+30 kg do zrzucenia - Inas93
Dzień dobry :)
Z góry proszę o niełączenie tego wątku z moim poprzednim - nie chce wracać do okresu w którym podjełam walkę i po 2 tygodniach się poddałam. To było 2 miesiące temu, aż nie wierze, że udało mi się przytyć od tego czasu 3 kg.
Osiągnełam ostatnio apogeum mojej wagi -112,3 kg. Jeszcze pamiętam gdy przekroczenie 100 kg było wielką traumą dla mnie - a teraz już nawet nie ma tego 0 po środku strasznej 3 cyfrowej liczby.
Zaczełam nienawidzić swojego ciała, kolana bolą- odmawiają znowu posłuszeństwa... jednym słowem masakra.
Moim wielkim problemem - jak mozna to tak nazwać, bo to lubie - są imprezy. Podczas imprezy potrafie wlać w siebie dużą ilość piwa, czy innego alkoholu (mocna głowa), a później szczuplejsi znajomi idą sobie na kebaba o 4 nad ranem - to ja też nie pójdę?
Nie wiem, co zrobić - nie chce rezygnować z życia towarzyskiego. Nie wyobrażam sobie "siedzenia o tzw. suchym pysku" na imprezie.
Drugim problemem jest zajadanie smutków - za jednym razem potrafię zjeść 2 czekolady, batona, chipsy...
Ostatnio staram się z tym walczyć.
Mam też nieleczone obecnie PCOS (boje sie, że na hormonach przytyje - tak jak kiedyś) i chyba coś z tarczycą (raz mówia mi ze niedoczynnosc, raz ze hashimoto, a raz ze wszystko jest ok - więc tego nie leczę).
Planuję w najbliższym czasie przejść się na badania hormonalne i zapisać do endokrynologa.
Od 3 dni korzystam z serwisu ile wazy, aby liczyć kcal, białko, węglowodany itp. jedzone w ciągu dnia.
Sportu uprawiać nie mogę - ze względu na chore kolana. Jedynym rozwiązaniem na tą chwilę są spacery lub basen.
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Hashimoto wywołuje właśnie niedoczynność. Moja przyjaciółka cierpi na Hashimoto. Niestety przy niedoczynności łatwo jest przytyć bo organizm gorzej przetwarza energię. Dlatego ważne jest przyjmowanie lekarstw. Warto poszukać jakiegoś specjalistycznego forum o tej chorobie i popytać dziewczyn. Kiedyś miałam okazje poczytać i byłam pod wrażeniem wiedzy. Dieta i ruch oczywiście też jest ważna.
Jakie masz założenia dietetyczne?
Basen i spacery to dobre formy aktywności.
Co do imprez to świetnie rozumiem. Może dałoby się zamienić to piwo na białe wino wytrawne? A kebab na coś bardziej domowego? Jedzenie zawsze można wziąć ze sobą ewentualnie zamówić coś lżejszego np. mięso z surówkami.
Zresztą, jeśli raz w tygodniu pójdziesz na imprezę a w pozostałe dni będziesz się pilnować to i tak waga powinna pójść w dół.
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Dziekuje bardzo za rady :) Poszukam na pewno. Postawą jest jednak znalezienie w koncu dobrego endokrynologa, który trafnie postawi diagnozę i da mi leki.
Moje założenia dietetyczne:
-ograniczam proste węglowodany, staram sie je wyeliminować,
-nie jem słodyczy,
-nie pije napojów sztucznych, gazowanych,
-no ogólnie jak najzdrowiej,
-większa ilość białka (czytałam, że przy PCOS i hashimoto jest to wskazane w codziennej diecie).
Dzisiaj waga znowu pokazała 1 kg mniej, wiem, ze to woda, ale mimo wszystko cieszy :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Wiem że na gazeta.pl jest forum o Hashimoto i niedoczynności tarczycy. Jest tam też lista polecanych lekarzy.
Pewnie, że każdy kilogram cieszy. Mnie, nawet każde 0.5 kg cieszy:-)
Co do diety to brzmi rozsądnie. Powodzenia!
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
i jak idzie?? ja z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeżeli imprezy są raz w tygodniu i raz w tygodniu sobie odpuścisz (nawet tak maksymalnie) to i tak będziesz na minusie, pod warunkiem, że w pozostałe dni będzie w miarę restrykcyjna dieta.
