Wersja do druku
Sylwuniu,
po piierwsze gratuluję Ci tego samozaparcia, tego ze nei uległaś wafelkom.
a kryzys...cóz... boję się napisać tych słów, ale są prawdziwe- to normalne.
każdy przeżywa go prędzej czy później. Mamy wątpliwości, rozsterki i najzwyczejniej w świecie sie boimy. Podobno powinniśmy sobie przeznaczyć codziennie 10 minut na użalanie sienad sobą i marudzenie,aby potem przejsć do stanu normalności i w ten sposób odrzucić od siebie złe myśli.
pozdrawiam Cie gorąco :*
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...thPink3_wb.jpg
Sylwuś, pozdrawiam wiosennie :D
niby jeszcze zimno, niby to białe obrzydliwe jeszcze leży, ale to już wiosna :D
nowe siły w nas wstępują :D
trzymam kciuki za Ciebie, pozdrawiam :D
Sylwuś dziękuję :D :D :D :!:
"Językiem przyjaźni nie są słowa, lecz znaczenia."
Pozdarwaim i zycze Milego dnia:)
Witajcie Moje Kochane Forumowiczki!!!
Niestety mam strasznie dużo pracy i mało czasu na buszowanie po forum. Jeśli chodzi o dietkę idzie mi całkiem dobrze. Jem regularnie 5 razy dziennie. Codziennie maszeruje ddwa kilometry - wczoraj mi się nie chciało, ale się zmusiłam, bo nie chcę sobie odpuszczać.
Ugotowałam wczoraj bigosik SB. Dostałam kiedyś przepis od Stelli :) Bigos jest lekki bo to w zasadzie kapusta + grzyby + pierś z kurczaka i odrobinę oliwy z pestek winogron.
Piję dużo wody - po całym dniu w brzuchu tak mi bulgocze :roll: normalnie jakby się tam żaby zalęgły.
Wczoraj skusiłam się na batonik musli- miałam straszną ochotę na coś słodkiego i pomyślałam, że lepiej zjeść taki batonik niż wieczorem całą czekoladę. :oops: :oops: :oops:
Weroniko - dziękuję za odwiedzinki
Lunko - już Ci mówiłam - nie ma za co :) Arbuzy są śliczne - dziękuję. A przepis na rybkę napewno się przyda bo ja jestem rybkolubna ;)
Bike - cieszę się, że za oknem częściej widaćsłońce - jakoś bardziej chce się żyć :)
Katharinko - zwykle takie wafelki mnie nie kuszą, ale jak wiem, że nie mogę ich zjeść to odrazu mam na nie ochotę. Martwi mnie to, że moje wątpliwości pojawiły się pierwszego dnia diety :roll:
Grubasku - jakoś się trzymam, ale nie powim, żeby było łatwo.
Animko - cieszę sie, że masz w sobie więcej optymizmu. I cieszę sie, że się spotkamy :D
Ajako - gratuluję tego spacerowania...niestety mój kot to kiepski towarzysz moich marszy :lol:
Bebe - posiłki rozbijam na 5 - wolę jeść często i mało, bo wtedy łatwiej zapanować nad głodem. A co do ilości...trzeba tego szukać na talerzu :lol:
Kubusiu - to dorum dodaje mi sił i wierzę, że dzięki wam się nie poddam.
Stello - wiem, że Ci ciężko, ale paiętaj, że ja mocno trzymam kciuki za Ciebie.
Balbinko - dziękuję za odwiedzinki
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...504/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...6ad/weight.png
I jeszcze kilka przepisów...
:idea: Sałatka nicejska
:arrow: Składniki:
- 1 główka sałaty
- 1 ogórek
- 2 pomidory
- 1 papryka
- 1 mała cebula
- garść czarnych oliwek
- 1 puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym
- 4-5 filecików anchois
- 2 jaja na twardo
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
- ocet winny
- świeże zioła
:arrow: Liście sałaty umyć i wysuszyc. Porwać na drobne kawałki. Ogórka dokładnie wyszorować i nie obierając ze skórki przekroić na pół, a nstępnie pokroić na niezbyt cienkie plaserki. Paprykę pokroić w paski, pomidory - w ćwiartki lub ósemki, a cebulę w krążki. Odsączyć tuńczyka, oliwki i anchois. Fileciki drobno pokroić. Wymieszac wszystkie składniki oprócz jaj.
Przygotować sos z oliwy i octu, a także odrobiny soli i pieprzu. Wymieszać. Na koniec udekorować jajami pokrojopnymi w ćwiartki i posypać posiekanymi ziołami.
:idea: Sałata ze szparagami i łososiem
:arrow: Składniki:
- 1 główka kruchej sałaty
- 1 pęczek białych lub zielonych szparagów
- 100 gram wędzonego łososia
- 2 jajka
- 3 łyżki oliwy z oliwki
- 3 łyżki octu winnego
- 2 łyżki posiekanego koperku
- sól, świeżo zmielony pieprz
:arrow: Sałatę umyć i pozostawić, aby wyschła. Szparagi cienko obrać, usuwając zdrewniałe dolne części i gotować przez 10 minut, najlepiej na parze. Odsączyć i zostawić do wystygnięcia. Jajka ugotować na twardo.
Liście sałaty rozdrobnić na kawałki, szparagi pokroić na dwucentymetrowe kawałki. Łososia rozdrobnić. Składniki połączyć i polać przygotowanym wcześniej z oliwy, octu, soli i koperku sosem. Na wierzchu ułożyć ćwiartki jajek.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...504/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...6ad/weight.png
REWOLUCJO,ja składam na Twe ręce wielkie gratulacje,za to że udało Ci się już tyle kilosków zgubić .Jestem pełna podziwu :shock: Ja startuję od tej samej wagi co Ty (130)
Jestem u Ciebie pierwszy raz i jeszcze wszystkiego nie zdążyłam przeczytać ,ale na pewno to zrobię,bo widzę ,że warto.POZDRAWIAM.
smakowite przepisy, pozdrawiam rewolucjo :D
Witaj córciu!!!!!
Superowe przepisy tu u Ciebie widać, same smakowitości, chyba ja muszę coś zacząć wklejać u siebie a mam trochę tych przepisów oj mam :wink:
Cieszę się, ze dobrze Ci idzie dietka. Tak trzymaj i walcz dzielnie. Musimy na lato wyglądać superowo i na podryw siem wybrać :wink:
Cmoakaski gorące.
http://a764.g.akamai.net/f/764/1052/...alog/3593z.jpg
Sylwuś, pozdrawiam cieplutko :D
pyszności te sałatki, ta ze szparagami i łososiem kusi mnie bardzo:)
bardzo ładnie wdrażasz swój plan w życie, brawo :D
a batonik musli to dobry pomysł, muszę od Ciebie go zmałpować:)
buziaki wysyłam :D