Foczko, ściskam i życzę udanego kolejnego dnia dietki :)
Wersja do druku
Foczko, ściskam i życzę udanego kolejnego dnia dietki :)
Doskonale Cię Foczko rozumiem, już od dłuższego czasu spędzam ok 1h dziennie na rowerku, a moje cztery litery cierpią- to jest chyba największa przeszkoda, gdyby nie to mogłabym jeździć i jeździć :?
pozdrawiam :)
Wykapalam sie i siedze w szlafroczku przed komputerem. I mam dola. Jakos nic nie idzie po mojej mysli i prawde moowiac jestem zmeczona. I tesnie do Kota od soboty :| A zobaczymy sie pewnie w piatek. I jeszcze sie od wczoraj nie odezwal, eh :((( Lubie mesknie podejscie do odbierania telefonow. Zrzedze dzis od rana. A musze sie isc uczyc. Zreszta i tak gorszego dola zalapie dzis bo ide sie uczyc do mojego ex :| on ma prace, mieszkanie za bezcen od znajomych, samochod.... a ja nic :| no dobrze.. mam najkochanszego faceta na swiecie, ktoremu moj ex nawet by butow nie mogl wiazac.. :( eh niesprawiedliwa materialistka :|
Witaj Foczko :!: :!:
Miłęgo dnia życze i owocnej nauki.
Jeśłi chodzi o mieszkanie to bardzo Was zachecam do mieszkania sobie osobno od rodziców czy teściów , super sprawa człowiek robi co chce jest wolny od wścibskich oczu
całuski
Foczko nie martw się. Co z tego, że ex ma mieszkanie, samochód itd. Dziś ma, jutro może nie mieć - tak to już jest z rzeczami materialnymi. A poza tym, jeśli nie ma miłości i szczęścia osobistego to wszystkie te rzeczy są funta kłaków warte. Ja sądzę, że on jeszcze zatęskni za Tobą i będzie żałował, że tak się zachowywał, a Ty bądziesz szczęśliwa, że wybrałaś właściwego człowieka i właściewe priorytety w życiu.
Mimo wszystko udanej nauki i poprawy humorku! :lol:
Buzialki!!! :D :D :D
Smutno mi bo siedze sama w domu i tesknie za Kotem. Nie moge sie z nim zobaczyc, pogadac czy nawet zadzwonic bo jest zajety robota :( Do dupy taki rok. A tak bedzie przez rok. Spotkanie sie tylko w weekendy a ja mam za duzo wolnego czasu :((( Raz w tygodniu seminarium. Ani z kim sie spotkac ani nic. Nawet na nauce nie moge sie skupic. Nie mam badzca zeby sie uczyc. W ogoole do d*** :((( ryczec mi sie chce
wez sie w garsc kochana szkoda aby taka ładka kobietka sie martwiła i marszczyła nosek , bo zmarchy ci sie porobia, a swoja droga chciałabynm miec tyle czasu co Ty skarbie
Głowa do góry!!!
Świetny pomysł z tą galerią!!!Muszę pogrzebać w zdjęciach.
A jak zamieszkam niedaleko...to wyciągnę Cię kiedy na spacer :D
Pozdrawiam , dzień taki piękny!!!
sula
Oh, jakos zle sie czuje. Ostatnio mam tak zawsze jak spie w dzien, a dzis mnie zmorzylo jakos:/ Chyba przez to dzis rowerka nei bedzie :(( Nie mam zupelnie sily na to, jak i ochoty. Ah, a moze, tka tylko na 13km. Zobacze. :/
Widzę foczko że miałas rano jakieś smuteczki i troszkę nie za dobrze się czujesz.
Gdyby się dało wysłałabym ci troszkę pozytywnej energii ale się nie da :(
Może jednak powinnaś na niektóre sprawy inaczej popatrzeć już za niespełna rok będziesz szczęśliwą, szczuplą mężatką. Kota będziesz miała na codzień aż do znudzenia :wink:
To tylko rok... czas przecież tak szybko płynie a im bliżej do jakiś ważnych wydarzeń tym szybciej...
Buziaki :D