Ale zapas :lol:
U mnie tez zajadali się olbrzymią ilością jedzenia, w sumei to siezastanawiam ja koni to wchłonęli heh :-)
Wersja do druku
Ale zapas :lol:
U mnie tez zajadali się olbrzymią ilością jedzenia, w sumei to siezastanawiam ja koni to wchłonęli heh :-)
Hihi, ja pochłaniam teraz jak twoi współśniadaniowicze :oops: , na czasie żeby już się łaskawie te święta skończyły :twisted: .
A zapasy to ty masz solidne, nie wiem gdzie bym w ogóle tyle u nas pomieściła :lol: .
P.S. - nie wiesz przypadkowo ile się spala tak plus minus na orbitreku? Bo nigdzie nie mogę tego znaleźć a nie wiem na ile oszacować godzinę ćwiczeń, żeby aby nie za dużo czy za mało naliczyć, bo chcę jakoś rozbilansować ilość kalorii pochłoniętych i spalonych :(
oj cos czuje,ze liebe bedzie dzis co chwila przebierac sie w suche ciuchy :P
Nosz kurde, a u mnie Lidla nie ma :P
I ale ja Ci zazdroszczę orbitreka i tego, że na nim ćwiczysz tyle. I w ogóle ruchu. Ja ostatnio ruszałam się intensywniej 8 dni temu :P
po 1 suchutka przez cały dzień ;) kto miał mnie lać? tata czy dziadek :roll: :roll:
więc starą panna będę 8)
po 2 co do orbitreka i kcal.. to mój mi pokazuje jakiegos bull shita na maxa bo za 45minut według niego spalam tak 130kcal :shock: :shock: a gdzies kiedys znalazłam,że tak z 1 h ćwiczen to około 600kcal na minusie
po 3 bolą mnie mieśnie brzucha od ABS..i szyja tez boli... teraz siedze po obiedzie- warzywa z ryżem... i peka mi brzuszek... czuje się dziwnieee chcice na słodkie tylko mam :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: i waga po ćwiczeniach i po serniczku podskoczyła.. francaaaaaa!!!!! lecę do was ;)
Hehh no to będziemy obydwie stare panny chyba :D
hej hej!
widze, ze wspaniale sie odzywiasz rowniez w swieta :D extra!
zdjecia super!!
a waga na pewno wroci do nizszej wagi i znowu bedzie spadac...
hej liebe :lol:
I ja również bede sama do konca zycia hehe ale jakos mało sie tym przyjmuje :wink:
i nadejdzie pora także na wielkie miłosne bum bum 8) co sie odwlecze nie uciecze haha :wink:
jak jezdzilam na rowerku to nie patrzylam na licznik tylko na czas ;-)
swietuj jeszczze dzis ale jutro dietka jak malowana:D
powiem Ci ze widac zmiane ...bardzo ładnie zeszczuplałas! :wink: :lol:
a co do naszej klasy...gdzies znalazłam twoj nr gadu i importowałam liste :D sprytna jestem co? :D i na tym głownym zdjeciu wyszło bardzo kobiecoooo :!: :lol:
Buziaki:*:*:*:*:*
:D Ja też dziś suchutka chodzę :lol: Gdyby nie poranny prysznic własnoręcznie wykonany, to bym wody w ogóle nie widziała - chyba że w szklance :lol:
Chciałabym się też wypowiedzie na temat orbitreka - rozmawiałyśmy o tym już kiedyś, pamietasz Liebe ?
1) Każdy egzemplarz pokazuje co innego
2) Spalanie kalorii zależy od wagi i kondycji ćwiczącego ( jeden napoci się więcej na krótszą metę a drugi musi poćwiczyć dłużej, bo jest już "zahartowany" w te klocki i nie wkłada w ćwiczenie już takiego wysiłku.)
