-
Carolimko - efekty hmmm.. no jakies tam miesnie na brzuszku widac pod moim tłuszczykiem;)
MIALo byc tak pieknie dzis o 12 tylko na wf i wolne a tu prosze mimo ze dzionek sliczny slonko swieciło caly czas.. (dopiero teraz pada) to tylko wstałam z łózka i patrze....@ caly dzien mnie tak bolal brzuch ze myslalam ze nie wyrobie... teraz tez boli ale troche mniej. JAkoś ćwiczylam na tym wfie a jak wrocilam to zasnelam, wiec teraz czas sie brac do nauki nie chce mi sie. no ale mus to mus :roll: , jeszcze przed zalicze weiderka i moze juz sie wykąpie zeby potem juz w spokoj sie uczyc.. dobra nie zanudzam wrzuce jeszcze moje dzisiejsze zarełko i spadam :wink:
menu:
:arrow: 1 buła + serek topiony
:arrow: 4 parówy
:arrow: 1bula
:arrow: 3 wasy +pasta z tunczyka
:arrow: jogobella duza
buzia:***
-
Cześć Agula!
Też myślę o weiderku, ale muszę coś o tym poczytać i dowiedzieć się więcej, bo dopiero na forum dowiedziałam się o jego istnieniu, a syn mi trochę powiedział o co biega. Ale tylko tak po łebkach, więc resztę i tak muszę sama sobie znaleźć.
Pozdrawiam :D
-
Witaj weiderkowa kolezanko :wink: !
No nudny, nudny ten weider... ale co zrobic? Jeszcze "tylko" 19 dni nam zostalo. Z jednej strony czasami tak mi sie nie chce, ze rzucialabym to wszystko w diably! A z drugiej strony jak popatrze ile dni juz za nami to dodaje mi to sily i co? I cwicze nadal! :P
Milego popoludnia Slonce! :D
-
no i jedzonko jak zwykle ślicznie :lol:
ja weidera chyba dzisiaj zaczne.. oby tylko szybko oefekty było widać, bo wtedy to mnie coraz abrdziej mobilizuje :D tylko zawsze mam problem z mięśniami dolnymi na brzuchu :roll: Ty też tak masz, kochana? :roll:
mam nadzieję, że brzuszek już nie boli ;>
trzym się:*
-
no i jedzonko jak zwykle ślicznie :lol:
ja weidera chyba dzisiaj zaczne.. oby tylko szybko oefekty było widać, bo wtedy to mnie coraz abrdziej mobilizuje :D tylko zawsze mam problem z mięśniami dolnymi na brzuchu :roll: Ty też tak masz, kochana? :roll:
mam nadzieję, że brzuszek już nie boli ;>
trzym się:*
-
Witam Lejdis;*
Jesi - weiderek fajna sprawa, nie ukrywam, że troche meczący i nudny ale warto zrobic, buziaki:**
Iwonko - damy rade, już nie wiele nam zostało!:):**
Karateko-efekty.. hm.. no u mnie na górze brzuchola widac lekko zarys miesni na dole niestety..nic :roll: buzka:*
Dziś mialam godziny lektorskie o czym też dziś sie dowiedziałąm..z tego powodu ze bylismy na pogrzebie naszego wykladowcy od pedagogiki.. jakis taki smetny dzis dzionek i do tego wietrzny strasznie.. Nadodatek wczoraj w nocy skonczylam sie uczyc patrze na sciane a tam ogromny pajak..... :shock: :shock: :shock: nie taki z tych malych z cienkimi nózkami co smigaja za tapczanami czy szafami jak sie za czesto nie sprzata... takich sie nie boje ale ten byl duży i miał grube nogi nie wiem co to byl za pajak cholera i skad on sie tu wzioł ( byl sciut mniejszy od wielkosci zakretki np od musztardy malego sloika) tak sie przerazilam, że siedzialam na lózku pare minut i bylam w szoku nastepna godzine walczylam zeby go zabic, balam sie strasznie nawet nie moglam isc po zadnego wspollokatora w mieszkaniu bo byla 1 w nocy.. po scianie on poporstu biegl ja przerazona stalam na krzesle i juz za chwile go nie widzialam ale wiedzialam ze musze go zabic bo nie mogla bym spac ze swiadomoscia ze on gdzies tu jest wzielam miotle i tym tylem probowalam go zabic co za koszmar, oczywiscie nie udalo mi sie i zaczol spieprzac zucilam na niego chusteczke i nadepnelam -trafilam i zabilam go to trwalo ponad godzine bylam taka przerazona ze nie moglam zasnac i wszedzie widzialam pajaki.... jej... to bylo naprawde straszne :( musialam sie wygadac :roll: :(
dieta w miare ok menu:
1bulka z serem
surówka 300g
piers gotowana
3 wasy pasta z makreli
jogutr
2 czerwone herbaty
0,5 pepsi
aaa weider tez zrobiony :roll: ciezko..
jutro jade do koleżanki i wracam w niedziele i przez ten czas nie bede miala dostepu do neta.. :? postaram sie ladnie dietkowac chociaz pewnie jakas pizza sie zarzy i winko ale obiecuje robic A6W postaram sie jeszcze rano jutro wpasc a jak nie zdarze to życze wszsytkim miłego i dietkowego weekendu ;******* buzka
-
:D No to baw się dobrze :D
-
Agula aw6 widze wszedł w krew :):) i bardzo dobrze :) jakby co to czekam na fotki z efektem ;) jak ukonczysz ten 42 dniowy terror ;)
buziaki i baw się dobrze wypoczywaj i wogóle ;)
-
NIENAWIDZE PAJąKóW!!!!!!FUJ!!!! WIEM CO PRZEżYWAłAS...O KURDE AZ MI CIARKI PRZESZLY PO PLECHACH....AGUS łADNIE DIETKUJ W TEN WEEKENDZIK PRZYNAJMNIEJ SIE POSTARAJ :wink: BUZIAK
-
Agulko, to milusiego dlugiego weekendu Ci zycze!!! Wiesz co, podziwiam Cie.... ja nie dalabym rady robic weiderka na wyjezdzie.... pewnie znalazlabym tysiace wymowek! Ale Ty jestes wspaniala1 :D