Witajcie :D kto ze mną walczy od 115 kg cel 70kg
Wersja do druku
Witajcie :D kto ze mną walczy od 115 kg cel 70kg
O Warszawianka! ;)
Jak miło :)
Ja chętnie powalczę, wagę mamy taką samą a i cele podobne :)
A jak zamierzasz walczyć? Jakieś ćwiczenia, itd?
Hejka podpusia :D mi takze miło ,że jestes z warszawy ja teraz odchudzm sie w ten sposób ze jem same zdrowe rzeczy zero tłuszczu ,cukru,duzo warzyw owoców a przewaznie staram sie dobić do 1000kcal dziennie nie więcej a schudłam pierwsze 7kg na kopenhaskiej i resztekg własnie jedząc do 1000kcal ps: a z jakiej dzielnicy jestes ? bo ja mieszkam na nowej pradze pozdrawiam a moje gg to 11511416 również zapraszam :lol:
Ja jestem z Woli :)
Ale od jutra zaczynam jeździć do Multikina na areobik i inne takie fitnessy :)
Dodatkowo dieta 1000 kcal.
to mozemy popisac zawsze razem tylko na której stronce bo byłam juz na twojej tez ja tez tak myslałam o jakims fitnesie ale wstydziłam sie z takimi kg tam isc bo wydawało mi się zawsze ,że tam same laski chodzą
Wiesz co, miałam identyczne obawy jak Ty. Raz już kiedyś chodziłam na fitness w Shape w Galerii Mokotów. Nigdy nie spotkała mnie tam żadna uszczypliwość, naprawdę było bardzo miło, a uwierz, że ludzi tam się przewalało bardzo dużo.
Teraz zacznę w Multikinie, tam jest fitness tylko dla kobiet więc taki plus, że jak się wstydzisz to tylko przed kobietami bo facetów tam nie spotkasz :) (z wyjątkiem kilku trenerów).
Tak sobie myślę, że gdybym miała zwracać uwagę na te chude laski to musiałabym w ogóle z domu nie wychodzić, a co dopiero mówiąc o fitnessie :)
a ile kosztuje tam w Multikinie taki fitnes czy karnet albo wejsciówka jednorazowa a Ty już się zapisałaś?
Nie, jutro się dopiero zapisuje. Tutaj masz wszystkie informacje co i jak http://gymnasion.pl/czlonkostwoindywidualne.php .Tam w tym Multikinie pracuje moja znajoma, z tym, że Ona prowadzi klub młodej mamy i aktywne 9 miesięcy, ale bardzo mi polecała, bo podobno atmosfera super, taka domowa :)
ok dzięki za linka do tej stronki o fitnessie :) może jesli masz tylko ochote to się spotkamy na jakiejs kawce gdzies i sobie pogadamy a napewno bedziemy sie wspierac w tym odchudzaniu :D
a napewno polecam Ci wode z sokiem z cytryny wycisnietym mozesz pić ile tylko chcesz a najlepiej na czczo bo cytryna spala tłuszcz w organizmie ja jak zaczełam pić taką wode oczywiscie bez cukru to znowu mi waga ruszyła w dół a stała jakiś czas
Hej hej :)
Witaj na forum, bardzo dobrze, że zdecydowałaś się do nas dołączyć. Dietowanie z forum jest o wiele przyjemniejsze, a poza tym jest z kim dzielić wszelkie smutki i radości wagowo-dietowe ;) .
Ja się też wstydzę na jakiś aerobik zapisywać, więc już wolę rowerowanie. Jadę sobie i w nosie mam co sobie o mnie myślą wszyscy, których mijam - ich problem ;) .
Trzymam kciuki za Twoje dietowanie :)
C.
Uwielbiam wodę cytrynową, co prawda tą żywca, ale ta ma zdecydowanie za dużo kalorii!
A jak robie sobie taką własną to idę na łatwiznę i dolewam do niej koncentratu cytrynowego w płynie :P
POCZYTAŁAM I POPRÓBUJE TĄ WODĘ Z SOKIEM :D :D :D SZKODA ZE JA NIE Z WARSZAWY BO TEŻ BYM SIĘ NA TEJ ŁAWCE Z WAMI SPODKAŁA :wink: :wink: POWODZENIA W DIECIE :D :D