Nie martw się za te 10 dni na pewno będzie lepiej na wadze :)
I nie smuć się tak bo i mi się robi smutno(też mam chandrę czego rezultatem było 3000 kcal) :cry:
Wersja do druku
Nie martw się za te 10 dni na pewno będzie lepiej na wadze :)
I nie smuć się tak bo i mi się robi smutno(też mam chandrę czego rezultatem było 3000 kcal) :cry:
ja tez uwazam, ze lepiej, ze stoi niz gdyby miala rosnac.
a jeszcze a propos posilków w szkole. to uwazam, ze jednak lepiej zjesc zupe niz kluchy.
oj tam abra kadabra..czary mary hokus pokus... i już w następnym ważeniu będzie mniej :lol: :lol: :twisted:
agula, Kasikowa, grubabella, julcyk, CzarnaWampirzyca - dziękuję kochane, ja też mam nadzieję, że za 10 dni jednak coś drgnie...
tymczasem dzisiaj miałam jakiś dzień totalnej załamki... całkowicie niedietkowy, nawet pisać nie będę, co jadlam, bo bym się spaliła ze wstydu...
Jutro jest Wielki Piątek i z tego powodu zamierzam pościć przez cały dzień.
Tymczasem wklejam fotki ;)
http://img519.imageshack.us/my.php?i...3137902np4.jpg
http://img257.imageshack.us/my.php?i...3560931vl6.jpg
pościć cały dzień??
No prosze. Kolejna sliczna, usmiechnieta dziewczyna.
Gdzie schowalas te kilogramy? :shock:
julcyk no tak. Taka mała głodówka oczyszczająca. ;) O, w sumie to już trwa od 13 minut:PP
Ciastek dziękuję :):* tutaj może nie widać, bo mam ciuchy luźniejsze, ale jakbym zrobiła sobie zdjęcie w spodniach, to już byś wiedziała, gdzie ja je schowałam...:PP
Idę spać, bom wykończona i oczy mnie bolą. A tutaj czeka mnie jeszcze "100 lat samotności" pana Marqueza. Książka fenomenalna, polecam :D Tak samo jak "Miłość w czasach zarazy". Trochę się dłuży, ale ona cała jest oczekiwaniem - trzeba mieć mistrzowski styl, żeby tak to przekazać! W ogóle twórczość tego pana non stop mnie zachwyca i urzeka *.*
Dobranoc. Idę sobie pomarzyć o moich 55kg :roll: :roll:
:*
kolejna sliczna dziewczyna,ktora stojac na wadze dociaza sie chyba butlami z woda :) ja nie widze tych Twoich kg :)
hej! :D swietnie wygladasz na tych zdjeciach! i potwierdzam kilogramow nie widac! :D
ugghhh.. historia... okropienistwo!! :P ale matematyka to juz cos innego :D uwielbiam!!
powodzenia w dietkowaniu i trzymam kciuki! :* kolorowych snow! :D
Młodaaa gdzie Ty te kilogramy chowasz?! przyznaj się ten tickerek to ostra ściema!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
nie no Laskaa nebeskaa i tyle 8)
miłego dnia:*