Drugi dzień!!!

Dziś zjadłam jedzonko mało zdrowe ale zmieściłam się 1000kcl. JUż nic nie jem do rana... szczerze mówiąc bardzo pomaga mi czerwona herbata nie wiem co bym bez niej zrobiła... Dziś był trudny dzień trudno jest patrzeć jak inni się zajadają tłustym kalorycznym jedzeniem a ja wcinam mace... ehhh dziś się jeszcze nie ważyłam i nie zrobie tego dopiero pod koniec tygodnia boje się..chyba najbardziej siebie...że jestem słaba narazie się nie poddaje i mam nadzieje że niedługo przestane czuć ssanie żołądka wieczorami:) myślałąm że nie będe mogła spać z głodu ale narazie zasypiam odrazu:) jutro znów pewnie napisze:) to mi pomaga takie podsumowanie dnia:)

Pozdrawiam wszystkich!!!!

nie jedz macy. Jesli musisz cos pogryzac, kup sobie male marchewki, albo pij sok pomidorowy. Maca to biala maka, zle weglowodany. Szkodza przemianie materii

Głód w dzień jest mało dokuczliwy. Wieczorem ratuje mnie herbata miętowa. Za chwilę sobie zrobię, bo zaczyna być ze mną trochę źle.;)
Spróbuj, może Tobie też ona pomoże.