i jak tam? :D
Wersja do druku
i jak tam? :D
Dzisiaj poszło całkiem nieźle... zmiescilam sie w 1000kcal, nie jestem glodna... ale humor jakos mi nie dopisuje... normalnie pogryzlabym wszystkich dookoła i bynajmniej nie z głodu... mam nadzieje, ze jak sie wyspie to przejdzie, bo wczoraj mialam ciezka noc z corciami...
Ja też witam gorąco i 3mam kciuki :!: :!: :!: głowa do góry....DAMY RADE
:D
Wczoraj udało się bez pokus, oby dzisiaj byl rownie udany dzien :)
no ba...jasne, że będzie.
miłej niedzieli :wink:
hej :D
pewnie ze bedzie udany !!:D
trzeba myslec pozytywnie :P
pozdrawiam :*
Ciezkawo mi sie robi... niby mam ochote cos przekasic, ale wcale nie jestem glodna :( takie psychiczne tortury, ale zawsze to mam jak maz siedzi w pracy... nikt mnie nie pilnuje... Hmmm mam nadzieje, ze nie zrobilam z niego tyrana :P po prostu jak jest w domu to jakos mniej mnie kusi podjadanie :) Jednym slowem motywuje mnie :)
na obiadek planuje udusic ryby, chyba są to karasie, ale pewna nie jestem... Moj tata jest zapalonym wedkarzem, i w skutek tego mam caly zamrazalnik ryb slodkowodnych, moze jakos sensownie da sie je udusic ;)
Zabrzmiało morderczo ;)Cytat:
Zamieszczone przez carolima
Jak początki takie ładne to dalej na pewno będzie równie dobrze ;) Ja właśnie myślę czy cycki czy rybka ;)
na szczescie (moje nie ryb :P ) sa juz usmiercone...
I tak wolę ci sie podpadać :lol:
A na zagryzanie głoda ogórki konserwowe (15kcal/100g) albo kiszone (12kcal/100g). Na zagryzienie głoda słodyczowego rodzynki (377kcal/100g), ale mi starczy 5-10g, dużo kcal, ale lepsze niż czekolada 8)