W brzuszku burczy, bo sie kurczy... :)))

Panie Kapitanie,prosze o trochę czasu!!
Posiłek dopiero o 15!!:)Ale biorę się za szorowanie:D A pompkki będą po aerobiku :mrgreen: :D

mojej przyjaciolki brat u ktorej bylam nai mprezie powiedzial do mnie " ale kokos z ciebnie" u niego kokos to komplement :lol: cos na styl ales laska hehehe
http://images23.fotosik.pl/69/36a5878410bfcecfm.jpg
to jest zdjecie sprzed imprezy ciekzo mnie cala ujac ale sie udalo :D

http://images30.fotosik.pl/69/78be6fe3fe36c8d4m.jpg

to nasze jedzonko i jak widac moj kieliszek tez stoi z winkiem :)

http://images30.fotosik.pl/69/6cc0e02cdbaf1372m.jpg
to jest owieczka juz w Arboretum

http://images25.fotosik.pl/69/7496899829ff8b6bm.jpg
a to ja z jedna z przyjaciolek niezle duza jestem co ?? :lol: :lol:

Kapitanie ! :D
Nooo, jak to ślicznie brzmi :D
po pierwsze wy mnie z tamarkiem tak nie komplementujcie :oops: :oops: - bo ja tylko dzielnie opisuję rozwój sytuacji :D
Po drugie bielzna ta była ... nie moge sie zdecysować...albo widziałam tam coś w stylu " jem sałate- morduję - wyzwolone kobiety" albo rysunki szalonych wag, tanczących w rytm salsy i robiących Weidera :D
Po trzecie - gatuluje kapitanie, i poruczniku, jestem z was duumna :D

Czuwaj! :D

Melduję,ze 100 pompek zrobione!!:D (damskich:P ) :D I kibelki WYZYSZONE:D
A teraz idę szykowac dresik na aerobik:d

Generale ivonpik przyszłam z kurtuazyjna wizyta mając za pazucha piersióweczke co by się zaznajomić 8) . Wypijemy bruderszaft, względnie strzemiennego, albo zapalimy cygaro jako fajke pokoju. Jesli generał jest niepalący i niepijący proponuje marchewkę. :D Zjemy zdrowie kompanii
Ach i dziękuje za stopień porucznika.
Miłego wieczoru :D

Generale!!! Melduje,ze na aerobiku znów były pompki,więc kara wykonana podwójne!!!

Oj tak tak - dzielimy się zyskiem pół na pół ;)
Jestem zaaaa - gotówki nigdy nie za weiele :D

To wojsko to już na każdym wątku widać - aż strach po forum chodzić...
Mam nadzieje, że nie czeka mnie w nocy kocówa :>:> :D:D:D:D

Czy ja jako marny szeregowy moge skromnie wtrącić sie w rozmowy bossów i napomknąc zeby jej zrobić kocówęę ;> :D :D

a wogóle Generale, to sie chciałam pochwalić ze poł godz. temu Weidera zrobiłam ! Czy czujesz o boski generale dumę i chęć pogładkania mnie po glowie ? :lol:
Generale, generał przekona kapitana T., ze ja dzisiaj uciekłam z aerobiku tylko dlatego ze to część planu był :D

Witajcie Sloneczka Drogie!

Wrrrr.... znowu do pracy, ale ja sie rozleniwilam przez ten dlugi weekend, mowie Wam!!! Ale widze, ze moja kompania spisala sie wzorowo! Kazdy z Was dostaje ordery marchewkowe!!! Do wykonania i skonsumowania samemu :lol:

Bunia, ale z Ciebie rzeczywiscie laska Kobitko! Nie kokos, a ananas. A Ty wiesz, ze ja juz tez cale wieki nie bylam w aboretrum. Owieczki slodziutkie :)

Poruczniku Tamarek, a porucznik co taki nadgorliwy??? Ale dobrze, to sie chwali, pompek nigdy nie za duzo! :wink: A i musze przyznac, ze kibelki wyszorowane byly perfekcyjnie! Czy czasem ktos porucznikowi nie pomagal? :roll: A ucieczka Kopciuchy z aerobiku to byl moj rozkaz, mielismy sprawe najwyzszej wagi! Tzn. moze powinno byc najnizszej :)

Kopciucha, a wcale, ze NIE! Bo bielizna byla w panterke, tylko taka nosze :wink:

Witam w naszej kompanii Lemonka. Ja bardzo chetnie zapoznam sie blizej z porucznikem Lemonka, a fajke pokoju przeciez trzeba zapalic. Nie ma mocnych!!!

Piekna, to ja juz pogadam z Kopciucha i przekonam ja do tego aby moze calkowicie zrezygnowala ze swojego honorarium, tak dla dobra naszego wojska! A kocowa? Nie znacie dniaani godziny!!! :wink:

Aha, dzisiaj weiderek pewnie bedzie znowu w biurowcu! Tylko sie nie smiejcie, bo naprawde nie mam kiedy!!! Koncze prace o 5, a potam umowilam sie z kolezanka. Jak przyjde do domu, to naprawde boje sie, ze zlapie lenia i bedzie po ptokach!!! Zdam relacje!!!

Milego dzionka Slonca!!!

bo wiesz...Ja chce szybko zrobić Ci miejsce w bałwankach:D No i szczerze mówiąc mam ich serdecznie DOSYĆ!!!:)
A weiderw biurowcu chyba zawsze będzzie mnie śmieszył :lol: