-
i tak nie jest zle. Moglo nie skonczyc sie na jednym kawalku ;) I potraktuj to jako taka mala nagrode za to,ze zabralas sie za siebie :) Wyrzuc z glowy wyrzuty sumienia, a od jutra po prostu ladnie dietkuj, juz bez takich pysznych grzeszkow :) Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
-
własnie mogło byc wiecej a był tylko jeden... nie no nie załamuj sie tylko podnies sie i walcz dalej :) bo warto hihihih ;p ojjj a swoja droga tez bym sie winka bialego napiła mmmm:)
-
dzisaj
dzieki za pocieszenie- ja nadal jestem na siebie zla. dzis mnie boli gardlo wiec nici z basenu ale wieczorem planuje porzadny dlugasny spacer. cos za cos ;-)
jak na razie to chyba bylam grzeczna:
sniadanie- jogurt maly, 3 chlebki ryzowe, jeden plaster szynki
2 sniadanie- nektarynka
podwieczorek- nektarynka
lunch- kanapka z jajkiem
kolacja- leczo bez tluszczu + chuda drobiowa parowka
i to chyba koniec na dzis ;-)
pozdrawiam
-
oj juz nie badz zła...no super ze na dzis planujesz spacerek... zawsze cos kalorii sie spali:)
-
nie mozesz byc na siebie zla,bo dzisiaj sie poprawilas i bylo wzorowo :)