spoko czukerek moze dobijemy jej na 100tke :p
Wersja do druku
spoko czukerek moze dobijemy jej na 100tke :p
Hmmm...tylko trzeba sie w porę opamiętac co by Jesi na tej setce meijsce na jakiegoś posta zostawić 8)
w sumie racja,bo przyjdzie i nas wyorbitkuje :)
Albo potrąci rowerem :roll: :wink:
az tak brutalnie? :shock: juz sie zaczynam bac
chyba nie...lepiej jednak dmuchac na zimne i niepodpadac za bardzo 8)
pociesza mnie tylko fakt,ze przy mojej wadze to taki rowerek nie jest mi chyba w stanie zrobic wiekszej krzywdy ;)
Mi chyba tez więc...hulaj dusza, piekła nie ma! :twisted:
Dostałaś PW z piekła? ;)