3) Zależy z jakim obciążeniem się kręci - regulacja trochę to jednak różnicuje
4) Zależy w jakim tempie się kręci - jeden spaceruje, a drugi gna ile sił w nogach
A tak ogólnie to też myślę, że to wartość ok 400-600 kcal - więcej niż szybki marsz , a mniej niż jogging. Bądź tu mądry i pisz wiersze :P :D
u mnie sie leja wszyscy ze wszystkimi :) a zaczyna sie od "wodnych lozek" :)
jestem CHORA! CHORA NA SŁODYCZE :!: :!:
to co zorbiłam 30minut temu to jest oznaka choroby :!: :!: :!:
objadłam się jak dzika swinia :twisted: :twisted: :twisted: rodzice pojechali... zostawili ciastaaa a ja jak alkoholik poleciałam i ukroiłam sobie po mega kawale 2 ciast.. potem było mi malo wiec zjadłam małą babeczkę ;) taka małaaaaaaaa........ noo a teraz zajadam schaba ze sliwka......
3tysiaki jak nic dzis w*******olne... ehh jestem CHORA :cry: :cry: :cry:
zaraz ide chyba na orbitrekaa choc tego shcaba spalic.. *****aa mać... obżarstwo to nie tylko grzech ale i chorobaaa :cry: :cry: :cry:
wiem jestem żałosna :cry: :cry: :cry: :cry:
nie jesteś załosna!
to było głupie co zrobiłaś, ale każdy ma ochote się obeżreć. więc idź na orbiterka i spalaj to, ale nie wyżywaj się na sobie. a jak żołądek? nie boli po zwiększonej dawce jedzenia?
oj liebe,nie jestes zalosna. zle zrobilas,ale mysle ,ze to byl odruch..nawyk (ja wiele lat tylko czekalam az zostane sama w domu by ukroic sobie ciasta czy isc do sklepu po slodycze).
lepiej wyciagnac z tego wnioski i isc dalej niz sie dolowac ta sytuacja.odp sobie na kilka pytan...dlaczego te kawalki ciasta byly takie duze?dlaczego tak sie na nie rzucilas?
spal troche na orbim,zobacz ile wysilku Cie to ciasto kosztuje.nie oplaca sie,prawda?
3maj sie mocno :*
http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/88.gif
wiem wiem,że to było tak głupie zachowanie,że głowa mała...
ale ja mam takie nawyki- że jedzenie jak nikogo nie ma jak nikt nie patrzy! i wtedy na maxaaa
a brzusio boli... znaczy tak sie dziwinie czuje .. porobiłam pare fotek zaraz je zweryfikuje i wrzuce..zeby sie mobilizować...
nie dziwie sie ,ze brzusio sie buntuje...przeciez juz odzwyczail sie od takich sytuacji i to wlasnie Ci mowi. czyli w sumie dobrze :) bo nastepnym razem gdy najdzie Cie taka ochota to przypomnisz sobie o kiepskim samopoczuciu po takich specjalach i po nie nie siegniesz :)
to w tej spódnicy rozmiar 40...
http://images34.fotosik.pl/190/c38bac850ee0ac9b.jpg
a teraz dla ludzi o mocnych nerwach... i ostrzega przystawcie miski na wymioty.. bo zbieraaa oj zbiera na sam widok na wymioty...
http://images23.fotosik.pl/181/f56a9bb880c0d10b.jpg
http://images26.fotosik.pl/182/58dd70b472eb859c.jpg
i się poryczałam....[/img]
yyyy..ZWARIOWALAS :) LASKA :!: :!: :!: jessu jaka Ty zgrabna jestes :shock:
moja miska to chyba czym innym sie wypelni , bo prawie sie posiusialam z wrazenia:)
wciecie w talii pierwsza klasa! i jakie masz super plecy :shock: a brzuszek...a jakie ramionka chude!
aaaaaaa!!!!! super!!!!http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/14.gif
super wyglądasz!!
Liebe! chcialabym tak wygladac jak Ty teraz! to co jest chyba najistotniejsze to jest to, ze Twoja figura jest PROPORCJONALNA!!, nie masz zadnych walkow tluszczu ani nic takiego! nic, a nic!! super ;] gratuluje, bo ja nigdy nie moge tego osiagnac.. (tutaj juz chyba do glosu dochodza uwarunkowania genetyczne ;P) wygladasz swietnie! a te ciasta.. no coz.. dostajesz wlasnie kopniaka w tylek.. :P i poprosze o zwrotnego kopniaczka :D bo tez troche nabroilam.. od TERAZ bierzemy sie w garsc i walczymy! :) a figura naprawde jest swietna... :) buzzzka :*
I NIE PŁACZ KOCHANA Z TAKIEGO POWODU!! ZOBACZ CO JUŻ OSIAGNELAS!!! :*:*:* bosko to napisalam.. wybacz skladnie.. mam nadzieje, ze odnajdziesz sens mojej wypowiedzi...:P po prostu jestem zaszokowana i zachwycona Twoim wygladem..:* wlasnie zbieram zęby z podlogi xD
Liebus słonce.. tak to bywa czasem ja niestety tz mam takie napady ale nie jestes załosna, dobrze że te świeta juz dobiegaja końca:)
a wygladasz swietnie, zgrabniutka jestes no!!! :D :D :D
buziaczki:****
a to sa wakacje po 1 roku studiów... też było blondynkowo..ale wymiarowo ciut więcej....
