Hej ludziska, gdzieście poznikali??
Jak Wam idzie?
Ja w weekend zabalowałam :oops: ale generalnie - pozbyłam się już aż (i zarazem dopiero) 1 kg. :D
Dużo, bo to całe 1000 gram mniej
Mało, bo to jeden z 23kg, które chcę zgubić (tego nie będę przeliczać na gramy :wink: )
Ale zgubię wszystkie 23, zgubię :)
Pozdrawiam
Ula