Wersja do druku
Witaj Ajaka :)
Jestem u Ciebie pierwszy raz :) troszke poczytalam sobie Twoj pamietniczek :)
Mi też bardzo cieżko wytrzymać wieczorkiem z dietka :(
Wczoraj pomimo tego,że malo zjadłam w ciagu dnia jakoś dalam rade...
A dziś wstalam z lekkim brzuszkiem :) oj żeby tak codziennie... :roll:
Pozdrawiam i trzymam kciukasy za dzisiejszy dzien..Dasz rade
:) :) :)
witaj Ajaczko,
wielkie dzięki za odwiedziny i miłe życzenia, u mnie dzisiaj od rana burczy w brzuchu mimo że juz wszamałam za 490 kcal, przedemna zakupy i nie wiem czy dam radę przechodzić obojętnie obok tych zapachów, obym nie uległa pokusie.
trzymam kciuki
:D ajaka :lol: pozdrawiam i zycze wytrwalosci :lol: :lol:
ja tez walcze z wieczorami :lol: :lol:
Coś wisi w powietrzu - prawie wszystkim dziewczynom waga nie spada :( i mnie też nie. Ale to przemijające (mam nadzieję)
Pozdrawiam i dołączam do miłośniczek (albo lepiej niewolniczek) wieczornego pojadania ( albo napychania się) :oops: . To jest jak nałóg... :cry:
witaj Ajeczko - te wieczory są okropne, jest ciemno i człowiek zaczyna się za czymś kręcić, żeby jeszcze wiedział za czym, ale zupełnie jak Puchatek ma ochote na małe co nie co i zawsze coś znajdzie, byle do wiosny,
u mnie zupełnie tak samo znika pizza jak u Beiwka , jutro paczki więc nie ma co sie zamrtwiać
pozdrawiam
Ajaczku, najpierw pączki, później tańce i za dietkę ścisłą w poście się bierzemy :lol: :lol:
http://www.gifkiidakos.republika.pl/...pledancing.gif
Witam cieplutko :D :D :D
Jutro jemy pączki :!: Oficjalnie bez wyrzutów sumienia :!: Huuurrraaa :!: :twisted: :twisted: :twisted:
Zaczęłam już dzisiaj :twisted: .Zjadłam jednego ,a potem musiałam dobrze gimnastykować aby zmieścić w limicie kcal. :roll:
Stello,Niuniareks,Misiala,Waszko,Malgo,Luizku,Bewi ku-dziękuje za odwiedziny :D
http://www.kuchnia.com.pl/DiD/paczki1.jpg
Ajaczko dziekuje za rozmowę i rewanżuję sie...pączkami :wink: :lol: :!:
http://www.capri-restauracja.com.pl/...ia/fot96_d.jpg
Ajeczko, smaczego jutrzejrzego pączkowego dnia
Buziołki :D :D :D