hejo :)
widzę, że się wzięłaś za siebie 8)
bardzo się cieszę :D
ja dzisiaj sie mierzyłam :D mam taką super TABELKĘ :? ost było 28.05
:)
buziaki :)
kurcze ten twoj kociak.. piękniusi :D
Wersja do druku
hejo :)
widzę, że się wzięłaś za siebie 8)
bardzo się cieszę :D
ja dzisiaj sie mierzyłam :D mam taką super TABELKĘ :? ost było 28.05
:)
buziaki :)
kurcze ten twoj kociak.. piękniusi :D
no to jadę...Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
biust- 95 cm
pod biustem- 82 cm
talia- 69 cm
pępek 77 cm
biodra: kości- 96 cm, tyłek 1o3 cm :roll:
udo- 58 cm
łydka- 37 cm
ramię 27,5 cm
:lol: :lol: :lol: czyli jak wcześniej mówiłam- od pasa w dół prawie to samo ;)
xix, ja tez mam podobny '' dol'' :roll: ...
a jak wazylam 10 kg mniej to w biodrach mialam 94cm, mniej sie nei da :roll: ....
a teraz zmykam sie wykapac bo o 12.30 ide z kolezanka na obiad :wink:
giul, no tak to już jest, że nie można juz schudnąć więcej niż należałoby, a czasem to dobrze, bo wiadomo, do czego takie odchudzanie może prowadzić :?
agassi --> no, to moje "biodra" to właśnie tyłek mierzę, kości nie, bo tyle samo co w pępku mam cm :oops:
a ja właśnie zjadłam dużą ziarnistą bułkę, przepyszna :twisted: z twarożkiem, trochę żółtego sera, i duży pomidor :roll: ale się zapchałam :shock: a kalorii sporo wyszło, cuś ok. 350 :twisted:
Hej Piegusku :D
coż wy tak marudzicie na te biodra :roll:
nie wiecie ze są idealne do rodzenia dzieci ?? :lol: i ze kobiety z takimi biodrami najbardziej przyciągają facetów ?? (chociaz nie każdy facet sie do tego przyznaje). Popatrzcie tylko jakie xixa ma powodzenie wśrod długowłosych 8)
Szkodliwa jest otylość brzuszna (czyli taka jak ja mam, bo bęben to mam gigantyczny :x)
ale miałam nie marudzic dzisiaj :roll:
Xixa fajne zdjęcia i mi sie najbardziej ostatnie podoba, taka "miła" na nim jesteś, zero drapieżności :lol:
i fajnie sie umiesz umalować :D ja nie mam odwagi tak :roll:
chociaz pamiętasz pewnie jak mnie Kubus malował :lol:
i wcale nie wygladasz grubo, ja tak wyglaałam przy wadze 76 kg, to chyba nie jest z tobą źłe. Ale warto zebyś schudła, przede wszystkim dla zdrowia, odciążysz kolana, żyły, ciśnienie będzie dobre. Zresztą sama wiesz, co ja ci będe gadać.
Cieszę sie ze nie zjadłaś tych ciastek. Ja taka grzeczna nie byłam, ale też nie narzekam, za to poćwiczylam. :D
miłego dnia piegowaty skarbusiu :D
Hahah dobre okręslenie "hybrydą" :lol:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
ja to gorzej bo już 16-o letnią :lol: , rozkład tkanki tł. podobny, przy czym nie wiem ile ważę ;D
biust: 95cm
pod: 80cm
talia: 78cm
pępek: 95 cm
biodra: 98cm
udo: 57cm
łydka 37,5 cm
ramię: 30cm
kitola, mi sie narazie do rodzenia dzieci nie spieszy, wiec i biodra wypadaloby zwezyc :lol:
a mi z twoich zdiec xix, podoba sie to 2 chyab ( to ktore sie tez tobie podoba) i to ostatnie :wink:
zacznijmy od tego, że Ty wcale nie jesteś otyła!Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
Boże, przecież Ty nawet nadwagi nie masz, więc co marudzisz? ;)
moje biodra to żadnego faceta nie przyciągają :lol: i nigdy nie przyciągały...
ale Paweł też mi kiedyś powiedział, że są idealne do rodzenia i w ogóle :) i to słodkie było.
