-
Część druga- powracam
Moze czesc z Was pamietam mnie z tego forum. Bylam tu juz jakis rok temu(nick:melv:) i udalo mi sie wtedy dzieki temu forum stracic 10 kilogramow :D Chociaz widze ze wiele sie tu zmienilo od mojej ostatniej wizyty. Potem byl pazdziernik i studia. W czasie tych kolejnych m-cy do teraz stracilam tam po prostu, nawet nie wiem jak kiedy i dlaczego kolejne 3 kg. Tak wiec uzbieralo sie juz razem 13 :lol: Ale nie mam dosyc :D i mysle tak sobie ze wakacje to najlepszy czas dla mnie na odchudzanie :lol: tak wiec postanowilam zaczac drugi etap w mojej walce o lepsza siebie :D Od jutra a moze wlasciwie od teraz :!: bede tu pisac o moich sukcesach i porazkach, choc mam nadzieje ze tych drugich bedzie jak najmniej :lol: a najlepiej wcale :twisted:
Mam 20 lat, wzrost 171 cm, waga 77 kg (ostatni raz wazylam tak malo jakos pod koniec gimnazjum; tzn nie malo ale startowalam z 90 kg :twisted: ). Waga moich marzen to 58 kg. Wazylam juz kiedys tyle, ale to bylo strasznie dawno temu. potem byl okres ciaglego tycia no i uroslam -o zgrozo- do 90 kg :oops: ale to juz za mna. musze sie skoncentrowac na tym, jak moze byc, a nie jak bylo :twisted:
Mysle, ze powtorze moja metode sprzed roku: 1000kcal(bez bialego pieczywa, ziemniakow, smazenia, tluszczu itp tylko warzywa, gotowane miasko, owoce i same inne zdrowe rzeczy) i do tego 3 razy w tygodniu basen po 2 godziny. Jak na razie. Jak zobacze jakis efekt to moze uda mi sie zmotywowac ( tak jak rok temu) do aerobiku. Mam taki fajny na plytce, ale cholernie daj w kosc. Dlatego nie przepadam za nim, ale efekty sa zauwazalne :) Plywac lubie, i to nawet bardzo, dlatego dla mnie to najlepszy rodzaj aktywnosci fizycznej. i tego bede sie na razie trzymac :twisted:
To forum mam nadzieje zmobilizuje mnie, tak jak rok temu.
tak wiec walke czas zaczac :!: START :!: :!: :!:
-
Na pewno sie uda :D Trzymam kciuki!!!
-
Witaj...
Na pewno Ci się uda...
Co do aerobiku na płycie - ja mam kilka, ale niestety, od leżenia w szufladzie kondycji mi nie poprawiły ;) za diabła sie nie mogę zmusić... robiłam już kilka podejść
Zazdroszczę tego pływania, ja panicznie boje się wody... a mój lekarz mówi, ze to najskuteczniejsza metoda odchudzania i ujędrniania ciała..
