Znowu to samo:(

Witam Wszystkich:) Dawno mnie tu nie było. Tak naprawde niewiele się u mnie zmieniło, tylko tyle że znowu sie odchudzam. Wstyd się przyznać, ale doszłam już do wagi 107 kg.Normalnie porażka. Od 1 lutego znowu walczę. I dzisiaj rano waga pokazała 104. Ograniczyłam jedzenie, zrezygnowałam z chleba, ziemniaków , kasz, ryżu. Pije dużo wody z sokiem żurawinowym. Mój cel to 70 kg. Chciałabym do czerwca, ale czy to możliwe.Zobaczę. A i zaczęłam jeździć na rowerku. po 25 minut dziennie. Życzę sobie i wszystkim powodzenia pozdrawiam Wszystkich

Trzymam mocno kciuki :D

I ja też trzymam kciuki do lata mamy byc laski....

Raczej schudnięcie 34 kg w tak krótkim czasie nie jest możliwe ( a może i jest ale z pewnym jojo - a tego chcesz uniknąć :wink: ) ALE masz bardzo rozsądny plan utraty wagi : dieta plus odpowiednia do Twoich możliwości dawka ruchu to powinno się sprawdzić :D . Bardzo rozsądnie - jak będziesz się trzymała planu , kto wie , może w czerwcu będzie cię o wiele wiele mniej :!: Trzymam za Ciebie kciuki :D Z nami dasz radę :twisted:

mysle ze rozsadniej bedzie zrzucic do czerwca 20 kg :) ale to juz zalezy od Twojego organizmu :)
mama nadzieje ze bedzie to rozsadna dieta :)
pozdrawiam

Schudnięcie 34 kg do czerwca może i jest możliwe, ale na pewno odbyłoby się to kosztem zdrowia, a potem jojo murowane. Lepiej zaplanuj sobie trochę więcej czasu. Ale jakieś 20 kg można rozsądnie i zdrowo zrzucić.
Widzę, że ćwiczysz a to jest bardzo ważne, trzymaj się planu, a do wakacji będzie cię dużo mniej :)

Pozdrawiam!

popieram z tymi 34 kg to za dużo powolutku małymi kroczkami a za to zdrowo i na długo ! powodzenia życzę i trzymam kciuki

Może lepiej trochę wolniej, a na zawsze.Przemyśl tez czy odstwienie tylu produktów nie spowoduje że potem się na to rzucisz. Może jedz wszytsko ale w ograniczonej ilości, dajmy na to 1500kcal.

Przyłączam sie do koleżanek- myśle ze to troszke za duzo kg na taki okres czasu do zrzucenia! Ale trzymam kciuki za sukces!
Poza tym nie wyrzucałabym z jadłospisu kasz i ryżu- ja jem brazowy i kasze gryczana. Są pełne witamin i troszke weglowodanów musimy sobie czasem zjesc!