jezuuuuu to ja wole te moje spaslaczki niż to cus..
buziaki zdrówka... i wogóle wszystkiego naj :) i wiesz no usmiechu na twarzy ;) i zero podtekstów z ust męża o kolezance ;) dobranocnik ;)
Wersja do druku
jezuuuuu to ja wole te moje spaslaczki niż to cus..
buziaki zdrówka... i wogóle wszystkiego naj :) i wiesz no usmiechu na twarzy ;) i zero podtekstów z ust męża o kolezance ;) dobranocnik ;)
kra kra kra :D :D :DCytat:
Witam witam Uroczyscie oswiadczam, ze poszlo sobie chorobsko HURRA!!! Obym nie wykrakala
Juz nic nie oswiadczam... jak na ta chwile nikt nie wymiotuje i jest ok :D
Dietkowo ok, nie wklejam bo bedziecie krzyczaly, ze za malo... lepiej za malo niz za duzo i za pozno :P No dobra dobilam do 900, i tak sporo zwazywszy na to, ze nie spalam do 9 i nie podjadalam w nocy, ani nad ranem, a potem spalam do 13 i dopiero zaczelam jesc... potem byl obiad, potem przyszla Ania to tez nie jadlam, no i przed chwila wtrabilam kanapke i pare pierozkow :) (50g, ale robie takie tyci, tyci :) )
Spotkanie bylo bardzo mile :) Nawet sie jeszcze umowilysmy :) Ciesze sie, bo mialam sporo obaw :) Zwlaszcza, ze znalysmy sie tylko rok, a nie widzialysmy sie kaaaawal czasu :) Jak sie okazalo mieszkamy niedaleko, wiec pewnie bedziemy spotykac sie czesciej :) I dzieci polubily nowa ciocie :)
Jutro moze juz wyjde na dwor z amluchami, jak pogoda dopisze...
Ale dzisiaj w nocy lalo... uwielbiam spac jak slysze deszcz... ale twarda bylam... i czujna... Balam sie, ze mi sie mloda zakrztusi..., strasznie sie wymeczyla, chciala spac, ale torsje jej nie pozwalaly... Teraz juz smacznie spia obie, a maz meczy sie w pracy :)
Doti - masz racje :) one uwielbiaja cos robic :) niekoniecznie sie tym bawia, ale samo przygtowanie daje im duzo frajdy :)
pszczolko, nie daj sie!!! Przestoj w koncu minie... mam nadzieje, bo u mnie nadal bez zmian...
Lisia - lacze sie z Toba w nadzieji :) A babka faktycznie, nie wiem jak mozna sie czuc atrakcyjnym z takimi cyckami jak cala reszta wisi i dynda...
Agula - dietka ok, a o corobku juz sie nie wypowiadam, bo jeszcze franca wroci...
Jesi - to chyba samoopalacz, no chyba, ze naciaga sobie zmarszczki podczas ekspozycji... Dzieki za kciuki, bylo bardzo milo :)
Liebe - a moze sobie o niej gadac :) Moze to dodaje mu pewnosci siebie, jak widzi, ze mi na nim zalezy :) Dzieki Kochana :) Kolorowych snow mala :)
carolimko, masz dobrą strategię - to że nie podejmujesz tego wątku o nowej koleżance jest moim zdaniem najlepszym rozwiązanie. Znudzi mu się ten temat i przestanie widząc że nie podejmujesz dyskusji..
Co do przestoju na wadze to nadal trwa ale trudno. Nie rzucę dietki przez cholerny przestój na wadze bo głupio się bym czuła wobec was, a mój facet by miał tylko pożywkę do nabijania bo cały czas pyta mnie kiedy tą dietkę kończę bo i tak już długo na niej nie wytrzymam :evil:
Moj maz tez jakos, stracil we mnie wiare... Efektow nie ma, wiec pewnie doszedl do wniosku, ze rzucilam diete... Ostatnio nawet mial czelnosc zapytac, czy schowac juz wage kuchenna... ale nie dam sie!!! NIE DAM SIE!!! MAM NADZIEJE, ZE WAGA TO SLYSZY!!!Cytat:
Nie rzucę dietki przez cholerny przestój na wadze bo głupio się bym czuła wobec was, a mój facet by miał tylko pożywkę do nabijania bo cały czas pyta mnie kiedy tą dietkę kończę bo i tak już długo na niej nie wytrzymam
o nie, nie.. prosze mi nie chować wagi. To zawsze bardziej motywuje. To ty i tak carolimko masz na plusie, bo twój mąż wierzył w ciebie, natomiast mój się tylko nabijał.. No więc ja mu pokażę ! I wadze też!
I SIE NIE DAJ!!!!!!JA TEZ SIE NIE DAM...BO TO BY BYLO DLA NAS NAJGORSZE!!!!!POKAZ WSZYSTKIM NA CO CI STAC LALALALALLA:)...OSTATNIO TO U MNIE NAPISALAS WIEC...DO ROBOTY:) BUZKA
Dzisiaj moze byc kiepsko, glupia baba zamiast policzyc i zjesc, zjadla i policzyla... i wyszlo, ze prawie 400kcal na sniadanie zjadlam... No nic moze sie jakims cudem uda...
carolima nawet nie myśl o rzuceniu dietki :(
nie rób innym satysfakcji, że jesteś słaba. Walcz dalej a efekty Cię samą jeszcze zaskoczą.
Trzymaj się dietki a sama w pewnym momencie zobaczysz mniejszą siebie i niekoniecznie na wadze:) Ubrania będą mówić same za siebie:)
i nie prawie 400 kcal zjadłaś, ale dopiero :) Głowa do góry :D :P
HUURRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!
Ide dzisiaj na TSA!!!!!!!!!!!! Tzn jak uda mi sie dzieci podrzucic :D :D :D Wygralismy wejsciowke na koncert, wiec 60pln do przodu :)