-
POMOCY!!!!!!!
Nie jestem tutaj pierwszy raz, ale dawno nie pisałam bo byłam zajeta JEDZENIEM i tak jadła jadłam az dobiłma do 90 kg, najgorszy jest fakt ze nie moge schudnac, niewiem co mi jest poprostu zaczynam diete, ktora w najlepszym wypadku trwa 2 dni i potem znow rzucam sie na jedzenie. Nigdy wczesniej nie wazyma tak duzo, nie wiem co mam zrobic juz nieraz sie odchudzałam i zawsze jakos potrafiłam wytrzymac a teraz nie daje rady, jak tak dalej pojdzie to naprawde popadne w jakas depresje, bo od miesiecy probuje schudnac i nic, i tak w kółko chyba niedlugo zwarjuje, a w dodaku jeszcze to cholerne lato zyc sie czlowiekowi nie chce :cry:
Wiek : 24
Wzrost : 168
Waga : 90
Wymarzona waga : 65
-
mam nadziej ze mnie ze ktos sie odezwie i obiecuje ze juz nie uciekne z forum.
Musze szczerze sie przyznac ze nie jestem zwonnelniczka wolnego odchudzania, wiec prosze mnie nie karcic za moj troche szalony plan odchudzania :!:
18.06--24.06 :arrow: 90kg---87kg :arrow: -3kg
25.06--1.07 :arrow: 87kg---85kg :arrow: -2kg
2.07--8.07 :arrow: 85kg---83kg :arrow: -2kg
-
ciag dalszy planu :
9.07--15.07 :arrow: 83kg--81kg :arrow: -2kg
16.07--22.07 :arrow: 81kg--79kg :arrow: -2kg
23.07--29.07 :arrow: 79kg--77kg :arrow: -2kg
30.07--5. 08 :arrow: 77kg--75kg :arrow: -2kg
6.08--12.08 :arrow: 75kg--73,5kg :arrow: -1,5kg
13.08--19.08 :arrow: 73,5kg--72kg :arrow: -1,5kg
20.08--26.08 :arrow: 72kg--71kg :arrow: -1kg
27.08--2.09 :arrow: 71kg--70kg :arrow: -1kg
3.09--9.09 :arrow: 70kg--69kg :arrow: -1kg
10.09--16.09 :arrow: 69kg--68kg :arrow: -1kg
17.09--23.09 :arrow: 68kg--67kg :arrow: -1kg
24.09--30.09 :arrow: 67kg--66kg :arrow: -1kg
1.10-- 7.10 :arrow: 66kg--65kg :arrow: -1kg
[/quote]
-
zapraszam wszystkich z podobna waga,ktorzy tez niedawno zaczeli albo maja zamiar :wink:
-
No to ja Cie tu witam:) JA również nie jestem zwolenniczką wolnego odchudzania:) I mi też ciężko:/ Ale poradzimy sobie:D
-
trelfe oczywiście życze Ci powodzenia ale niestety w tak szybki spadek wagi nie wierzę - o ile pierwsze trzy kilo zejdzie na pewno szybko (woda) o tyle z następneymi będzie coraz ciężej.
Tygodniowo załozyłaś 3kg, potem po 2 ... :shock: Chyba musiałaby to być głodówka ... a niestety przy takim szybkim spadku wagi zaraz to nadrobisz.
Proponuję wolniej, a trwalej, bez jojo i bez dni rzucania się na żarcie (przy głodówce prędzej czy później taki dzień nastąpi)
NIe napisałaś jaki masz plan diety...
-
Noo ja jak stanełam na wage i zobaczylam 69,5 to mnie zamurowało... bo pierwszy raz w życiu tyle ważyłam , więc Cię rozumiem , dobiłyśmy do naszej maxymalnej wagi i teraz nie możemy pozwolić by była ona wyższa !!:)
Też nie jestem zwolenniczką długiego odchudzania , dlatego narazie wzielam się za dietę kopenhadzką .. :)
Rozpiske z kilogramami masz dobrą , ale żeby spadły Ci 2kg w ciągu 6 dni powinnaś duużo ćwiczyć , i nie poddawać się !:) Wydaje mi się że na jakieś rygorystycznej diecie raczej nie wytrzymasz... musiałabyś mieć duuużo mobilizacji {chyba że masz?;)}
No ale piszesz że ciągle jesz i jesz [bądz jadłaś i jadłaś] noo w koncu jedzenie to jest jakby uzależnienie.. ALe może dieta 1000 kacl bylaby dla Ciebie najodpowiedniejsza? Jadłabyś to co chcesz lecz w ograniczony sposób... na diecie 1000 kacl chudnie sie tygodniowo okolo 1kg , ale na poczatku bedzie zawsze więcej, więc może ta dieta i ruch?;>:) I wtedy kg spadną ..:)
-
jaki mam plan diety : oj nie mam jakiegos planu szczegółowego ale mam kilka zasad ktore juz wczesniej działały
- nie jesc po 18h
- zero slodyczy
-warzywa, warzywa i jeszcze raz warzywa
-owoce (ograniczenie ilosci bananów)
-jajka czesto (nie prawda że podnosza cholesterol)
-mięsko od czasu do czasu (bo mi zwalinia przemiane materi)
-nabiał tez nie za czesto(jeden jogurt dziennie niewiecej, czasami potrafie zjesc 10 :roll:)
A CO ZROBIC Z MOIM CELULLITEM :
-zimne prysznice
-peeling z kawy (tylko niewiem czy go dobrze robie, mieszam kawe nie parzoną z oliwką do ciała)
-masaże szczotką z wypustkami-ciężka sprawa z tymi masażami ale pomaga
A CO DO WYSIŁKU FIZYCZNEGO :
-spacery
-skakanka
-
JUTRO moj START
najgorzej bedzie z ruchem, no i z papierosami, bo rzucic 2 nałogi (papierosy i jedzenie) na raz to za dużo, ale papiersoy tez chce rzucic :cry:
-
Poradzisz sobie,wierze w Ciebie!!
