-
Wróciłam . NA DOBReeee
[i]
WItam wszytkich po długiej nieobecności
Wróciłam w większym rozmiarze (niestety)
Odchudzanie konieczne
A oto moje wymiarki na dzień 11.11.2007 r (niedziela)
Waga :arrow: 100,5kg i 170 cm wzrostu :(((
Biust :arrow: 109 cm
Pod biustem :arrow: 95 cm
Biodra :arrow: 118 cm
Brzuch :arrow: 111 cm
Talia (pępek) :arrow: 104 cm
Udo L/P :arrow: 73 cm
Łydka :arrow: 45 cm
Ramię L/P :arrow: 39 cm
Generalnie pobiłam swoje prywatne rekordy w wadze i wymiarach
Czas na wielki KOP w cztery litery i do roboty
Dodatkowo już od jakiegoś czasu, stosuję balsamy ujędrniające , pilingi.
A przed wypadem skoczę sobie kikla razy na solarium, żeby i cialko na słonko przygotować
A to że zaczęłam odchudzanie to dopiero POCZATEK
Docelowo chciałabym ważyć z 70 kg max więc musze mieć na minusie dobre 30 kilo
Ale dam rade . Wiem że portafie :D
Ta dieta "szokowa" to tylko tak na początek potem sprawdzone i skuteczne 1000-1200kcal :P
-
A może by tak 1000-1200kcal hmm?
miłego dietkowania:*
-
hej :) witam po nieobecnosci :) widze ze zapal jest to i sukcesy beda :) trzymam kciuki :)
-
hej! startujesz z podobnej wagi jak ja, udalo mi sie juz zrzucic 4 kg ale tez marze o 70 docelowo :D troche wytrwalosci i konsekwencji a uda nam sie :D trzymam kciuki.
-
CzarnaWampirzyca wiem wiem, ta dieta "za chwilkę " wiem aż za dobrze że sie sprawdza :)
3 lata temu na 1000czku schudłam prawie 20 kilo :)))
zinnan hehehe byle na zapale nie skończyć :D
amaz oj zazdroszczę Ci tych 4 kilogramów......
Ale nie dam się już strtuję do biegu żeby Cię dogonić :))))
Pozrawiam
-
A
-
a nie lepiej coś zdrowszego??
ta dieta wygląda okropnie
-
Hej Asik :)
Widzę, że dietka dziwna, ale jeśli skutkuje to ok :) Tylko obiecaj, że będie krótko trwała a potem będzie ładne 1200 :)
Buziaki!!
-
witaj asik widzę ,że ostro zaczęłaś, ale może to i dobrze? może taka krótka terapia wstrząsowa dla organizmu, okaże sie skuteczna i kilogramy zaczna lwcieć w dół jak szalone? Tego Ci życzę.
Miłego dnia.
-
Spokojnie dziewczyny :D
Ta dietka na krótkooo
A potem sztandardowe 1000-1200 kcal :)))
Muszę sobie troszkę skurczyć żołądek i odzwyczaić go od jedzenia "gór jedzenia"
wsuwam jabłko i na tym na dziś skończę :))
Jutro znów
Ale troszkę zmodyfikuję jutro menu, zamist kurczaka cos innego :))
pozdr
-
No masz szczęście :D że ta dieta to na krótko, bo kooopa byś dostała i tyle :P
Żołądek trzeba jakoś skurczyć. Oby szybko Ci to poszło :)
Buziaki :*
-
Drugi dzień
Witam
Dietkuję twardo drugi dzien :))
I chyba nawet mi wychodzi
Dzisiejsze poranne wskazanie wagi 98,5 kg znikło to wstrętne 100 kiloo
Teraz dążymy do 8 z przodu!!!!! Będzie moja!!!!
CO do dietki to troche modyfikuje, zamieniam na inne rzeczy :)
Ważne żeby mi smakowało :D
DObra walczę dalej
"wpadnę tu jutro"
:twisted:
-
Witam,
Ja również do łask forum powracam :-/
Tak pieknie w zeszłym roku schudłam
z 79kg na 67kg, przy wzroście 165cm
Obecnie co poniżej widać 74 kg i w cale nie jest mi fajnie. Nie mam w co się ubrać i nie czuję się dobrze w swoim odbiciem w lustrze.
Mój problem polega na objadaniu sie wszystkim co słodkie i apetyt nie poskromiony.
w zeszłym roku łatwo było mi zjechać z wagi bo poprostu nie wiedzieć czemu nie odczuwałam głodu, a teraz pochłaniałabym wszystko co w ręce mi wejdzie. To straszne, co robić? Jeżdze na rowerku 50 minut dziennie, staram sie ograniczyc slodycze, ale wiem ze to wszystko mało. Kiedys słyszałam ze kazdy powinien mieć swoją motywacje. czy wy ją macie?
pozdrawiam
-
Asik no i jak :?: Dietkowo dziś :?:
Pewnie tak :D
Dawaj nam tu swój jadłospis - będziemy chwalić i błędy wytykać :)
Smakoszka każdy ma motywację i chudnie - a jak jej nie ma to włazi na forum i........... i już ją ma :D Poczytaj wątki dziewczyn, którym się udało - to mobilizuje baaaaardzo :) No i powodzenia.
-
M82dzięki dzięki to znaczy ze ją mam hahahahhahahhaa :D :roll: :D no dobra chcę poczuc się znowu wspaniale ubierając się w to co mi się podoba a nie w to co się jeszcze mieszczę i jakos `w tym wyglądam.....poza tym chyba moj misiek też bylby ze mnie zadowolony :wink:
Raz mie sie tu na forum udało zejśc z 79 kg do 66-67 kg może i tym razem? trzymam za siebie i za Was kciuki współzawodniczki :wink:
pozdrówka
-
oooooooooooo ja startowałam z wyzszej wagi :) pozdrawiam :)
-
Oj dawno mnie tu nie było, jakoś brak czasuuu
No i wyjazd dwytugodniowy i tak jakoś się porobiło...
Ale dietka dalej jest :P aktualnie na liczniku 95,5 kg, lekko w dół (ale najważniejsze że nie w góre )
"Ósemeczka " coraz bliżej :D
Pozdrowienia