Witajcie
Po raz kolejny po dłuzszej nieobecnosci( i nadrobionych kilogramach) wrociłam z postanowieniem , ze teraz to mi sie napewno uda , ze to jest ten oststatni raz :(
Wiosna juz blisko i trzeba cos z tym zrobic :) Błagam o wsparcie i wspolne gubienie sadełka
Aga 170 cm ważaca 85 kg a kiedys z Wasza pomocą moze bedzie 69 :)
POZDRAWIAM
kTO SIE DO MNIE PRZYŁĄCZY ?