Peeling z kawy..Ja go kiedys robiłam(aż raz) wg.kogos z forum..kawa+ żel pod prysznic..Do tego trochę soli..I jak to się skońćzyło?:D Źle;p Oczywiście ja ciebie nie chcę zniechęcać,ale ja nie cierpię kawy,więc całą noc smierdzialam kawą i przeszkadzał mi ten zapach:P
Jutro start?A kciuki trzymam już od dziś:D
-
Witaj z powrotem Kochana Trefle :P
Trzymam kciuki i mocno pozdrawiam :P
-
MOJ PIERWSZY DZIEŃ :
-JAJKO
-SZPARAGI
-KAWA Z MLEKIEM
-2 SZKLANKI SOKU POMARANCZOWEGO (niby bez cukru pisało)
jak na razie reszte dopisze wieczorem
-
Witaj :-)
Bez cukru pomarańczowy sok to z pewnością ma Tymbark - ale ten 100% soku z pom. I świetnie smakuje taki koktajl - gdy się zmiksuje sok pomarańczowy z zieloną pietruszką - mniam.
Co do planu to jest tak, że z początku rusza się ze spadkiem większej ilości kg, a póżniej organizm sotpniowo zwalnia - robi sobie przrwę (bunt) no i póżniej znów zaczyna waga spadać. Ważne jest by się robiło mniej nas w centymetrach, Bo wiadomo jak włączyszćwiczeni do diety i z czasem zamiast tłuszczyku pojawią się mięśnie - to waga może się nie zmienić - Mięśnie ważą więcej.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
tak mnie kusi zeby cos zjesc i juz sobie nawet pomyslałam ze moze zaczne odchudzac sie od poniedzałku bo tak zaczynac od czwartku-hahhah ale to brzmi niby 24 lenia kobita a szuka takich dziecinnych wymówek ale jak narazie jest ok. ale dzien taki dlugi a ja nie mam za bardzo co robic bo sesja prawie zakonczona no jeszcze mam niby cos tam napisac ale mam czas do 15 czerwca, wiec siedze i sie nudze wiem ze mogłabym sie wziasc za cwiczenia no ale....................................
wiec popisze troche zawsze to jakis zapelniacz czasu.
otwarłam swoja szafe z ubraniami i co szafa pełna oczywiscie,a moja garderoba tygodniowa bardzo uboga-a jeszcze w wakacje 2006 wazylam 77kg, a w kwietniu 2006 73kg :cry:
no nic niema się co załamywac bedzie lepiej, no i do domu wracam do Polski na wakacje na 7tygodni-hurraaaaaaaaa tylko ze wroce GRUBA dlatego ten moj plan na poczatku taki zabojczy, a jak mnie rodzina nie pozna bo +13kg zmienia czlowieka w potwora
wieczorem napisze dokładnie co i jak :wink:
-
Też tak mam ;)
A można wiedzieć, gdzie teraz przebywasz? ;)
-
witam
z gory Ci powiem ze ten Twoj plan nie zadziala :) bo takie plany nie moga sie udac bo nie jestesmy w stanie sterowac naszym organizmem. Szybki spadek wagi - wieksza szansa jojo, wiec radze Ci sie zastanowic na czym CI zalezy... czy na trwalym zdrowym podejsciu do jedzenia czy na szybkim krotkotrwalym efekcie.
powodzenia
-
Hej Trefle! Nie zgadzam sie z przedmówczynia, moze Ci sie udac, ale.....musisz umiec nad soba panowac, nie rzucac sie na jedzenie w chwilach słabosci bo wtedy napewno nic z tego nie wyjdzie, tylko przytyjesz.
Trzymam za Ciebie Mocno Kciuki bo Tez nie jestem zwolenniczka wolnego chudniecia (brak cierpliwosci) i wierze ze moza osiagnac sukces, bez pozniejszej porażki!
