-
Dziekuej za uznanie :D Wszystko wymyslam siama siama :D Czasem zaluje ze nie poszlam na Architekture wnetrz tak jak keidys mi sie marzylo.
Dzis zajmuje się projektowaniem garderoby. Jesli mam sie wprowadzic tam w ciagu 2 tygodni to muszę miec choć garderobe bo z mebli oprócz kuchni mam tylko łóżko. A gdzieś rzeczy trzeba trzymać.
Co do dietki ok. W cigu tego tygodnia schudłam 0,5 kg. Czyli całkiem ok. tak sie moze trzymać :D
-
No śłicznie chudniesz. Oby tak dalej. A tak swoja drogą to czym sie zajełaś w zamian za architekturę. Może jeszcze pomyslisz o kolejnym fakultecie?
-
skonczylam Informatyke na polibudzie (inż) a teraz robie mgr na keirunku zwiazanym z zarzadzaniem jakoscia (pracuje teraz w tym). Ale mysle walsnie o czyms dodatkowym np. fotografice.
-
no no, jestem pod wrazeniem bo myslalam ze to jakis profesjonalista te wnetrza projektowal
brawo!
-
Ja też myślałam, że mieszkanko zaprojektowane przez architekta! Robi wrażenie!
Jak dietka? :)
pozdrówka!
-
Dietka bardzo dobrze. Jem wzorowo - tzn tak jak sobie założyłam. Cukrzycowo. W mojej rodzinie jest 3 cukrzyków - mama, tata i ciotka - wiec jem tak jak oni. No dobra jem lepiej niz oni ;) Im częściej zdarza się jeść pomiędzy posiłkami i słodycze. Dziwne - bo to oni powinni bardziej o to dbać ze względu na chorobę.
Nie mogę niestety ćwiczyć bo odezwała sie kontuzja (miesiąc temu uderzyłam sie na schodach kamiennych w piszczel). Pogoda w Szczecinie jest coraz gorsza wiec spacery były by mało przyjemne - no i czasu brak. Jutro sobota wiec na pewno gdzieś się z mężem wybiorę na spacer.
Gorzej ze jutro czeka mnie wyjazd do sklepu po kurtkę. Zrobiło się zimno a ja wszystko co mam jest na mnie za małe (w ciągu roku utylam 15 kg!) - wiec mam problem. Juz dziś jestem chora - nienawidzę kupować ciuchów na siebie. Znow będę zła rozgoryczona i w końcu będę musiała kupić babciną kurtkę - bo przecież młode kobiety nie są grube... :( :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Z ubraniami jest problem, ale są sklepy, gdzie jest i większa rozmiarówka, np. w H&M.
-
Hejka frutelka. Masz racje "młode osoby nie są grube" wrrrrrrrrrrrr Jakiś czas temu też nie lubiłam kupować na siebie ciuchów i dlatego jestem miłośniczką torebek :D Ona prawie zawsze pasują. WYdaje mi się jednak, że jak dobrze poszukasz to znajdziesz. Ja w zeszłym roku miałam 110kg i kupiłam w C&A śliczny płaszczyk. WIęc jeżeli masz H&M czy C&A w Szczecinie to zajrzyj do nich :) A tak w ogóle to czy w sklepach są juz kurtki? Myslałam, ze nadal są wyprzedaże letnich kolekcji :/
-
W h&m jest do rozmiaru 46 - ja mam 46/48
-
Hmmmm to doopa. To moze przetrzymaj jeszcze miesiac, może schudniesz o ten jeden rozmiar. A póki co masz ciepłe kochajace ramie swojego męża. On zapewne ogrzeje Cię swoja miłością :)