-
Witajcie :D :D :D
Sorki za moją nieobecnośc, ale już się tłumaczę :wink:
Wczoraj wypadł nam nieplanowany wyjazd i dopiero wróciłam.
Melduję że dietkę trzymałam :!: :!: :!:
I waga - 1 kg :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Pozdrawiam was moje kochane :D :D :D
-
Gosiaczku jak tam ćwiczonka :?: Ja już grzecznie wróciłam do dietki i mam nadzieje, że w środe waga wskaże chociaż odrobinke mniej mimo grzeszków piwnych i pizzowych.
Gratuluje wzorowego dietkowania :!:
-
Skierko :!: :!:
Moja dieta bez zarzutów ale ćwiczenia... hmmmmmm
To moja słabośc. Nie lubię ćwiczyc i zmuszam się jedynie do rowerkowania godzinkę dziennie :oops:
Może z biegeim czasu się rozkręcę hehe
A do środy jasne że coś sie ruszy tylko nie oszukuj :wink:
-
a dpkąd się wyjazdowałas??
-
.Wyjazdowałam do kuzyna mojego lubego do jelcza-laskowic A tam..... grill. Ale zjadłam tylko malutką kiełbaskę pół grillowanej kukurydzy. Zabrałam ze sobą kabaczka i sobie go zrobiłam na grillu. hehe szkoda że nie widziałas Fla jak dziwnie na mnie patrzyli hehe. I nie wypiłam piwka ani drinka nic z tych rzeczy byłam silna no może poza kawałeczkiem drożdzowego ciasta ale poźniej potańczyłam i w sumie nie było źle :D :D
Ale na wadze stawałam z duszą na ramieniu a ona pokazała 74 i cos tam ale że ja wierze tylko w pełne kg więc wpisałam sobie 75 resztę dopisze za tydzień :wink: :wink:
A jak Tobie mija weekendzik Olciu :?: :?:
-
widze,ze samodyscyplina jest u Ciebie duza Gosiu :) ja przy takich okazjach do pokus czasem kapituluje,szczegolnie jak tesciowa zrobi ciastka,mmm :P
cwiczenia chyba najpierw zawsze sa niezbyt wyczekiwane,ale potem(jak twierdzi kolezanka fitneska) nie mozna zyc bez rowerku czy silowni.poki nie poczuje,nie uwierze :D
trzymaj sie cieplo, by dobre jedzonko nie wygralo.
-
Gosiaczku- Gratuluję utraty kg!!!!! :lol: :lol: :lol: Pięknie Ci dietka idzie!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
Duża Buźka!!!! 8) :D
-
Witaj gosiaczku :) gratuluje paskudnego kilosa ogromniastego :D U mnei dzisaj bardzo rowerkowo :) Zaczyna sie moja milosc do rowerka bo wreszcie dobrze sobie na nim radze nawet pod ogromne goooorki
-
Witajcie kochane moje :!: :!: :!:
Dziś zaczełam dzionek bardzo wcześnie, bo musiałam z samego rana jechac pozałatwiac sprawy w sądzie wrrrrrrrrrrr :wink:
Ale w sumie lepsze to nic leżenie w łóżku, zawsze to jakis ruch hehe :wink:
Foczko ale z Ciebie rowerzystka ho,ho :!: :!: Oby tak dalej :!: :!:
Bułeczko nie ma rady jak mus to mushehe dyscyplina musi byc inaczej nici z osiągnięcia celu, a mi na tym baaaaaaaaaaardzo zależy :D :D :D A Ty kochana nie odwiedzaj teściowej i po problemie hehe :wink: :wink:
Pati Dzieki za takie piekne gratulacje. Na takie to zasłużę jak zleci pierwsze 10 kg hehe
Mam nadzieję że u Ciebie tez wszystko idzie dobrze :D :D
Pozdrawiam Was dziewczynki hehe
-