Wersja do druku
dzięki, dziewuchy :D
ha, własnie zrobiłam sobie placki marchewkowe - smażyłam jak zwykle na łyżeczce oleju. marchew starkowałam, dodałam jajko, 2 łyżki mąki, przyprawy, mleko, i smazyłam, mniam, smaczne to było, i takie słodkie!! :shock: wiadomo, marchew po ugotowaniu albo smazeniu jest słodka :roll: wiem,że niezbyt zdrowa,bo ma wyskoki ig, ale co tam :D :twisted: i zielona herbate wypiłam, po jedzeniu, nie zemdliło mnie, ufff, to dobrze :roll:
:shock: placki marchewkowe? :shock: pierwsze słyszę:D Ale brzmi nawet smacznie:D Może i ja takie zrobie?:D Mmm...przypomniały mi se racuszki z cukini....Jeju,pyszne:D
a zielonej herbaty nienawidze :lol: za to czerwoną uwielbiam :lol:
ja też lubięplacki z cukinii.ale przypomniało mi się,że mam kiedyś robiła takie z marchewki, i sobie zrobiłam 8) a czerwona herbatę tez uwielbiam,ale po niej czesto latam do wc :wink:
Placki marchewkowe hmmm Xixia ale Ty masz pomysly :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
nie wiem,co wam się nie podoba :twisted: :?: :roll: smaczne były, choc może to dziwnie brzmi. ale nastepnym razem musze drobnije starkować marchewkę.
hę, zaraz siostra wyjeżdża na spotkanie,rodzice w praxcy, zostaję sama w domu...eee...gdybym wcześnije wiedziała :mrgreen: a tak...mmmm...
Nie no super ;)
xixia jest sama w domciu :twisted: :twisted: :twisted: oj ta niegrzeczna łapka :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To...zaprosiłabyś długowłosego? :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie no,ja nuic do tych placuszków nie mam!!Nawet sama sobie takie zrobię :D Nie mają zbyt dużo kalorii chyba?:P
ciekawe te placki marchewkowe ....
tamarek --> jasne,że zaprosiłabymm go :P :twisted: :oops:
a takie placki miały ok. 300 kcal,ale dużo tego było, ale te kcal to dlatego,że robiłam z całym jajem [nie tylko białkiem :mrgreen: ], mąką i na oleju :roll:
pipuchna --? no wiesz :mrgreen:
300 kcal?:P To w sam raz na obiadek :lol: a ile sztuk Ci wyszło?:D Bo jak robiłam racuchy z jabłkami to mi wyszły 4 małe a kalorii 400:(( A ja sie 4 sztukami nie najem:D
Ciekawe co tam u mojego długowłosego..... :roll:
wyslij mu namiętnego sms :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wyszło mi chyba 8 takich placków, ale miały ok. 4 cm srednicy :shock: więc nie zupełnie małe. no i najadłam się. ale teraz mam ochote na takie z cukinii :lol:
:lol: No to da się najesć :D :D :D ajjj...te z cukini są pyszne:D A jutro zrobię chyba te marchewkowe:D
Nio cio :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
nio cio? spaghetti sobie robię :D
Tak tak oczywiscie ja nic nie mowie :twisted: :twisted: :twisted:
dobra, siostra jeszcze nie pojechała :mrgreen: własnie jem ogórki, dwa :twisted: :D :D i jeswzcze spaghetti wraz zjem, ser już wcinam :D :D a jak się najem,strace ochotę :lol:
z cukini mąż mój uwielbia a zobaczymy czy czy marchew mu będzie smakowała
mniam, już sie najadłam, teraz kawkę popijam, z mlekiem :lol:
xixa :?: amnie zaprosisz na te racuchy? podobno masz chcice? :twisted: :P :wink:
Ej to moze wszystkie trzy sie spotkamy co???????? :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zapraszam :roll: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: ale racuchów nie będzie,juz zjadłam. no ale niech to się nazywa "zapraszam na racuchy" :twisted:
eeee, wiecie co, powiem wam coś - jak nocowałam ostatnio u długowłosego, chyba juz wszystko zaplanował, bo pozapalał świece na podłodze i stolikach, włączył moją ulubiona muzykę [taki atmosferyczny metal], ale ja...tego nie potrzebowąłam nawet, chyba byłam zbyt napalona :twisted: :twisted: wystarczyłby mi tylko on :twisted: :twisted: :twisted: ach, wiecie,jest taka piosenka,której nie wiedziałam nazwy, a potem byłam bardzo szczęśliwa,jka juz się dowiedziałam.i teraz mi się bardzo ciepło kojarzy, bo to właśnie TA była :oops: :oops: :roll:
ta:
http://www.sendspace.com/file/ql9yqn
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Romantyczny ten długowłosy Twój:D
nie wiem czy by mi takie placki z marchewki smakowały, bo nie lbię gotowanej marchwiii :?
