dzieki:*:)
Wersja do druku
dzieki:*:)
Witaj! Jak tam dietkowanie? Coś nam zamilkłaś ostatnio... :roll:
Hejka , ja na forum jestem zupełnie nowa ale odchudzam się od dawna, co Ci mogę polecić, dużo warzyw, 5 posiłków, 1500 kcal, ćwiczonka i bedzie dobrze:)
Ja też mam 16 lat, 175 i 91kg ;/ heh zobaczymy co będzie dalej :)
zalamalam sie;( juz ktorys dzien z kolei probuje walczyc i dzis sie po prostu nie udało:( Własnie jem jajecznice z kielbasa:/ nie moglam sobie odmowic, bo zas caly dzien nie jadlam...kurde ale ze mnie glupek jest!!!!!!!! :evil:
nie ałamuj sie... ja też na początku tak miałam... niby dietkowo sie starłam ale zawsze to przysłowiowe "coś"... co gorsza teraz też tak mam :( dziś : piwo i pizza :roll:
Ojojoj... no widzę ,że tu trzeba ''specjalnej'' motywacji :), no to ja mam pomysł!
Od dziś piszemy każdego dnia co zjadłyśmy , ile itd ile ćwiczyłyśmy no i wagę i chudniemy razem :) oczywiście o ile ktoś chce i mnie tu przygarniecie :oops:
Poczatki są trudne, ale nie załamuj się. Zacznij dietę małymi krokami, powoli się wdrażaj, wtedy nie będzie to takie bolesne! Dasz radę!
ze nie pisałam ale zablokowali mi konto:/ Nie wiem z jakiego powodu, no coz trudno...Mam zła wiadomość...zamiast chudnac to jeszcze przytyłam kilogram!! O moj Boze nie wiem, co sie dzieje:/ Mam nadzieje ze cos poradzicie...:*
kochana nie załamuj sie:)
skoki agi sa normalne... może za dużo wody sie opiłas albo cos... ja też tak mam... jak zmieniłam suwak na 117 to faktycznie tyle ważyłam, potem ponad 117, 118 i tak wkółko... dziś znów było 117... tak krąze wokół tej wagi i tez nie wiem co tu robić.. aczkolwiek zdaje sobie sprawe że to moja wina, bo czasem trocha "zawalam" swoja diete... ale qrde... dziś załozyłam bluzke w której widac było ze mój brzuch tak nie wystaje, piesi były z przodu a nie pepek i mnie to zmotywowało do dalszej walki :D
No i mamy początek roku szkolnego...nie wiem jak to będzie, na pewno zrzuce więcej bo przynajmniej do szkoły sie będę ruszać...sćiagnęłam sobie dużooo cwiczonek, nie ma co trza sie za siebie wziać:) Dziś dużo optymizmu w sobie mam, oczywiscie dziele się z wami!!:) Buziaczki:):*