Witam.
Tak jak wyżej napisałam w temacie zostało mi 48 dni do abdominoplastyki. Niektórzy mogą się zastanawiać co to takiego. A więc tak "fachowo" nazywa się zabieg operacyjny polegający na usunięciu nadmiernej ilości skóry oraz tłuszczu z podbrzusza lub śródbrzusza a także na plastyce mięśni brzucha.
Operację sobie wystarałam na koszt NFZ co jest moim kolejnym sukcesem
Niestety po mimo dużego wysiłku fizycznego jaki włożyłam przez okres walki z nadwagą moja skóra na brzuchu nie wygląda tak jakbym tego chciała.
Znajomi się pytają czy się nie boję, że może zrobią to nie profesjonalnie, bo to operacja refundowana. Pewnie, że się boję... Myślę, że nawet gdyby było to w prywatnej klinice, to też bym się bała. W końcu to jeden z najpoważniejszych zabiegów z dziedziny plastyki.
Do dnia operacji muszę osiągnąć wagę taką jak chcę utrzymać na większość swojego życia, a więc jakieś 65kg. Zostało mi do zrzucenia około 8kg, co średnio tygodniowo spadek wagi powinien być o 1,15kg... Plan ciężki do zrobienia bo moja waga jest już dość oporna i ciężko zgubić każdy kilogram, ale będę walczyć... Postawiłam na bardziej intensywne ćwiczenia i bardziej wyostrzoną dietę pod względem kalorycznym. Zostało mi niecałe 7 tygodni więc umrzeć nie umrę, a warto spróbować.
W końcu po dwóch latach może się spełnić moje marzenie o płaskim brzuchu...
Zakładki