I nie przekładaj dietki z dnia na dzien to bez sensu :D nawet mała wpadka nie przekresla dnia
http://straznik.dieta.pl/show.php/1s...g_98_87_56.png
GG 5498475 zapraszam :P
-
wiem ze szybkie odchudzanie jest niezdrowe itp, itd ale ja nie umiem odchudzac sie normalnie tzn:0,5-1kg tygodniowo, naleze do niecierpliwych stworzen i nic na to nie poradze, a wiem ze mozna schudnac szybko bo kiedys mi sie udało i raczej effekt jojo nie natepował szybko tylko to była moja wina bo trzeba sie pilnowac zawsze i to niezaleznie jak sie traci nadwage szybko czy wolno- oto moje zdanie, ale za troske dziekuje :wink:
-
Wpadam z pozdrowieniami:D
Hmm...Też jestem zwolenniczką szybkiego chudnięcia:P I..jeśli bardzo,bardzo cchesz-uda Ci się!!
-
witam jestem chora gardło, migdały, tchawica i nawet mi sie jesc nie chce :? :?
-
Ja też zawsze w gorącej wodzie kąpana, najlepiej 20kg w tydzień 8) efekt - dietę zawsze przerywałąm, niestety nie miałam dość sinej woli.
Teraz mam już więcej rozumu i schudnę POWOLI :roll: za to TRWALE i ZDROWO :twisted:
-
Wracaj nam szybko do zdrówka=*
-
wracam dzisaj i od dzisaj zaczynam nqa powaznie, sesja zaonczona wiec nie bede miała duzo czasu :D
-
-
Oj Madziu droga ty to masz do mnie cierpliwosc :wink:
ale od wczoraj jestem na diecie, i mama nadzieje ze wytrzymam bo wiadomo najgorzej wytrzymac pierwsze tygodnie, wczoraj byłam na 1h spacerze, i dzisaj tez pojde i jutro i pojutzre tez :wink: a niedlugo bede szczupla i piekna :!:
-
Ykh,ykh..MASZ NADZIEJĘ,ŻE WYTRZYMASZ?? a ja WIERZĘ,że wytrzymasz!!!!!!!!!!!! Wszystkie wytrzymamy i będziemy zdrowe i piękne i szczupłe!!!!!!!!!!!1 :lol: I zmieścimy się w każde ubranko,jakie tylko nam się zamarzy.. :lol: :D :lol:
Buziaki:)
-
Hej, życzę powodzenia i będę trzymać kciuki ;) Piękna to na pewno już jesteś, a z nowym ciałem będziesz jeszcze piękniejsza i szczęśliwsza :)
-
-
hurra własnie sie wazyłam i po dwoch dnia diety + troche ruchu mamy -1kg :D
-
Gratuluje tego - 1 kg ;) Teraz będzie tylko lepiej :)
Zdrowego i pełnego ruchu dnia życzę ;)
-
-
-
hello!
Przyłączyć się mogę do ciebie , co prawda moja waga jest wyższ jeszcze od twojej , - efekt diet , no i deprecha max prawie , na siebie patrzeć nie mogę pełna szafa ciuchów leży - w nic się nie mieszcze wyglądam i czuję sie jak monstrum , puchną mi nodi nic mi się nie chce no i jestm zła na siebie ,że się doprowadziłam do takiego stanu 103 kg toż to horror .
Zaczęcie odchudzania znów napełniał mnie strasznym obrzydzeniem , bo w kółko to samo - dieta -chudnę koniec diety tyję i to ze zdwojoną siłą.
No i stwierdziłam ,że mam to wszystko gdzieś i sobie bedę jeść wtedy zaczęłam już tyć monstrualnie czyli dobijac i przekraczać 100 .
No i doszłam do wniosku,że nie mam innego wyjścia tylko sie za to znów zabrać .
Już wiem,że szczupła to ja nie będę i nie mam zamiaru okłamywać samą siebie, ale chciałabym wyglądać , czuc się i no i żyć normaslnie.
Więc popisałam sobie do koleżanki,która zna problem od podszewki no i dołączm się do zmagań z kilogramami.
Karla
ps jak masz jakiś pomysł na to żeby przełamać nastrój zły po jo jo daj znać
-
4 DZIEN NA DIECI I ZYCIE JEST TAKIE PIEKNE, A W DODATKU PIEKNIE SIE OPALIŁAM NA RAZIE TYLKO PRZEDNIA CZESC CIAŁA :wink:
JUTRO BEDE SIE WAZYC MOZE BEDZIE 88KG :!:
Pozdrawiam wszyskich ktorzy mnie odwiedzaja, :D
-
zmiana tickera :wink: :wink:
-
-
dzisaj 10 dzien diety i juz -3 kg i na razie ani jednej wpadki czuje ze dam rady :wink:
-
Świetnie Ci idzie :D
No...i super,że czujesz,że dasz radę!! Bo to jest najważniejsze!! :D
-
dzisaj mamy dwa tygodnie diety i jest - 5kg
-