniu do tego co teraz :) ), , ale jeżeli tylko zauważę, że coś jest nie tak ztą dietą, że kilogramy wracają to od razu dam wam znać.
bogdziu dziękuję bardzo, no mam nadzieję, że dam radę, a właściwie jestem pewna, bo w końcu trzeba myśleć pozytywnie :)!!!!
dzięki za wszystko i do jutra - może już bedę mogła zmienić suwak na 81?? miejmy nadzieję :)
-
Bedziesz mogla :) Trzymaj sie na diecie! :) Dasz rade!: )
-
No... laska... lecisz jak burza !!
Normalnie szok... ale i tak nikt mnie nie przekona do tej diety ;) Hehehe...
Wole zjeść mało ale tego co mi smakuje... już czuje jakie bym miała zachciewajki na tej diecie ;) Moja siostra kiedyś przez nią przeszła... schudła nawet sporo ale ostatniego dnia poszła na rynek... nakupowała od groma smakołyków... przeczekała do rana i się na to rzuciła... efekt był taki że dzień po diecie ważyła już kilo więcej - więc uważaj Słońce :)
Ja to już widzę u Ciebie siódemeczke... najpóźniej w poniedziałek rano :*
Buziole
-
Obyś zmieniła:D Ja bym nie wytrzymała na tej diecie:P Jestem z Ciebie dumna:D I oby zadny gram Ci nie powrócił:) Buzaki,miłego wieczorku:) A raczej dobranoc:*
-
Wpadam z pozdrowieniami :D
-
Halo Halo ;)
Dziś chyba ostatni dzień 13-ki więc czekamy na relacje !!
Pewnie wskoczyłas już do krainy siódemeczek... Hehehe :)
Koniecznie napisz jak Ci poszło.
Buziaki
-
Oooo, trzynastkę stosowałaś? I jak? Proszę się pochwalić:)
-