-
carolima:dzieki :D jak patrze na to, co Ty osiagnelas i widze, ze naprawde mozna to az chce mi sie odchudzac :!: Strasznie motywuja mnie takie osoby jak Ty :twisted: Dzieki za odwiedzinki i wsparcie :D
atjja:dzieki. Ja akurat tez nie za bardzo lubie aerobik. ale wiem, ze akurat te cwiczenia, ktore mam daja naprawde widoczne efekty. tylko samej tak w domu to troszke ciezko sie zmotywowac. tym bardziej, ze dla mnie to troszke monotonne jest. ale moze zaczne w przyszlym tygodniu... :wink: albo jeszcze w nastepnym. Basen uwielbiam. Gdyby tylko miala go jeszcze blizej, to pewnie chodzilabym codziennie. Jesli chodzi o moje doświadczenia (i mojej kolezanki z liceum) to faktycznie chyba najlatwiej i najszybciej dzieki plywaniu traci sie kilogramy(kolezanka stracila 25 kg :!: w ciagu roku). Dzieki za odwiedzinki i wsparcie :D
Dzisiaj jak narazie jest dietkowo :D zawzielam sie i sie staram :twisted: chcociaz ze te pysznosci w lodowce tak na mnie patrza :? ale nie dam sie :twisted: bede dzielna i twarda :D dzisiejszy dzien bez cwiczen, ale jesli wytrwam do jutra nic nie podjadajac to jutro wybieram sie na basen i mam zamiar ostro poplywac :D to samo bedzie chyba w srode i czwartek, bo w piatek nie bede mogla, a w sobote z samego rana jade do miedzyrzecza na slub kuzynki (wiec cwiczenia w weekend odpadaja) i wracam dopiero w poniedzialek :D troszke boje sie tego wesela i tych poprawin(dieta), ale wiem, ze jesli je jakos przetrwam to i potem dam sobie rade :D tortu weselnego oczywiscie sobie nie odmowie :D a jakze :D ale postaram sie, aby nie zaliczyc wtedy innych wpadek :D nie cwiczenia w weekend jednak beda. przeciez wytancze sie na tym weselu :D o tym nie pomyslalam wczesniej :wink:
Ide crobic sobie herbatke pu-erh. podobno dziala, przyspiesza metabolizm. A poza tym jakos taka pelna sie po niej czuje, chociaz ze smak ma okropny jak dla mnie :? (kupilam cytrynowa). podobno jest jakas grejpfrutowa bardzo dobra...
-
Dzieki :D ale pochwaly to mi sie nie nalezą :D niestety... jeszcze trzeba umiec utrzymac wage, a z tym juz gorzej u mnie :( Ale pracuje nad soba :)
Co do herbat to uwielbiam pu-erh earl grey, oraz zielone a zwłaszcza yerba mate (podobno tez wspomaga odchudzanie) do tego kupilam sobie slim figura, ciekawe czy dziala :) Ogólnie pijam tylko herbaty w ciagu dnia potrafie wypic 5-6 półlitrowych kubków, pewnie za duzo, ale skoro odmawiam sobie innych rzeczy przynajmniej to mi zostaje :P
Życzę udanego wesela i poprawin :D
Do ćwiczeń polecam rowerek, ja pedałuję około godzinki (20km), w pocie czoła, po zejsciu z roweru mam średnio o 1kg mniej (czasami więcej czasami mniej), glównie wypacam, ale napewno też spalam tłuszcz, bo waga zazwyczaj już się utrzymuje po takiej jeździe :D
-
hej :)
witam imienniczke i trzymam kciuki :)
-
carolima: oj naleza naleza sie pochwaly :D u mnie tez pewnie byloby ciezko z utrzymaniem tych 10 (teraz 13 kg) tylko ze studiuje w innym miescie i jak nie jestem w domu to nie jem tyle :D pomysle o tym pu-erh earl grey bo ja mam jakas inna chcoiaz tez w kazdym razie pu-erh. yerba mate nigdy nie pilam, ale skoro tak zachwalasz to moze sprobuje :D Duzo tej herbaty pijesz faktycznie, ale to chyba dobrze, bo wkoncu w czasie odchudznia trza pic jak najwiecej :D z dwojga zlego to chyba lepiej w te strone niz pic za malo :D ja mam problemy z piciem i raczej pije za malo :( ale staram sie pic jak najwiecej :D Z rowerkiem to swietny pomysl. pewnie skorzystam. i pupa i nozki tez pewnie po takiej jezdzie wygladaja lepiej :)
-
mmaarriiaa: ja rowniez witam u siebie :D dzieki za odwiedzinki i za wsparcie :D Pozdrawiam :D
-
nie ma za co :) bede tu zagladac :) Marysiki powinny sie wspierac :)
-
Witaj:) Jako domowy ekspert od herbat polecam grapefruitową ;) Generalnie jest tych smaków od diabła i ciut ciut... Ja najbardziej lubię brzoskwiniową... no i ukochaną truskawkowo - waniliową... Zresztą co ja Ci tu będę... Kilka tras po sklepie z herbatką i wybór... Zielona, smakowa tez całkiem całkiem, a podpbno pomaga...
Powodzenia i trzymam kciuki ;)