http://images31.fotosik.pl/190/96f968405d1cc230.jpg
i nie chcę nigdy więcej tak wyglądać!!!!
a to jedno z moich ulubionych zdjęć..może dlatego,że w dniu mojej studniówki czułam sie jak mała księzniczka.. tylko kiedy to byłooo :?
http://images31.fotosik.pl/190/9c2ee85156bc7bb5.jpg
a ryczałam..znaczy rycze pochlipuję dalej bo nadal nie umiem zapanować nad wilczym głodem.. nad obzareaniem sie.. i po 2 ,że nigdy jeszcze tak mało nie ważyłam.. bo tak jak pisałam w wieku 13 lat juz wazyłam 79.8.... a potem zawsze około 84kg... dlatego tym bardziej widzę,że problemem nie będzie samo schudnięcie co utrzymanie potem tego..bo to ciągła walka samej ze sobą....
DZIĘKUJĘ WAM:* KOCHANE JESTEŚCIE!
:shock: na zdj studiowkowym baaardzo mi kogos przypominasz...hmmm hmm...musze sie skupic..
i kolejny szczuplas...
aż się dziwie czemuś pochlipywała :lol:
hej, liebe...wyslalam Ci priva :)
Liebe alez Ty slicznaaaaaaaaaaaa :mrgreen:
i nie becz miiii bo cie zaklepie na smierc po tyłku czaisz ??
Pamietaj dziubek ile juz zyskałas! chcesz to obzarstwem zaprzepascic :?: spojrz na siebie w lustrze jaka piekna jestes, a tym łakomstwem tylko obnizasz swoja samoocene, bo tak zle po tym sie czujesz i obwiniasz siebie ....a to do niczego nie prowadzi
najlepiej zakoncz juz dzisiejszy dzien i idz spac a jutro z nowym nastawieniem wstaniesz!
Misiu nie poddawaj sie!
Buziaki:*
Liebie,
te dwa zdjęcia na poprzedniej stronie (w spódnicy rozmiar 40 i w stroju) - no laska jesteś naprawdę, świetna figura ... chciałbym wyglądać tak jak Ty naprawdę. Piękna koibeta z Ciebie.
To co sie stało z ciastami było minęło nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ,tylko nastepnym razem trzeba umieć opanować swój wilczy apaetyt - wiem ze to jest trudne, bo sam już to wiele razy przechodziłam.
Własnie w diecie nie jest najtrudniejsze zrzucenie kg ale utrzymanie tej wagi potem :roll:
Trzymam ze Ciebie kciuki.
I jeszcze raz napisze, żeby Ci nie umknęło:
LASKA jeteś
:)
jeeeeeeeeeeeeeeee i to jaka zajefajna :lol: :lol: :lol: poprostu miód malina 8) :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Kasikowa
czesc cukiereczku :*
rzeczywiście bardzo ładnie wyglądałaś na studniówce :) aż mi się zebrało na wspominki ...cudownie było żałożyć taka elegancką suknie i zatańczyc poloneza :roll:Cytat:
Zamieszczone przez liebe86
a widzę też fotke na Krupówkach ? ta jakś mało wyraźna ale i tak całkiem niezła lasencja :wink:
och Kochana Liebe!!!!
jak ja Cię doskonale rozumię!!! masz piękną figurkę :shock: ,co potwierdza moją teorię ,że 75 to dobra waga !!!! Boże w czerwcu też tyle ważyłam,a potem przylazlo coś :twisted: co pozwolilo podjadać jak mówilo NORMALNIE!!!! I ......
