Angiee/Złoś/Psot dąży do celu :**

Hej Łobuzie :wink: :D !!!
Coś czuję,że miło spędzasz ten czas z Misiolkiem :wink: :P
Zyczę Ci miłych wrażeń sylwestrowych i spełnienia pragnień w Nowym Roku!!!

Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia najskrytszych marzeń, dotrzymania WSZYSTKICH noworocznych postanowień...i przede wszystkim: żyć tak, by nie żałować ani jednej sekundy! :D

http://img174.imageshack.us/img174/9...ars2007eo3.jpg

Szcześliwego Nowego roku !!! :*

Witaj Psotniczko!!! :D

Powrocilam juz na dobre na forum! Gratuluje serdecznie zakonczenia pierwszego etapu!!!

I zycze wszystkiego naj, naj, naj w Nowym Roku:

http://images34.fotosik.pl/93/358b729b30012822.jpg

Szczęśliwego Nowego Roku.. ! :D



Ja to mam ,ale pecha... :roll: Dostałam okres :? Mam tak nieregularny przez leki ,że mnie szlak trafi ! :( Nie wiedziałam o tym rano ...i wziełam tabletke na rozrzedzenie krwi :( :cry:
Misia wysłałam po tabletki i tampony.. może to coś pomoże.
Zmieńmy temat.. :D

Na wadzę dziś rano 90 kg. Wczoraj wyskoczyłam nam imprezka i było fajnie. Fajnie tak z chłopczykiem na balet :roll: Pieczę placek ;) Dziś na obiad był mały kebab. I mam jeszcze zestaw surówek to sobie potem zjem.
Mmmmm ...

Oby dziś było pięknie :D 8) Życzę Was tego no i sobie tyż :P
Za życzenia dziękuję ;-**
No ,a z racji tego ,że dostałam tą cholerną @ ...ważenie za tydzień. ;)

uu z tym okresem to nie fajnie :/

udanej zabawy. i dobrego czasu w 2008

Szczesliwego Nowego Roku Złośniczko :) a przede wszystkim duzo zdrowka zdrowka zdrowka :) milosci :) szczescia i wszystkiego co sobie zapragniesz :) buzka :* milej nocy :)

Witam już w 2008 :D

Życzę duuużo sukcesów. I diety przede wszystkim :) I wymarzonej wagi :D I wszystkiego co najlepsze :D Schudniemy! :) Ten rok zapowiada się świetnie, dobry czas na dietę :)

No witam chudzielcu w 2008 roczku :D
miłego wtorku życzę.
Mam nadzieje, że sylwester był udany :twisted: :wink:

Cześć ! Chudzinki :D

Sylwester udany. najlepsze jest to ,ze godizne przed wyszło ,że ma być u mnie :shock: No to z misiem zajeliśmy się wszystkim ;) I pomyśleć ,że tylko 2 kieliszku Finladii łyknełam i Redsa. 8) :shock: Mam redsa w lodówce jeszcze :roll: Mniaaaaam. Hyhy ,ale nie wiem kiedy łyknę ;)

Dziś cały dzień na surówce :D:D Bo wczoraj było tragicznie..do 6 rano umierałam z bólu.. :( :cry:
Ale wazne ,że dziś si jest ;)
OKres mam ,ale i tak na wagę weszłam :P:D
Zobaczymy co będzie za tydzień...
Ej...:o ja nie chcę do szkoły...
A jak sylwester i jakie postanowienia laski moje? :D