Wersja do druku
a ja tez własnie przed chwila skonczyłam cwiczyc ..i od razu na forum..to kompletny nałog :!: :!: :!:
Cytat:
Ale zrzucę ten balaścik, zrzucę :!: :!: :!:
I ja w to wierze i po twoich wpisach sadze ze ty takze :wink: :lol: :lol: :lol:
Ach ..zycie jest trudne ..ale jak sie tak ma harmonie ducha ładnie ułozona to wszystko wydaje sie takie łatwe :wink:
doprywieczor!
ten sam problem sie klania... bo razemzmoja dietka rzucam jeszcze: palenie i wlasnie antykoncepty... lykalam je 5 miesiecy - dusho nie przytylam - moze 3 kilo, ale... takie ociezale samopoczucie :/
Ptynio :) 3maj sie :)
Jak tam ptynio mija dzionek?
Możehttp://kartki.onet.pl/_i/d/wpadniesz_na_kawe.jpg do nas? :D i opowiesz jak Ci idzie? :lol:
Część dziewczęta :P
Przepraszam, że dopiero teraz, ale wcześniej nie miałam siły ręką ruszyć. Chodzenie po sklepach tak mnie wykończyło :!:
Wróciłam wykończona, zła jak stado diabłów i oczywiście nic nie kupiłam. W sklapach pełno wszystkiego ale w rozmiarach anorektyczek :!: :!: :!: :!: :!:
Nóg nie czuję, i jak to mówi moja koleżanka na beznadziejną sytuację: NORMALNIE TORBA :!: :!: :!:
Może jutro będzie lepiej.
Pozdrawiam serdecznie
heh, zakupkowanie to też niezły ruch i spalanie kalorii :D
Znam doskonale, poprawka: wszystkie znamy tą irytację związaną z kupnem ciuchów. Ale pomyślmy - trochę wytrwałości, wylanego potu i małych wyrzeczeń i będziemy mogły wybrzydzać w ciuchach, wszystkich pasujących :P
Pozdróweczka!!!!
Cześć szanowne współodchudzaczki!
Pozdrawiam serdecznie rozleniwiona bardzo po leniuchowaniu weekendowym na łonie natury.
Piszę dopiero teraz ponieważ na owym łonie nie było łączy internetowych.
WAga na razie nie drgnęłą ale jestem dobrej myśli.
I nie tracę nadziei na szczuplejsze czasy.
Bużka dla wszystkich
odezwę się jutro, papapapapa
idę spać :lol: :lol: :lol: :lol:
nie ma jak odpoczynke na łonie naury i aktywnosc...hmmm moze była ta przyjemna:D!!!..kurde ale bredze...zboczona sie stałam:P
szczupłe czasy juz anstały..w momencie gdy sie zdecydowałs na odchudzanko:D!!!
a ze waga nie rusza sie to kwwestia czasu a ja wierze ze ruszy sie niebawem,:D
Dobrej nocy zyzce:*
oj, już trochę czasu minęło a tu ani widu ani słychu odchudzaczek... Co jest?
Wracać i zdawać realcje!!! :lol: :lol: :lol: