48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
Witam.
Tak jak wyżej napisałam w temacie zostało mi 48 dni do abdominoplastyki. Niektórzy mogą się zastanawiać co to takiego. A więc tak "fachowo" nazywa się zabieg operacyjny polegający na usunięciu nadmiernej ilości skóry oraz tłuszczu z podbrzusza lub śródbrzusza a także na plastyce mięśni brzucha.
Operację sobie wystarałam na koszt NFZ co jest moim kolejnym sukcesem :)
Niestety po mimo dużego wysiłku fizycznego jaki włożyłam przez okres walki z nadwagą moja skóra na brzuchu nie wygląda tak jakbym tego chciała.
Znajomi się pytają czy się nie boję, że może zrobią to nie profesjonalnie, bo to operacja refundowana. Pewnie, że się boję... Myślę, że nawet gdyby było to w prywatnej klinice, to też bym się bała. W końcu to jeden z najpoważniejszych zabiegów z dziedziny plastyki.
Do dnia operacji muszę osiągnąć wagę taką jak chcę utrzymać na większość swojego życia, a więc jakieś 65kg. Zostało mi do zrzucenia około 8kg, co średnio tygodniowo spadek wagi powinien być o 1,15kg... Plan ciężki do zrobienia bo moja waga jest już dość oporna i ciężko zgubić każdy kilogram, ale będę walczyć... Postawiłam na bardziej intensywne ćwiczenia i bardziej wyostrzoną dietę pod względem kalorycznym. Zostało mi niecałe 7 tygodni więc umrzeć nie umrę, a warto spróbować.
W końcu po dwóch latach może się spełnić moje marzenie o płaskim brzuchu...
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
Świetnie, że udało Ci się załatwić refundacje operacji! NFZ w końcu się na coś przydał. Teraz walcz, bo masz o co:) Dawaj znać jak ci idzie walka z 8 kilogramami, będę Ci kibicować!
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
hej ;) wpadam życzę powodzenia i trzymam kciuki dasz rade! A nawet jeżeli będziesz ważyć troszke więcej niż twoje wymarzone 65 kg to i tak masz rewelacyjny wynik 36 kg robi wrażenie!!
A powiedz ile się odchudzałaś żeby osiągnąć taki rewelacyjny wynik?
Ps Podziwiam Cię ;) i na pewno dasz radę!
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
hej ;) wpadam życzę powodzenia i trzymam kciuki dasz rade! A nawet jeżeli będziesz ważyć troszke więcej niż twoje wymarzone 65 kg to i tak masz rewelacyjny wynik 36 kg robi wrażenie!!
A powiedz ile się odchudzałaś żeby osiągnąć taki rewelacyjny wynik?
Ps Podziwiam Cię ;) i na pewno dasz radę!
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
A więc moja walka z nadwagą była dość długa bo prawie dwa lata, ale nie chciałam zbyt szybko chudnąć żeby nie mieć problemu ze skórą... Jenak na brzuchu nie dało się tego problemu uniknąć.
Dzisiaj wytrwałam na dwóch porcjach sałatki, 2 kawy i masa wody.....
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
A więc moja walka z nadwagą była dość długa bo prawie dwa lata, ale nie chciałam zbyt szybko chudnąć żeby nie mieć problemu ze skórą... Jenak na brzuchu nie dało się tego problemu uniknąć.
Dzisiaj wytrwałam na dwóch porcjach sałatki, 2 kawy i masa wody.....
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
No i mamy kolejny dzień...
Czasami marzę o tym, żeby wstać i zjeść na śniadanie ciepłego tosta z dżemem i delektować się przy tym kawą z mleczkiem, no ale z tym muszę jeszcze poczekać.
Wczoraj na siłowni przebiegłam jednym ciągiem 6km i spaliłam przy tym 509kcal. Dzisiaj stawiam na orbitreka i steperek. Żeby popracował inne partie mięśni. A w poniedziałek znów wskakuje na bieżnie :)
Dzisiaj na śniadanko serwuje sobie dwie sztuki chrupkiego pieczywa, do tego dwa jajka na miękko i sałata lodowa i oczywiście moja kawusia z mleczkiem 0.5%
Na godzinę 10 mam siłownię, a na 11.50 zajęcia w szkole :(
Więc nie będzie obiadu dzisiaj, bo nie lubię jeść w szkole (zawsze wtedy mam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzą i myślą sobie, taka gruba i jeszcze w siebie wpycha). To chyba jakiś uraz z przeszłości...
Ale zabiorę ze sobą swój ulubione koktajl vaniliowy na białku sojowy, który jest dobry dla osób prowadzących aktywny tryb życia.
No i będzie ze mną oczywiście moja przyjaciółka- buteleczka z wodą niegazowaną.
Życzę wszystkim udanego dnia i spadeczku wagi :)
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
No i mamy kolejny tydzień... Coś mi waga idzie w górę co wprowadza mnie w kiepski nastrój, ale to może z powodu dość intensywnych ćwiczeń na siłowni. W ostatnim czasie konkretnie mi wywaliły mięśnie na nogach. Poczekam do końca tygodnia i będę obserwować moją wagę. Wczoraj zamówiłam sobie sokowirówkę. Chcę do diety wprowadzić świeży sok z grejpfruta. Podobno świetny zabija tłuszcz. Kiedyś zajadałam się każdego dnia tym owocem, ale dobija mnie jego obieranie...
To na dzisiaj chyba tyle :)
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
Życzę powodzenia. Osiągnęłaś imponujący wynik! Gratuluję i trzymam kciuki! :-)
Odp: 48 dni do ABDOMINOPLARYKI...
Podziwiam, podziwiam, podziwiam! Gratuluję i trzymam kciuki! 8 kg to tylko 8 i aż 8. Sama wiem najlepiej. Powodzenia moja droga. Będę wpadać :) Pozdrawiam