-
Cześć Miśki :)
Jestem...czuję...oddycham...żyję ! A raczej ŻYJĘ :) Przepraszam Was za tak ekstremalnie długie milczenie....tyyyyyyle się działo, że naprawdę nie miałem czasu na forum. Jak i na wiele innych rzeczy :) Tak więc nie gniewajcie się na mnie zbyt mocno i zbyt długo :*
A więc...dieta na razie wisi...to znaczy staram się kontrolować ale od 2 tygodni jakoś kompletnie nie miałem do tego głowy, ani na to czasu. W każdym razie...remonty skończone, meble skręcone, wszystkie rzeczy przewiezione...jestem na swoim :) Ostatni tydzień to była prawdziwa mordęga i naprawdę nie wiem jak dałem radę ale jakoś się udało :D Skręcanie mebli, przewożenie rzeczy, zakładanie rolet, podłączanie kablówki, internetu i masa innych rzeczy, które trzeba było zrobić.
Wprowadziliśmy się w środę i od tego czasu się urządzaliśmy a potem nadszedł czas na błooooogi odpoczynek. Miesiąc remontów naprawdę dał się we znaki i trzeba było poświęcić weekend na regenerację akumulatorków.
A dieta? Pewnie mi trochę przybyło...normalne przy nieregularnych posiłkach i tym podobnych...ale powalczymy. Od jutra wracam na słuszną drogę :) Podsumowanie będzie chyba 1 czerwca, po 2 miesiącach.
A teraz spadam po mojego Miśka...niedługo wychodzi z pracy :) Trzymajcie się !
P.S. Kto chce zobaczyć fotki mieszkanka ;) ?
-
no jesteś!!!
ja chcę fotki, ja,ja,ja!!! pierwsza!!! :twisted: :twisted: :twisted:
fajnie,że już sie ze wszystkim uporaliście, no ja myślę,że nie o diecie ci sie chciało myśleć!!!
[pokaż fotki sypialni] :twisted: :twisted: :twisted:
-
Fotki ja też :) I trzymam kciuki by był czas na wszystko i na dietę i na ruch ;)
-
No to chyba trzeba będzie robić te zdjęcia :) Skoro są zainteresowane osoby ;) No dobra...jutro to pewnie mi się nie uda bo z racji okoliczności kalendarzowych szykuje mi się mała imprezka z rodziną, prezenty, szampan i te sprawy ale w piątek powinno się coś pojawić :)
-
Ja tez Ciekawa efektu jestem!
No i podsumowanko jakieś... :) :oops:
-
ej, ej to Ty w czwartek miałeś urodziny, tak? dobrze kombinuję? :lol: :twisted:
bądź co bądź, jeżeli to Ty byłeś czwartkowym solenizantem, sto lat życzę!
spełnienia marzeń i czego tam jeszcze... :wink:
czekam na zdjęcia!
no i na obiecane, jutrzejsze podsumowanie :)
buźki :*
-
Napięcie rośnie .. i zdjęcia i urodziny?!
-
Zgodnie z obietnicą wrzucam fotki mieszkania...nienajlepsze bo żaden ze mnie fotograf ale kurczę oddające rzeczywistość dosyć wiernie ;)
Na początek widok z okna na obie strony bloku :)
http://img508.imageshack.us/img508/9422/img4852tn8.jpg
http://img508.imageshack.us/img508/5411/img4853iy9.jpg
Tutaj coś w rodzaju przedpokoju i szafy wnękowej na nim...bo przedpokój jest zintegrowany jakby z salonem ;)
http://img508.imageshack.us/img508/5439/img4856uz8.jpg
Salonik ciąg dalszy...telewizor, wejście do łazienki i do sypialni...
http://img508.imageshack.us/img508/9623/img4860qy0.jpg
No i moje ulubione miejsce w salonie...kącik wypoczynkowy pana prezesa ;)
http://img508.imageshack.us/img508/8703/img4855hn5.jpg
A to widok na aneks kuchenny z wysokości drzwi wejściowych
http://img405.imageshack.us/img405/9628/img4857ml7.jpg
A to sama kuchnia z bliska...ciasna...ale własna :)
http://img508.imageshack.us/img508/7781/img4841cp2.jpg
http://img183.imageshack.us/img183/5273/img4858xg5.jpg
A to takie trzy w jednym...pokój do pracy bo komputer tu stoi, sypialnia, i w sumie to garderoba bo ciuchy się tutaj trzyma ;)
http://img519.imageshack.us/img519/6057/img4863fk3.jpg
http://img508.imageshack.us/img508/1752/img4862qp5.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/8216/img4864hb3.jpg
No i na koniec łazienka...malutka...ale wystarczająca, wcześniej była w kolorze piwnicznego brązu...troszkę rozjaśniłem kolorystykę ;)
http://img519.imageshack.us/img519/1462/img4859ry4.jpg
To chyba tyle :) Czekam na opinie, sugestie, komentarze :) A podsumowanie w następnym moim poście ;)
-
Fajne mieszkanko!
Jak zwykle najbardziej podoba mi się... kuchnia!!! ;)
hehe
pozdrawiam!!! :D[/b]
-
No i podsumowanko na dzień dzisiejszy czyli po 9 tygodniach ;)
Waga : 158.5 ( -0.5kg w ostatnim tygodniu ) [ -0.5kg w ostatnim miesiącu ] < -1.3kg od początku diety >
Pas : 148cm ( -1cm w ostatnim tygodniu ) [ -1cm w ostatnim miesiącu ] < -1cm od początku diety >
BMI : 42.45 ==> -0.5 od początku diety
Jak widać krok do tyłu zrobiłem. A potem malutki do przodu :) Idziemy dalej...
A tak przy okazji...zostawiłem swoją wagę u rodziców...mama mnie prosiła...i teraz muszę coś kupić :) Co polecacie ? Oczywiście ze skalą do 180 kg ?