-
Fajny prezent urodzinowy :D Też myślałam nad takim, ale dla swojej mamy, tylko przeraziły mnie ceny, a raczej ich komentarze - na którymś wątku przeczytałam, że porządną wagę elektroniczną można dostać za 250zł i więcej :? Kurczę, nie wiem jak to z tym jest :shock: Ale nawet 125zł to trochę dużo jak na moją uczniowsko/studencką kieszeń :?
Cały miesiąc bez ważenia? :twisted: No, jeśli wytrzymasz, to Cię podziwiam. Chociaż pewnie jeśli postanowisz, to tak zrobisz, jesteś konsekwentną osóbką :wink:
warzywa i owocki to zjadam na 1001 różnych sposobów, bo bardzo lubię, a nawet każdy eksperyment ze smakami jest dobry. To chyba fakt, że bez nadmiaru soli (ciśnienie :? ) tłuszczy, cukru no i chlebka wszystko zaczyna mieć konkretne smaki. Może to nasze zmysły się wyostrzyły, gdy nie zaśmiecamy organizmu?
Pozdrówka serdeczne!!!
http://www.bosko.pl/kartki/kartki/8.jpg
-
no....poczytalam wszystkie" ulubione" watki na niektorych sie powpisywalam....zaczelam tracic jasnosc kto jest kim :wink: wieczorkiem przeczytam swoj ( he he he tez dla przypomnienia, bo jakos tak w tym wypadku nie zapomnialam kim jestem :wink: )
zaliczylam pierwsze 30 minut ostrych cwiczen w ramach "paktu" z imperfect o wzajemnym dopytywaniu-mobilizowaniu ...i cwiczac grubymi odnozami....blysnela mi taka oto mysl......: 9 sierpnia ma oficjalne koleje wazenie......gdyby tak ......................... .................... .............gdyby tak 89 :shock: :!: :shock: :!: :?: :?:
ten blysk.... uswiadomil mi ze to...hmm nawet realne jest 5 tygoni ...po kilo...plus ciut i juz :!: :!: rety ...spodobal mi sie ten pomysl....i do tego bede dazyc
mam tylko pewne obawy...czy ja od tej 8 z przodu nie oszaleje...radosna energia moze mi porozsadzac kazda pojedyncza komorke...i rozpekne sie :wink: ..to by bylo cos ta 8...nigdy ba NIGDY nie wazylam tyle ( bo sobie tego czasu nie przypominam po prostu, i nie potrafie tej wagi umiejscowic w czasie....chyba wczesne liceum ale nie pamietam)
bede do tego dazyc oj bede.....ale faktycznie nie bede sie wazyc ( choc ammy z ta moja konsekwencja to roznie byla w roznych sprawach)
..trzymajcie kciuki za mnie ...bo do jasnej cholery ( chyba moge klnac na wlasnym watku???) JA CHCE TEGO WYNIKU TWGO 89 :!: :!: :!: :!:
-
GAGAA, Właśnie zerknęłam na Twój ostani wpis i coś we mnie drgnęło :wink: Jakbym czytała o sobie i swoich marzeniach. Rozumiem te obawy , bo kiedy długie lata człowiek boryka się z jakąś wagą to potem każdy kilogram jest na wagę złota. :!:
Kiedy ja weszłam na wagę która pokazała 80 to mnie zamurowało :D , potem wydobył się ze mnie okrzyk radości :!:
Przesyłam MOC UŚCISKÓW :D :D :D
http://www.edycja.pl/img/kartki/serdeczna/v4.jpg
-
Gagga, gratulacje wszystkich pozytywnych zmian w Twoim życiu, a zwłaszcza decyzji o podjeciu studiów!
Myślę ze ta 8 z przodu na sierpien jest jak najbardziej realna :)
Trzymam kciuki żebyś to osiągnęła, atym samym zmobilizowała się do dalszej walki :)
A to ważenie raz w miesiącu? Ajaj ja mam problemy zeby tydzień wytzrymac :? Podziwiam i życze wytrwałości!
-
Hi gagaa,
to ci dopiero "8" ... hm hm hm - polecam taką mobilizację!!!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...e21/weight.png
-
ja tez nie pamietam keidy wazylam 80 i bardzo bym chciala ja kiedys zobaczyc na wadze :D a tobie oczywiscie z calego serca zycze 8 z przodu, na pewno dasz rade ,wierze w ciebie :D
co do zakupow na targu to mialysmy podobny dzien tez nakupowalam czeresni itp itd no i bob ktory lubie :) mydla natomiast nie bardzo :)
zagladam czasem do quelle i zerkne sobie na ta wage, moze i ja sie skusze.jak w koncu dowiem sie ile tak naprawde waze to dostane zawalu.z drugiej strony jak wchodze na moja wage tez mam zawal, za kazdym razem co innego.
-
No gaga, całkiem realny i motywujący pomysł z tym "pożegnaniem dziewiątki" :D Kiedy Ci się to uda, na pewno nie "oszalejesz z radości", bo będziesz wiedziała, ile pracy Cię to kosztowało! Jedynie może wyznaczysz sobie kolejny ambitny cel, np. zejście poniżej 85 do początku roku akademickiego? Ja planuję urządzić wielkie pożegnanie z moją 7 na przodzie 1 sierpnia. :twisted:
A więc: do ćwiczeń! gotowe? Start! :lol: :lol: :lol:
http://fotofan.org/photos/964/pic91260.jpg
-
89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89
................................ 89.. .............................89................... .................
............................89 ......89......................89....... 89..............................
............................ 89.......89.....................89........89...... ........................
...............................89..89 ........................89...... 89.............................
.............................89......89........... ................89..89..........................
............................89........89.......... .....................89...........................
..............................89.....89........... ......................89.......................... ..
..................................89.............. ............... 89..89..............................
89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89
89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89 89
tylko to dzis za mna chodzi...od sniadania po kolacje...prez cala droe do domu....w sklepach..przy przymierzaniu ciuchow... przy ogladaniu telewizji..teraz przy kompie....echhh
porabalo mi sie cos w glowie czy jak...??????hmmmm
imperfect ja dzi 2*20 minut..cwiczen domowych a ty??? co u ciebie jak cwiczenia?????????
-
no wlasnie :?
wpadlam zeby o wszytsko wypytac, ale ty mnie wyprzedzilas :wink:
ciesze sie, ze poszlo ci tak sprawnie, mi niestety nie, ale mam usprawiedliwienie :oops:
wysprzatalam cala chate, az bylam cala mokra, a wczoraj pojechalismy nad morze i poplumkalam sobie dosc dlugo w zimnej wodzie, ot taki morski aerobik :wink:
mam nadzieje, ze mnie rozgrzeszysz.
a jutro bede musiala pocwiczyc z ranka, bo pozniej odwiedza mnie kolezanka, a jak znam zycie zagadamy sie do poznego wieczora :D
w kazdym razie na jutro wszystko obiecane :P
och pedz do tej 8, sama bym szla z toba w parze, ale mi do 8 troszku dalej niz tobie. ale kciuki bede trzymac mocno, mocno z calych sil :wink: :P
-
Oj, czyżby jakaś obsesja nam się tutaj trafiła??? :lol:
Ale dobrze, bo widzę, że masz motywację :P
Pozdróweczka i słodkich snów i/lub miłego dzionka!!! :P