biodra mi mniej przeszkadzają... ale uda? fuj fuj fuj :evil:
no mnie też się nie spieszy do rodzenia dzieci, więc przeszkadza mi wszystko :twisted: ale dziś sobie pocwiczyłam godzinkę :shock: i ładnie jadła, nadal ładnie jem, nie mam ochoty się przejadać, a jak motywuje mniejszy brzuch :P :shock:
ja bym chciała dziecko tak za 2-3 lata urodzić chyba... więc do tego czasu przydałoby się schudnąć :P żebym potem mogła trochę przytyć i wyglądać normalnie... :roll:
xixa: fajnie, że ładnie jesz :) ja niestety tego nie mogę o sobie dzisiaj powiedzieć :evil:
ale jutro już powiem :roll:
To łądnie,że ładnie jesz i ładnie ćwiczysz:D :P Mi też sie do rodzenia dzieci nie spieszy:D
Za to moim koleżankom tak...Obie w moim wieku(18 lat)..jedna wzieła śłub jakies pół roku temu i rodzi w tym tygodniu.Druga rodzi 7.07.07 planowo:P Ja tam do dzieci mam jeszcze czas:)
Pozdrowionka wieczorne:*
ja nie marudzę :roll: ja stwierdzam fakt :roll:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
brzuch mam naprawdę duży, i nadwagę też sporą.
no sama widzisz ile mam do zrzucenia ?? jeszcze 14 kg zeby jako tako wyglądać 8)
hmm, Xixa, ja dzisisaj niestety nie byłam grzeczna z jedzeniem :oops:
ale pocieszam sie że byly to same zdrowe rzeczy :roll:
poćwiczyłąm troszkę :roll:
co nie zmienia faktu zę jutro waga może skoczyć w górę :?
ale nic
miłych snów życzę :D
kurde, już nie pamiętam kiedy ostatnio były takie pustki na forum :?
ja tu mam czas,, mogę pisać, nawet chce mi sie to robić, a tu nie ma z kim :?
e tam. bzdury gadasz. nie masz w ogóle nadwagi. a to, że chcesz schudnąć to tylko Twoje "widzi mi się" :roll: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
wylicz sobie bmi. i co? jestem pewna, że pokaże Ci, że jesteś w normie. przecież jesteś wysoka. i pewnie przy 76 też byłaś w normie albo blisko.
ja nie neguję tego, że chcesz schudnąć. ok, rób to. ale z Twojej wagi nie wyniknie nic niedobrego, nie jesteś zbyt ciężka, nie zaszkodzi to Twoim stawom ani nie masz jakiegoś zagrożenia innymi choróbskami :roll:
więc co Ty mi tu gadasz o jakiejś nadwadze albo jeszcze lepiej, otyłości :shock:
a jak schudniesz do 55 to będziesz miała pewnie niedowagę nawet, co? ;)
miłego dnia xixa :D
cześć słońca :twisted: no to ja się muszę zgodzić z agassi, ale kituś, jesli ccesz, to chudnij, na pewno będziesz się lepiej czuła :D byle nie schudnąć za dużo :twisted:
no a agassek ma rację - duża nadwaga to obciążenie dla stawów, możliwa zadyszka, większe pocenie się itp itd...oczywiście, chcę schudnąć dla siebie i żeby lepiej się ze sobą czuc, ale tym razem robię to także dla zdrowia :shock: :roll: mówię serio.
jestem już po śniadaniu, zjadłam znowu smażoną na oleju kromeczkę chleba z wbitym do tego jajem :roll: 200 kcal. aha, i pomidor :roll: więc jest ślicznie. i dzisiaj wlazłam na wagę, bo nie moge się powstrzymać, kiedy jestem taka grzeczna, waga musi ze mną współpracować, więc....zaraz lecę zmienić tickerek :twisted:
miłego dzionka 8)
no nie xixa :shock: ale szalejesz! zazdroszczę :D
chociaż sama też nie narzekam (no może dzisiejsze ważenie pominę :evil: ale to tylko moja wina :? :roll: )
a właśnie, agassi, i kto to mówi :?: :twisted: :roll: sama też szalejesz!!!!! waga ci ładnie spada. :D chyba się więc świetnie rozumiemy :lol: :lol: :lol:
Szybko Ci ta waga spada:D
:shock: ....
To chyba przyspieszony kurs odchudzania :D szczupła w mig
fajnie, zadroszczę, u mnei tak szybko nie leci:D
eee, nie dziwcie się tak mocno, u mnie zawsze przy dużej wadze baaardzo szybko spada waga!!!! ale niedługo będzie spokój, bo zacznie spadać kilo/tydzień, a teraz jest tak fajnie... :roll: ale muszę się przygotować na to, że niedługo tempo spadnie :twisted:
No to korzystaj z tego okresuy spadania wagi jak najlepiej:D
hej Xix!