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Witaj! Trzymam kciuki za Ciebie. Koniecznie sprawdź swoją tarczycę. Koleżanka też długo tyła i nie mogła schudnąć. Okazało się, że winowajcą była niedoczynność. Zaczęła przyjmować leki i już po miesiącu wyglądała dużo lepiej.
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Witaj Inas, mocno trzymam kciuki i sama też walczę... jak to jest że szczuplasy mogą jeść co chcą i ile chcą i to nie zmienia ich wyglądu. .to niesprawiedliwe! :) Nic to, poradzimy sobie, prawda? :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Nie poddawajcie się proponuje wiecej spacerów i ruchu :):):):):):P
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
O tak.. tylko jak to wykonać siedząc w pracy po 8h. .. :) zostaje przed albo po..na szczęście kocham bieganie :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Z hormonami nie ma żartów..sama mam PCO i muszę je brać bo bez nich robię się bardzo męska i włochata :P Zanim udasz się do endokrynologa ( bo śmiem przypuszczać, że trochę poczekasz na wizytę ) idź do lekarza pierwszego kontaktu i zrób sobie krzywą cukrową. Wyjdzie Ci czy czasem nie masz insulinooporności, która baaaardzo przeszkadza w zrzuceniu nadwagi. Wiem po sobie, niestety :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Inas, jak Ci idzie?
Ja mam podobny ciężar do zrzucenia i chwilowo też nie mogę ćwiczyć...
Do tego jesteśmy z tego samego miasta :)
Pozdrawiam i daj znać!
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
nie chcę zaśmiecać forum - jak mogę usunąć wiadomość ?
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Witaj. :)
Widzę, że masz podobny problem z imprezami jak ja mam/miałam podczas 1 odchudzania. Jednak gdy zaczęłam sie odchudzac i zobaczyłam postępy, to samo mi przyszło, żeby nie pić, bo nie dość, że alkohol ma wiele kalorii, to jeszcze może zgłodnieje po nim i zajem jakiegoś kebaba... I tak pamiętam wiele imprez gdy sączyłam litry wody i powiem Ci... Też całkiem fajnie się bawiłam. A na drugi dzień nie tylko było zero kaca i tego moralnego też, to na dodatek na wadze minusy, bo przetańczyłam pół wieczoru.
Teraz odchudzam się po raz drugi, bo z moich 65 kilo znowu zrobiło się 90. I mimo, że czasy studencko-imprezowe dawno już minęły, to nadal lubię wypić sobie wieczorkiem z mężem piwko, czy drinka. No ale trudno, od kilku dni wieczorem piję jedynie wodę albo herbatkę. Coś za coś.
Dlatego nie daj się, zawalcz o siebie, a naprawdę warto. Jeszcze pamiętam to uczucie, gdy po moim schudnięciu wszyscy mówili - woooow, jak Ty pięknie wyglądasz. To naprawdę motywujące. Szkoda tylko, że mnie nie zmotywowało na dłuższa metę i się zaniedbałam. :(
Ale Tobie życzę powodzenia. Będę Cię odwiedzać. :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Witam wszystkich. Jestem nowa na forum i chciałam się dołączyć do wątku.Jestem na diecie od 7 dni i niestety też walczę ze sobą na spotkaniach przy piwku. Jeśli chodzi o chorobę Hashimoto to niestety tyje sie strasznie i bez pomocy endokrynologa się nie obejdzie.Sama miałam tą chorobę i długo się leczyłam. A teraz sobie pofolgowałam zajadając się pizzą i popijając piwko no i słodycze przybrałam sama nie wiem kiedy.
Trzymam kciuki za wszystkich odchudzających.Będę do was zaglądać
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Trzymam za Was kciuki. Jestem przekonana, że uda się Wam osiągnąć cel.
Będę do Was zaglądać :)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
Z tarczycą może być tak, że niedoczynność sprzyja przyrostowi wagi lub odwrotnie, wzrost wagi powoduje złe TSH - tak jest u mojego syna. Inas - basen bajka dla nas, kiedy stawy i kręgosłup odmawiają posłuszeństwa, ja mam opory przed rozbieraniem się:mdr: ale aquaaerobik to cudo, nie zrobię takich wygibasów na sucho ( co potem czuje się w mięśniach:mdr:). Polecam:) I wspieram cię z całych sił:)
Odp: +30 kg do zrzucenia - Inas93
I jak postępy. Byłaś skontrolować hormony? Dziewczyny dobrze radzą, z tarczycą nie ma żartów. Człowiek ie męczy ćwiczy, stosuje diety a tu problem tkwi w tarczycy.