:
wink: :wink: :wink: w swoim wątku też stawiam tezę ,że jesteśmy chore ,bo
1. nie panujemy nad sobą i robimy to czego nie chcemy
2.mamy rozregulowany metabolizm( przez 2 świąteczne dni przybylo mi 1,6kg podczas gdy inni wszamali WIĘCEJ!!!)
3.musimy stale kontrolować coś co jest nam potrzebne do życia ( to tak jakby liczyć ilość i miejsce oddechów)
4.nigdy nie gędziemy mogły JEŚĆ NORMALNIE!!!!, znasz to głupkowate hasło ; dieta to sposób życia!!!!
:cry: :cry: :cry:
i tyle!!! dlatego kochamy to forum , bo tutaj się rozumiemy....
dasz radę kobitko, trzymaj się dzielnie :wink:
Też bym chciała wyglądać tak jak Ty :)
witajcie.. nowy dzien.. nowa dieta.. nowe wyzwania!
od dzis codziennie: 8minute ABS, 8minute buns, 8 minute arms, 8minute legs - może dam radę.... a jak nie to na bbank legs i abs....
orbitrek jak zawsze między 45-60minut codziennie
dieta 1000-1100kcal!
herbtaek pijam wiele róznych więc ok...
no i ZERO SŁODYCZY!!! ZEROOOO do odwołania!!!
warzywa codziennie .. chleb i masła to nie pamiętam kiedy jadłam więc to mnie nie zgubi..
jeszcze raz powtórzmy ZERO SŁODYCZY!
waga o 1kg więcej niz na tickerku :oops: :oops: :oops: :oops:
i nie przesadzajcie miss ameriika to ja nie ejstem.. ale jak pooglądałam sobie zdjęcia takie z wagi 86 ...90 kg.. to az się w sobie obecnej zakochałam ;) więc 90 strona mojego wątku rulezz foty ;)
Phi a będę sobie bluźnić do woli :P Zresztą jak zobaczysz moje zdjęcia to się przekonasz :) A co to za ćwiczonka 8 minutowe stosujesz??
Ps. I pamiętaj, zero słodyczy :D
brawo !!!!!!!!!!!!!! pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
abstynencja od ciasteczek jest radością mojego dnia
http://adonai.pl/kartki/8/1.jpg
nie ma rzeczy niemożliwych
miłego dietkowego dnia
Dzięki, że do mnie wpadłaś :wink: Będę i ja wpadała i wspierała :)
Pozdrowionka :***
dzieki liebe dzieki normalnie dzieki :?
skoro TY uwazasz ze zle wygladasz to co ja mam rzec??? MARZE o takim ciele jak Ty masz.... moje tylko wisi dynda i wogole jest ble. chce takie nogi jak Ty masz i taki brzuszek... u mnie tylko fałdy i nawet pepka nie widac.....
dzieki :? se poplakalam :cry: :cry: :cry: :cry:
piekna jestes o!!!!!
Panowie są boscy, a jakie geterki :D A tak na serio to te ćwiczenia powiem szczerze wyglądają całkiem całkiem.. Może warto był by je przetestować...
Musze poszukać tych ćwiczeń 8 coś tam hihi
Piękna jesteś i już :D 90 strona wątku fajna jest :D
ooo!! Jakie postaniowienia!! Trzymam za Ciebie kciuki i bede Cie dopingowac!! jak dobrze, ze przypomnialas mi o 8 minutes! zapomnialam o tym! gdzies to powinnam miec na plycie.. musze poszukac.. biuuuziammm :* milego dnia! i dziekuje za mile slowa na moim watku :*
No a ja się znowu załamałam... Te Twoje zdjęcia... :? Ja w życiu tak nie będę wyglądać :cry: Cieszę się, że rzucasz słodycze - w tym wafelki musli ma się rozumieć? :twisted:
http://www.clik24.pl/images/gify/emocje18.giffiufiufiuuu.... ale laseczka :!: :!: :!: i nie mów że NIE....bo przeciesz mam oczka i nie moge się napatrzec na Ciebie :shock: :shock: :shock: ja też juz chce siudemeczki7777777777777777...buzioluchyyyyhttp://www.clik24.pl/images/gify/emocje15.gif