ale takie z cukini czy innych warzywek to uwielbiam :D
miłęgo dnia
idę sobie :P
ja też nie wiem czy by mi smakowały :roll:
jakoś nie lubię takich nowości :P placki to lubię ziemniaczane :) albo racuszki z jabłkiem. no i z serem :) już więcej nie będę kombinowała :P
z tymi świeczkami to rzeczywiście miło :mrgreen:
mnie też to czeka, bo na działce nie ma prądu :lol:
:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
racuchy zjedzone. na początku mąż marudził "z marchwi????" ale jak spróbował mniam smakowały mu dzięki xixa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
:oops: :oops: :oops: :oops: dobra :oops: :oops: :oops:
a ja właśie wcinam jajecznice z kromeczka chleba i znowu 2 ogórkami :roll: 8)
Strawberries cherries and an angel's kiss in spring
My summer wine is really made from all these things
:shock: uwielbiam ta piosenkę :D :D
mnie sie bardziej podoba w wykonaniu bono niz ville valo :lol:
no cóż, wróciłam :mrgreen:
zjadłam ładnie kolację,a po godzinie poszłam "pocwiczyc",miałam nadzieję,że będę ćwiczyc pól godziny, ale wyszła mi cała godzina :roll: 8) ale jestem z siebie zadowolona. i zawsze jak ćwiczę, piję dużo wody :D
hohoho HIM powraca w nowym wcieleniu gwiazdy pop a niech to :lol:
a ta lubicie? taka popowa nowosc rowniez z panem Valo w duecie ;) :
http://www.youtube.com/watch?v=wo8Kq8Rsxjc&NR=1
mam nadzieje ze nowa plyta bedzie bardziej rockowa ;)
ach....zebym ja miala jakies dlugo albo krotkowlosego :P
niby mam...ale z nim to nigdy nic nie wiadomo :roll:
a wlosy to ma krecone takie za ucho :roll:
no....mam dlugowlosego psa i na razie to mi musi wystarczyc :P
faktycznie romantyk :D super
mój niestety bardziej przyziemny :wink: ale nie narzekam :D
gratuluję cwiczeń :D
oj ,słonko, te piosenkę juz dawno znam, śłucham czasami. a nie słyszałaś passion's killing floor? przesz to z nowego albumu! aha, i mam juz nowy teledysk kiss of dawn, ale jakość jest zła, no cóż, na razie może być. taka łagodna pioseneczka, ale nie popowa :twisted:
klip: :twisted:
http://www.sendspace.com/file/pulcnz
Co ćwiczyłaś?:D śpiewanie?:D
Ha pierwsza wstałam i buszuję sama mąż już w pracy dzidzia śpi :lol: :lol: :lol: :lol: dzisiaj planuję sprzątanie bo ładna pogoda się robi w sumie to co ja robię codziennie - sprzątam piorę gotuję zajmuję sie dzieckiem istna kura domowa.... :oops: :cry: :lol: :? Jestem przepróchniała :lol: :lol:
Juem przybij pione ;) ja tak samo robie :P dzis ide w ogrodek troche porobic bo mi zielsko wyskoczylo :roll: :P :P
Xixia co cwiczylas???????? :shock: :shock: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen: :mrgreen:
Miłego dzionka :lol:
juem, pipuchna, a przeszkadza Wam to? chciałybyście znaleźć pracę?
bo ja sama nie wiem jak u mnie by to wyglądało :roll: cały czas byłam zdania, że jakby mąż był w stanie utrzymać mnie i dzieci, to chętnie zostałabym w domu, ale teraz coraz bardziej skłaniam się jednak w stronę pracy... najchętniej takiej mało zobowiązującej, luźnej i oczywiście takiej, która by mnie kręciła... w grę wchodzi jedynie bycie nauczycielką (no i w sumie nią będę) albo jakiś własny biznes (tylko tu wiem, że jest dużo więcej stresów i problemów) w stylu własna knajpka czy cuś :roll:
ale znam kilka takich pań, które nie pracują, a mają bardzo ciekawe życie :roll:
i wcale nie narzekają na brak pracy :P
miłego dnia :D
miłego dnia Xixa :)
agasku nam starcza kasy ,nie przeszkadza mi to ze jestem w domciu ,dziecko potrzebuje opieki im starsze tym wiecej wiadomo szkola ,pomoc przy nauce itd ;) chce byc przy niej :P
Hej :D
ja też siedzę z dzieckiem w domu, i w przeciwieństiwe do Juem i Pipuchny wcale nie zmieniam sie w kurę domową, tylko w mola forumowego, bo cały Boży dzien siedze przed kompem, i nawet jak nic sie nie dzieje, to czytam stare wątki :lol:
a w domu bałagan, obiad na szybko byle jaki :lol:
ja chce iść do pracy, bo nie stac nas już na to żębym w domu siedziała
i sama nie wiem czy bym chciała dłużej siedzieć w tym domu :roll:
z jednej strony tak, bo byłabym przy Kubusiu, a z drugiej wariuję już tutaj :?
no nic, miłego dnia :D
Xixe wczoraj tak wymęczyl sex że nie ma sily dzisiaj z nami pisać :P