-
Tamarku, balonika bede miala wyciaganego 21 grudnia.
Ja kapitanem na pewno nie bede dzisiaj :oops: , bo teraz jestem w pracy, tak wiec moge zaliczyc weiderka dopiero wieczorem. Qrcze, pewnie znowu pozostaje mi szeregowy :(
Gwiazdeczko, pifko kaloryczne ze hej! Moze jakies winko bys wziela? Zycze udanego wieczorku! :D
-
aha;) A wiesz..Myślę,że ja dzis będę szeregowym,bo zrobię pewnie dopiro po aerboiku:D
-
Winko możesz sobie spokojnie zaliczyć na plus
Zdrowe, wspomaga trawienie i ponoć nawet jest krwiotwórcze :)
No oczywiście pod warunkiem że czerwone a nie jakieś słodkie bąbelkowane ;)
-
Anne, a wiesz wczoraj akurat bylo biale. Ale slyszalam, ze tez jest dobre, bo ma w sobie duzo wapnia. I tylko 80 kcal / 100 ml. Wytrawne bylo i bez babelkow.
Tamarku, cos czuje, ze kompania bedzie dzisiaj slabo dzialac bez kapitana. Ide namawiac Kopciuche albo Ninke na kapitana :wink:
-
Kapitan Ninka przyszedł na kontrolę :P Wino od czasu do czasu dozwolone, więc wszystko w porządku, lepsze to niz piwo. ;) Trzymam za słowo, że weiderek będzie wieczorkiem! Pozdrawiam i życze udanego dnia! :)
-
jejku padammm u nas jest chyba z 30 stopni .. normalnie poszlam dzis na zkaupy z przyjaciolka i dostalam dola heh... chcialam kupic spodnie takie na fitness zeby byly ale standar byl rozmiar xl ale za krotkie na ldugosc potrzebuje 120 cm ... ja do mojej kumpeli widzisz na mutanty nie robia :( no nic jeszcze mam czas moze na cos natrafie ale zeby bylo smiesznie wyszlam w spodnice przed kolano do miasta moi koledzy jakby to zobaczyli padli by z wrazenia bo mnei nigdy z psodnicy nie widzieli :D :shock: :shock: faceci sie za mna ogladali :roll: a kumpela ze nogi to mi z pasa chyba wychdoza i smialysmy ze ja mam za dlugie ona za krotkie.. na nastepny tydzien znowu pojde na polowanie na spodnie ale standard ze musze 2 tyg chodzic zanimm na dlugosc dostane jutro czeka mnie impreza u kumpeli wlasnie tej z ktora bylam na zakupach dobrze ze ona tez dietetyczne rzeczy preferuje jak ja :D wiec o jedzenie sie nie martwie.. widzee ze juz masz nowa ksywke hehe niezle i weiderek idzie do przodu no ja dzis fitness trainera zaliczylam a joga.. no robie na zmiane z nim wlasnie wycisza i uelastycznia mnie i wzmacnia miesnie bo widze po sobie :) a PBu noo powinno wystarczyc do tego rower joga .. mam nadzieje ze to potem pogodze z uczelnia i praca :D pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Czy wy wiecie co ja zrobilam? Jeszcze jestem w pracy, no i planowalam weiderka jak wroce. Ale zadzwonila do mnie dawno nie widziana znajoma cobysmy sie dzosiaj umowily po pracy. No i tak siedze i mysle: hmm, pewnie jak wroce do domu wieczorem to nie bedzie mi sie chcialo robic weiderka, a naprawde nie chcialam zawalic. No i znalazlam taka bezludna przestrzen u mnie w biurowcu i hop siup jade z weiderkiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitanie Ninka: melduje, ze zadanie Weider zostalo wykonane w regulaminowym czasie!!!
-
Bunia, no co ty Slonce, zeby zaraz dola lapac? To ile Ty masz wzrostu, jak same nogi dlugie jak do nieba :D ? A spodnica przed kolanko, no, no, nie pogada :mrgreen: Superowo, i oby wiecej bylo takich spodniczek. Jutro na imprezke tez wyskocz w spodniczce to faceci dopiero oniemieja :roll: :lol:
A co to za cwiczenia fitness trainer? Jakies zajecia grupowe czy tak sama sobie cwiczyc?
Baw sie super na imprezce!!!
-
-
Tamarku, przeciez my nie mamy czasu na obijanie :D ! Szybko, raz, dwa, jeszcze zdazysz przed aerobikiem!