Wersja do druku
Gosik dzięki za dobre słowo. Co prawda jeszcze nie wpadłam na genialny pomysł rzucenia diety w diabły, ale ta moja uparta waga po prostu mnie wkurza. Wczoraj udało mi się przetrzymać cały dzień na wodzie niegazowanej i herbatkach. Powiem szczerze, że męczyłam się jak potępieniec. Ale przynajmniej brzuch wrócił do normy :D W sobotę kolejne ważenie. Jezeli dalej nic się nie ruszy wyrzucę wagę przez okno. :wink: Ino sąsiadów muszę ostrzec.... :D
DELYA lepiej nie wyrzucaj wagi, bo będziesz musiała kupić nową i jeszcze się okaże, że wg nowej będziesz ważyła więcej. Tak jak u mnie było po zmianie wagi waże 4kg więcej.
A tak serio to zobaczysz, że w sobotę waga wskaże mniej.
gosia wracaj szybko do zdrowia!!moze masz racje ,czas szybko leci ale i tak ci zazdroszcze :) to taka pozytywna zazdrosc :)
ja to dopiero mam fajna wage, nie mam pojecia czy dobrze wskazuje ile waze ,ale mysle ze jak mnie w tym punkcie oszukuje ,to nie klamie ze robie sie lzejsza,czy na tej czy na innej byloby mniej,najwyzej liczba poczatkowa uleglaby zmianie.moze odloze jakos na elektroniczna ,obym tylko zawalu nie dostala :roll:
Witam nowe koleżanki :D
Jako osoba od dluzszego czasu sledzaca wydarzenia na forum postanowilam dla odmiany sama cos napisac :D cos o mnie-> ewa, lat 18, wzrost:176, waga:110 :D tak, duza ze mnie dziewczynka :D odchudzam sie od eeee zawsze? wyjatek jaki ma stanowic tegoroczne odchudzanie ma byc skutecznosc :D zaczelam trenowac, plywac i zajadac owoce, a za miesiac wyruszam na wakacje odchudzajace (caly miesiac) :D mam nadzieje ze razem z nowymi dziewczynami na forum bedzie nam latwiej i przyjemniej :D napiszcie z jakich jestescie miast, ja z krakowa :D to hmm witam Was juz 3 raz i bede zmierzac ku koncowi tego posta :) powodzenia, trzymam kciuki (:
Ewa
WITAJ BRAFF. My też za ciebie będziemy trzymać kciuki. Widzę, że postawiłaś na ruch i owoce. Cieszę się, że podjęłaś Kolejną decyzję o odchudzaniu i wierzę, że będzie to ostatnia i skuteczna decyzja. Życzę, ze na wczasach udało Ci się jak najwięcej zgubić tłuszczyku.
Ja akurat jestem z Warszawy, ale tu na forum nie liczy się odległość. Czujemy się jak byśmy były blisko siebie i zawsze można tu znaleźć miłe słowo pocieszenia, zachęty, zrozumienia no i czasami kilka mocnych słów jak zdarzy nam się za bardzo zapomnieć o dietce.
Jeszcze raz życzę powodzenia i zapraszam do częstego odwiedzania nas.
CZEŚĆ GOSIK I GOŚCIE GOSIKA .
GOSIA to super że do mnie zajrzałaś bo zaraz jest tam weselej :D :) :D :) :D !!!
W kontekście tego powiem , że były w Łodzi Targi Medycyny Naturalnej i były tam rzeczy w które kto chce niech wierzy .
Dowiedziałam się od grafologa m.in. , że zakończenie podpisu powinno być skierowane w górę bo jak jest w dół to energia takiej osobie ucieka . A moje było w dół . Pracuję nad tym . Wydaje się to być łatwe - w porównaniu do innych zadań ...
Nabyłam tam płytę dla odchudzających się . Łączny czas - kilkadziesiąt minut . Nie miałam tyle czasu i słuchałam tylko początku . Było nie najgorzej : "Usiądź wygodnie lub połóż się" Parę słów dalej nie zapamiętałam , a potem już nie słuchałam .
GOSIK mówiłaś że masz w razie potrzeby przyszykowane KILKA MOCNYCH SŁÓW . Gosik proszę Cię - daj mi taką PIĘCIOKROTNĄ DAWKĘ NAPRAWDĘ MOCNYCH SŁÓW bo ja już zaczęłam odkładać na później i staczam się jak jakaś lawina a motywacje w rodzaju nowe ubrania ( dziś widziałam najlepszą rzecz którą tej wiosny widziałam ) nie działają na mnie !!!!
Jednocześnie wiem , że jak się samemu nie zrobi tego to kto inny też za mnie nie zrobi tego . Zrobiłam tyle inwestycji : waga do produktów , książki , w tym South Beach , teflonkowa patelnia , ubranka dla szczupłej , obciążniki , dresiki ...
Jak słusznie zauważyła Asia0606 Rybka się męczy płynąc do tyłu - a to taka porządna Złota Rybka co mi tak samo jak Wy bardzo pomaga ...
Wszystko na nic - JESTEM NIEWOLNIK W OTWARTYCH DRZWIACH .
DAGMARA, a moge ja??
Na mnie dziala jedno- przypomnienie wizerunku wlasnej osoby sprzed diety i widok mnie po tych niespelna 5 miesiacach!! Nigdy wiecej!! Nigdy wiecej tego cielska, ktore tak strasznie przeszkadzalo zyc!!!
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...9e2/weight.png
Tak to jest argument - choć nie posiadam żadnego chyba zdjęcia sylwetki .
Napisz coś jeszcze .
DAGMARA, a po co ci zdjecie?? Nie pamietasz jak sie meczylas w swoim starym, grubym ciele??? ja pamietam doskonale to, jak meczyl mnie srednio szybki marsz, kiedy mialoam problemy z pomalowaniem paznokci u nog czy po kapieli nie moglam sie wybalsamowac bez bolu, bo meczylam sie jak osiol! Po co?? Po co mialabym wracac do tego??? Czy obzarstwo zrekompensuje mi to co wtedy czulam? Nigdy! Bo obzeranie sie to tylko kilka sekund przyjemnosci, a co sie potem dzieje wie pewnie kazda z nas.
generalnie nie widze zadnych plusow objadania sie, za to widze miliony plusow odchudzania sie!!! Sprobuj zrobic taki maly rachunek sumienia, najlepiej na pismie, a wtedy okaze sie czy ty takowe widzisz.
DAGMARKO, jezeli masz jakies watpliwosci, to prosze cie, przeczekaj to, co ci szkodzi?? Tyle czasu zajelo ci osiagniecie tego jak teraz wygladasz, wiec co tracisz jzeli przeczekasz ten okres, skoro, moge ci gwarantowac, wyjdzie ci to tylko na dobre!!
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...9e2/weight.png
DAGMARA
Moje ulubione imię z "Dag, córka Kasi"
Gdy czytam Twoje ostatnie wpisy to się boję,że póżniej naprawdę trudno
utrzymać wagę.Do tej pory myślałam - tym będę się martwić później, nie
wszystko naraz.Ale jesli tak - to od dziś zaczynam wyrzucać zbyt duże
ubrania.
Dagmaro,trzymaj się tego co już osiągnęłaś,przecież wiesz,że WARTO.
GOSIK życzę miłych snów, nie przerywanych kaszlem.Ania