Widzialam sesje :) :) hihi fajna ;) serio serio!
i szybko Ci te kg leca!! ;) tylko jak bedzie zastoj to sie nie poddawaj!!
a Kitolek nie marudzic prosze ;)
buziak :*
cześć, kochane :D właśnie zjadłam kolację: dużą kanapke z topionym serem, paluszkiem krabowym i pomidorem, do tego 125 g opakowanie jogurciku 8) wyszło 200 kcal, a bardzo się najałam :shock: :shock: :D
no, na pewno się nie poddam, jak waga zacznie wolniej spadać, będę się cieszyć, jeśli będzie spadać 1 kg na tydzień :P
dziś sobie pocwiczyłam trochę, bo mi sie chciało :P
Taka kanapka tylko 200 kcal?:D Bosko:D
:) Żeby mi sie tak chciało ćwiczyć :roll:
kroma chleba - 80 kcal, paluszek 20 kcal, trójkącik sera - 50 kcal, pomidor - 30 kcal, no nawet mniej wychodzi. do tego ten jogurt 80 kcal, więc spoko. ja nie liczę obsesyjnie, nie przesadzam :P jak będzie nie 200 kcal, a 250 toz to nie tragedia 8)
Racja:)
Ważne,że się najadłaś:P
ty wiesz, że ja się sama dziwię swojemu organizmowi :shock: :P ale to chyba dobrze, że moge sie najeść niewielką ilościa jedzenia, bo to oznacza, że żołądek mi się skurczył, i że nie jestem głodna, a to oznacza, że NAPADÓW NIE MA :D :D :D :D
Hmm...
Skurczony żoładek=mniej jedzenia
mniej jedzenia+najedzenie= 0 napadów głodu
0 napadów głodu= żadne dodatkowe kalorie..
żadne dodatkowe kcal+ ćwiczenia=.......chudnięcie
Chudnięcie= PIĘKNE CIAŁO I KONIEC WALKI Z KILOGRAMAMI:D
:P
no pięknego ciała to ja mieć nie będę, ale szczupłe TAK. bo mam rozstępy, cellulit, po schudnięciu zostaje mi nadmiar skóry na brzuchu, mam obwisłe piersi :x chyba se pięniądze zacznę zbierać i walnę operację powiększenia piersi :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a wagi utrzymac tez nie potrafię... :(
Napewno przesadzasz , jestes bardzo ładna i masz kształtna figure a ewentualne skutki diet przeciez mozna zatuszowac :)
ja tez przestalam obsesyjnie liczyc kalorie bo wiem , ze to do niczego dobrego nie prowadzi
pozdrawiam
oj Xixia, Xixia... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
:)
będzie git ;)
polubilam to slowo :P :D
uda się nam schudnąc! tak! NAM !
wszystkim :twisted: :twisted: :twisted:
git :twisted: git :twisted: git :twisted:
bo git jest git :twisted:
:D :D :D :D :D :D
Bożka :D pięknaśś na tych fotosach :roll:
zwłaszcza na drugim i chyba ostatnim :arrow: rewelacja :D
taka siakaś zmysłowa i w ogóle 8)
Hej :D
Xixa :D i jak tam dzisiaj ??
u mnie pięknie ładnie i w ogóle :lol:
trzymam kciuki i wierzę, że u ciebie równei pięknie :D
ale mi sie podoba to!! ;DCytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
buziak :)
I jak tam?:D
hehe, witajcie 8) oto jestem :roll: :twisted:
kituś --> pewnie, że jestem grzeczna!!!!! i cieszę się, że ty też!!!!! ja juz jestem grzeczna całe 2 tygodnie :shock: :P :P :P kurde, jestem z siebie dumna :D :D :D
ago --> zmysłowa??? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: hehe, dobre to :lol: :lol: :lol: :lol:
a dzisiaj idzie mi fajnie, właśnie zjadłam 2 kanapki z tym moim ulubionym trójkącikiem sera, paluszkami krabowymi, pomidorem i cebulą :twisted: :P :roll: i dzisiaj zjadłam lody :roll: i tak w ogóle to zjadłam więcej w drugiej połowie dnia, bo w pierwszej nie miałam czasu [byłam na uczelni] :shock:
a w środę mam obronę :o :o :o :o :o :o :o :o
aha, ide zmienić ticker, trochę, ale też coś :twisted:
xixa: też dzisiaj jadłam lody :P :D
pyszne były. w ogóle lato idzie, to będę musiała wprowadzić lody do swojego menu :P
oczywiście w granicach rozsądku (w zeszłym roku codziennie musiałam zjeść porcję ;) )
ja byłam grzeczna, ale teraz ten weekend :oops:
no nic. teraz muszę być już naprawdę grzeczna do przyszłej soboty :D
to nadrobię :D
a ja w środę mam zaliczenie ustne i wciąż czytam, ale nic z tego nie kapuję :cry:
miłego popołudnia :)
A ja nie jadłam lodów:D
Ojoj...jak szybko Ci ubyło te 8,8 kg?Bardzo szybko!!Też tak chcę!!
pewnie, ze COS :D motywujące to jest :!: :!: :!: :!: :!:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
już w środe masz obrone? :) i jak się z tym czujesz :?: :twisted: :D
buziak