A u nas ni ma słońca:(
Wersja do druku
A u nas ni ma słońca:(
Współczuje Tamarku :(
Może jeszcze wyjdzie zza chmur :!: :D
Ja uwielbiam slonce, dodaje tyle energii. Zazdroszcze Ci tego opalania, bo ja musze siedziec w pracy :( . Ale weekend juz tuz, tuz... Milego dzionka Slonce ze sloneczkiem! A dietka, po prostu perfect!
opalaj sie opalaj! ja jutro tez bede:)
ja mam zawsze problem z opalaniem z tą wagą - bardziej staram się zakryć wszystko co możliwe. W Chorwacji tylko nie miałam tego problemu bo tam pełno różnych było :twisted:
Zrobiłam placek drożdżowy ze śliwkami :D
Wiem, wiem na diecie się nie powinno, ale sytuacja tego w domu wymagała.
Na kolacje zjem sobie mały kawałek.
A teraz idę na rowerek, już się trochę dzisiaj nabiegałam, bo od 11 w kuchni, gotuje sprzątam i już wymiękam.... Zjadam owocki, więc nie jest źle.
Nie cierpię żadnych renowacji w domu :!: :!: :!:
Jeszcze tylko jutro i koniec.... :D
Milego rowerkowania!!!
I tego placuszka to tylko jeden kawalek, tak? Obiecujesz? :D
Dzień 18:
Wyjechana jestem :) Czytaj wypoczęta :)
Nabiegałam się dzisiaj co nie miara :) aż miło, bo dawno nie mialam aż tyle rzeczy do zrobienia :!:
Dałam radę.
Po pedałkowałam sobie dzisiaj na rowerku ponad godzinkę, nawet szybko bo fajną trasę, siostra mi pokazała :D
Dziś zjedzone 1200 kalorii :)
Ś: 2 x pumpernikiel z serkiem i pomidorkiem + jogobella light
IIŚ: 2 nektarynki
O: minaj smażony + ogórki
P: banan i nektarynka
K: kawałek placka drożdżowego ze śliwkami ( własnej roboty) - cieszę się że na kawałku poprzestalo i jestem z siebie dumna, na razie nad soba panuję.
Aha, dziś była jescze szkalaneczka soku, a w między czasie ogóreczki i pomidorki :D
W niedzielę 20 dni na diecie :D
Mam nadzieje, że wy też taki dobry humorek macie :!: :D
Aha, zapomniałabym i jeszcze było mniej niż pół loda Big Milk do kawy mrożonej :D
Nic tak nie daje kopa jak kawa :D
Podziwiam za umiar w jedzeniu ciasta,ale nie moge pojąc..Jak mogłas tylko niecałe poł loda zjesć???Ja tak nie potrafię..Podziwiam jeszcze bardizej!! :shock: